Warszawa: Sąd Okręgowy oddalił zażalenie na umorzenie śledztwa w sprawie zabójstwa Maxwella Itoya
Sąd Okręgowy oddalił dziś skargę wdowy po zamordowanym Maxwellu Itoya na umorzenie dochodzenia w sprawie jego śmierci. 36-letni Maxwell Itoya został zamordowany w dniu 23 maja 2010 r. przez funkcjonariusza Artura Brzezińskiego. Policjant zeznawał, że był wcześniej atakowany, oraz że Maxwell miał rzekomo starać się odebrać mu broń. Oba te twierdzenia nie miały pokrycia w zeznaniach świadków, ani w dowodach zebranych podczas śledztwa.
Prokuratura przez dwa lata nie potrafiła ustalić, jak było w rzeczywistości. Prokurator Monika Mazur (znana ze skłonności do umarzania wszelkich postępowań, m.in. w sprawach pracowniczych) broniła swoich działań. Umorzenie było jedyną możliwą decyzją - stwierdziła prok. Mazur.
Prawnik wdowy po Maxwellu wskazywał na to, iż w postępowaniu wystąpił szereg błędów, nie wiadomo jak biegli uzgodnili między sobą początkowo bardzo rozbieżne ekspertyzy (niektóre z nich całkowicie wykluczały twierdzenia o tym, jakoby Maxwell próbował wyrwać broń policjantowi), nie przeprowadzono badania, czy policjanci w ogóle byli w stanie odróżnić czarnoskórych mężczyzn uczestniczących w zdarzeniu. Ponadto, zasada orzekania na korzyść oskarżonego w razie wątpliwości nie powinna być zastosowana na tym etapie, skoro w czasie śledztwa nie postawiono nikomu zarzutów, a jedynie badano okoliczności zdarzenia. Sąd jednak w pełni zgodził się z wnioskami prokuratury i uznał, iż wątpliwości należało rozpatrzyć na korzyść policjanta.