Warszawa: Okupacja Ratusza przez kupców z Dworca Centralnego
Kupcy z podziemi przy Dworcu Centralnym nadal okupują sekretariat Hanny Gronkiewicz-Waltz. - Czekamy, aż będziemy mogli porozmawiać z władzami stolicy – mówią kupcy. - Będziemy rozmawiać, jak kupcy opuszczą ratusz - odpowiada rzecznik miasta. - Zostajemy w ratuszu. Chodzi o to, żeby zostały zrealizowane nasze postulaty, czyli chcemy rozmawiać z panią prezydent lub wiceprezydentem – zapowiada Robert Gralewski, jeden z protestujących.
Kupcy z przejść podziemnych pod Dworcem Centralnym byli w ratuszu także w poniedziałek rano. Wobec braku efektów rozmów, kupcy wyjęli łańcuchy i przykuli się nimi do biurka w sekretariacie prezydent miasta.
Spór dotyczy pawilonów handlowych w podziemiach obok Dworca Centralnego. Zarządza nimi spółka Warszawskie Przejścia Podziemne, która wynajmuje teren od miasta. Spółka podniosła czynsze nawet pięciokrotnie, o czym pisaliśmy już tu. Kupcy nie wyrazili zgody i zaczęli okupację pawilonów. (TVN Warszawa)