Warszawa: Protest ZSP przeciwko likwidacji 8-godzinnego dnia pracy pod Pałacem Prezydenckim

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

W dniu 13 lipca, pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie odbyła się pikieta informacyjna zorganizowana przez Związek Syndykalistów Polski na temat likwidacji 8-godzinnego dnia pracy. Więcej na temat zmian w Prawie Pracy i tym co to oznacza dla pracowników na stronie ZSP.

Podczas przemówień omówiono sytuację w której znaleźli się pracownicy w wyniku zaniechań związków zawodowych i własnej biernośći. Ponieważ w okolicy Pałacu Prezydenckiego zawsze jest wielu turystów, przewinęły się osoby z Argentyny, Francji i Rosji, które były zaszokowane zmianami prawa pracy w Polsce i dały wyrazy poparcia.

Podczas akcji rozdawane były ulotki wzywające do udziału w strajku generalnym planowanym przez największe związki w dniu 11 września. Akcję poparły osoby o najróżniejszych poglądach politycznych, choć nie obyło się też bez dyskusji z pracownikami, którzy bronili twardo interesów pracodawców, wbrew własnym interesom.

no cóż

nie obyło się też bez dyskusji z pracownikami, którzy bronili twardo interesów pracodawców, wbrew własnym interesom.

....... nie brakuje w Polsce.To tak jak z potomkami bezolnych chłopów którzy krytykują reformę rolną.Absolwentami uniwersytetów którzy chcą płatnych uniwersytetów, albo beneficjentami awansu społecznego którzy krytykują PRL

Kraje europy zachodniej nie

Kraje europy zachodniej nie miały PRLu, a żyje im sie tam nieco lepiej niż u nas.

Płatne uniwersytety, w połączeniu z rozbudową programu stypendialnego, pozwoliły by na ograniczenie patologi, w której mamy co roku 5000 politologów, socjologów, kulturoznawców i pedagogów, podczas gdy wiadomo że praca jest max dla 5% z tego.

Bzdura ot co...

Na płatny uniwersytet dostaje się ten kto płaci,utrzymuje się ten kto płaci itd.
Słowem - prowadzi to do patologii której na imię kupowanie dyplomu. A co do PRL...
W PRL istniało coś takiego jak poważne EGZAMINY NA STUDIA.Obecnie egzaminów nie ma,a władze wydziału zgodnie z kapitalistyczną "logiką" zbierają jak najwięcej studentów bo mają płacone "od łebka" przez państwo.A studiować nie każdy może i nie każdy powinien.Zwłaszcza na dziennych kierunkach nie powinny studiować dzieci bogatych przyjęte po znajomości albo by więcej zarobić - które tylko imprezują i żłopią wódę po nocach a na egzaminach "udają greka" (bynajmniej nie robiąc zamieszek,chodzi mi o starsze znaczenie ;) )

Zresztą w naszym kraju to niezależnie czy ci ludzie byli by po politologii czy by poszli do fabryki - nie da się utrzymać i żyć po ludzku.Oczywiście ogromne sumy przeżera biurokracja państwowa (przez neoliberałów nazywana: "socjalizmem", choć doprawdy co socjalnego jest w utrzymywaniu tych pasożytów z PUPów i innnych pałaców biurestwa),ale nie oszukujmy się - właściciele firm oczywiście wyzyskują na maxa i marzy im się w Polsce 2 Germinal... A z samą pracą też coraz gorzej - w końcu kondominium UE,USA,Watykanu,Rosji i nie wiadomo kogo jeszcze to kondominium - i jak w wypadku neokolonializmu zawsze jest - wszystko stąd wywożą.

Dwie ósemki koło siebie -

Dwie ósemki koło siebie - oj...nieładnie ;)

To proste: 8 godzin pracy i

To proste: 8 godzin pracy i 8 godzin rozrywki następują po sobie. 8 godzin snu sobie śpi z boku.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.