Francja: służby specjalne obawiają się wykształcenia i aktywności młodzieży
Według raportów francuskiego rządu, na które powołuje się brytyjska gazeta Guardian, w najbliższym czasie należy się spodziewać fali sabotaży i ataków ze strony „lewicowych ekstremistów”. Według rządu, może dojść do ataków na „kluczowe elementy infrastruktury, porwania ważnych postaci biznesu, a nawet do ataków bombowych”.
„Podwyższony stan zagrożenia” ma być związany z „międzynarodową siecią, która jest silnie reprezentowana we Francji” i z „radykalizacją nowego pokolenia aktywistów”, oraz pogarszającym się stanem gospodarki.
Według raportów wywiadu, ruch powstał wokół protestów przeciwko zmianom w prawie pracy w 2006 r. (proponowane zmiany pozwoliłyby na łatwiejszy wyzysk szukających pierwszej pracy - o represjach wobec tego ruchu pisaliśmy tutaj). Raport powołuje się też na sfingowaną sprawę przeciwko anarchistom z Tarnac, przeciwko którym nie przedstawiono żadnych dowodów.
Według służb specjalnych, sprawa z Tarnac spowodowała “odwet” w Atenach, w postaci podpalenia biura francuskiej agencji prasowej AFP.
Gerard Coupat, ojciec jednego z zatrzymanych po aferze z sabotażem pociągów TGV powiedział: „Zrobili z mojego syna kozła ofiarnego całego pokolenia, które zaczęło myśleć samodzielnie o kapitalizmie i jego złych stronach i protestować przeciwko rządowi. Rząd trzyma mojego syna w więzieniu, gdyż nie mogą ścierpieć człowieka lewicy, który ma odwagę demonstrować w czasach, gdy z gospodarką jest coraz gorzej. Od czasów zakończenia wojny, takie rzeczy nie miały miejsca we Francji." 34-letni Julien Coupat został oskarżony o zaplanowanie zamachów.
Z pewnością władze są zaniepokojone porażką reform edukacyjnych spowodowaną grudniowymi protestami uczniów, które zakończyły się zamieszkami i paleniem samochodów.
W nadchodzących miesiącach planowane też są masowe strajki związane ze stagnacją i redukcją płac, zwolnieniami i wysokim bezrobociem.
Wśród cech charakterystycznych dla nowego pokolenia protestujących, raport służb specjalnych wymienia ich wyższe wykształcenie.