Syria: protesty i dziesiątki zabitych

Świat | Protesty

Ponad milion osób protestowało w Syrii przeciwko prezydentowi Baszarowi el-Asadowi. Wojsko i policja wierne reżimowi zabiły co najmniej 32 cywilów. Tylko w mieście Hama na ulice wyszło ponad 500 tys. ludzi. W demonstracji w Dajr az-Zaur wzięło udział około 350 tysięcy osób - powiedział Rami Abdel Rahman z Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka (OSDH). Jego zdaniem to ważny sygnał dla władz, że ruch mimo krwawych represji narasta.

Chiny: Ogromny wyciek ropy do morza

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt

Wyciek ropy naftowej w Zatoce Bo Hai u chińskich wybrzeży Morza Żółtego zanieczyścił wody morskie na powierzchni ponad 4200 kilometrów kwadratowych - stooq.com cytuje chińskie media. Do katastrofy ekologicznej doprowadziła równoległa awaria na 3 platformach naftowych, których operatorem jest amerykański koncern ConocoPhillips i chiński państwowy koncern CNOOC.

Pierwsze doniesienia o "niewielkim" wycieku pojawiały się już w czerwcu. Zadziała cenzura i chińskie biuro do spraw morza (SOA) mówiło jedynie o zanieczyszczeniu kilkuset kilometrów kwadratowych morza. SOA sprecyzowało właśnie, że "poważnie zanieczyszczonych" jest 840 km kwadratowych, a na obszarze 3400 km kwadratowych wokół tej strefy wody również uległy skażeniu. Chińskie władze nakazały wstrzymanie wydobycia ropy na platformach.

Japonia: awaria elektrowni atomowej

Świat | Ekologia/Prawa zwierząt

W japońskiej elektrowni atomowej OHI wyłączono jeden z reaktorów. Przyczyną jest - jak określili pracownicy siłowni - "awaria techniczna”. Wiadomo, że w zbiorniku bezpieczeństwa, który zawiera kwas borowy, spadło ciśnienie. Specjaliści nie znają jeszcze przyczyny usterki. Zarząd firmy Kansai Electric Power Company, która zarządza elektrownią nie wie kiedy zostanie on ponownie uruchomiony.

Sprawa Wago Elwag i inne sprawy związane z agencją OTTO

Kraj | Prawa pracownika

W dniu wczorajszym, Związek Syndykalistów Polski otrzymał list od Guido Vreulsa, który w zarządzie OTTO Holding odpowiada za Europę Środkową. Treść listu przytaczamy poniżej. Guido odniósł się do kilku spraw pracowników OTTO Workforce prowadzonych przez Związek Syndykalistów Polski, w tym sprawy pracowników WAGO ELWAG. Przypomnijmy, że chodzi o to, że nie otrzymywali wynagrodzenia wynikającego z liczby przepracowanych godzin, a jedynie wynagrodzenie za pracę na akord (zależnie od liczby wyprodukowanych części). Umowy były jednak podpisane na stawkę godzinową. ZSP domagało się wypłaty pełnej stawki godzinowej dla pracowników Wago Elwag.

W swoim liście do ZSP, OTTO twierdzi, że "problemy w rozliczeniach wynikały z błędów administracyjnych" oraz zapewnia że wszystkim pracownikom zostało już wypłacone pełne należne im wynagrodzenie. ZSP otrzymało informację, że umowy zostaną skorygowane, by odpowiadać rzeczywistym warunkom zatrudnienia. ZSP będzie zachęcać pracowników do występowania o zatrudnienie na stawkę godzinową, która jest bardziej korzystna dla pracowników. Stosowanie stawki akordowej powoduje bowiem, że koszt wszelkich przestojów w produkcji jest przenoszony na pracownika.

Łódź: Ciągle niespokojnie na Piotrkowskiej 235

Kraj

 Pikieta pod Urzędem WojewódzkimMieszkańcy ul. Piotrkowskiej 235 nie ustępują w walce z prezesem spółdzielni i deweloperem wycinającym drzewa na zielonym skwerze w centrum Łodzi. Wczoraj znów było gorąco, gdy pracownicy inwestora w asyście 50 ochraniarzy próbowali stawiać płot ogradzający sporny teren. Doszło do przepychanek, a policja zatrzymała jednego mężczyznę, który w zamieszaniu uderzył policjanta sądząc, że to ochroniarz (ich mundury są do siebie bliźniaczo podobne). Dzisiaj zorganizowana została pikieta pod Urzędem Wojewódzkim, w czasie której protestujący domagali się podjęcia natychmiastowej działań zmierzających do zablokowania inwestora i zaprzestania wspierania przez policję firmy budowlanej (której pracownicy są ochraniani mimo łamania prawa).

Postawa mieszkańców Piotrkowskiej 235 i grupki łodzian, którzy się do nich przyłączyli, zasługuje na najwyższy szacunek. Mimo nękania przez dewelopera, prezesa spółdzielni, ochraniarzy i policję, nie ustępują w walce i wszelkimi możliwymi sposobami chcą doprowadzić do ocalenia zielonego skweru nie tylko dla siebie, ale i dla wszystkich mieszkańców miasta.

Film z wczorajszej próby stawiana ogrodzenia: http://expressilustrowany.pl/konflikt-o-skwer-znow-doszlo-do-przepychane...

Przypominamy również o stronie protestu: http://www.facebook.com/Ratujmy.skwer.przy.Piotrkowskiej

Diagnoza Społeczna 2011: Bogaci coraz bogatsi, biedni coraz biedniejsi

Kraj | Gospodarka | Ubóstwo

Dwa lata temu najbogatsze 10 proc. społeczeństwa miało dochody 3,96 razy wyższe niż najuboższe 10 procent. W tym roku ta różnica wynosi 4,19 razy. Takie wnioski płyną z zaprezentowanej wczoraj najnowszej Diagnozy Społecznej 2011. Badanie przeprowadzono na 26 tys. Polaków pod kierownictwem socjologa profesora Janusza Czapińskiego.W badaniach widać też spadek zamożności najuboższej grupy Polaków. Po uwzględnieniu inflacji średni dochód na osobę w najmniej zamożnych rodzinach zmalał z 638 do 620 zł.

Coraz bardziej stabilizuje się podział społeczny według dochodów. Ponad 60 proc. Polaków, którzy w 2009 roku pozostawali w jednej piątej najbiedniejszej części społeczeństwa, w tym roku wciąż są w tej grupie. Podobnie aż blisko 70 proc. należących do jednej piątej najlepiej zarabiających utrzymało swój wysoki status. Czyli nie tylko coraz trudniej jest wydostać się z grupy najbiedniejszych, ale i trudniej awansować do tej najzamożniejszej.

USA: Korporacja Boeing sądzona za łamanie prawa do strajku

Świat | Prawa pracownika | Strajk | Tacy są politycy

Politycy Partii Republikańskiej w Stanach Zjednoczonych usiłują zdławić proces sądowy wytoczony korporacji Boeing za to, że przeniosła produkcję Boeinga 787 ze stanu Waszyngton do Południowej Karoliny. Proces został wytoczony korporacji przez Krajową Radę Pracy (National Labor Relations Bard - NLRB) , agencję rządową której celem jest m.in. badanie nadużyć praw pracowniczych. NLRB zarzuca Boeingowi, że firma przeniosła produkcję do Południowej Karoliny tylko i wyłącznie ze względu na duże ryzyko strajków, które zdarzają się co kilka lat w fabryce w Puget Sound w stanie Waszyngton.

Takie działanie jest nielegalne z punktu widzenia Wagner Act, ustawy wprowadzonej w 1935 w czasie Wielkiego Kryzysu, która zabrania pracodawcom działać na rzecz ograniczenia prawa pracowników do prowadzenia działań mających na celu negocjację porozumień zbiorowych i pomoc wzajemną pracowników. NLRB zacytowało w swoim pozwie długą listę wyroków, które potwierdzały taką interpretację. W dniu 30 czerwca, sąd odrzucił wniosek prawników Boeinga, by umorzyć postępowanie.

Republikanie z Południowej Karoliny starają się ukręcić łeb sprawie. Chcą, by ta kwestia stała się jednym z ważnych tematów nadchodzącej kampanii wyborczej. Tezą ekstremistów rynkowych jest to, że działania NLRB są przejawem „przerostu wpływów państwa” i „są sprzeczne z najgłębszymi przekonaniami Partii Republikańskiej”. Jak na razie, prezydent Obama oświadczył, że nie zamierza się wtrącać w działania agencji rządowej.

Polska policja stosuje bezkarnie tortury i przemoc

Kraj | Represje

Funkcjonariusze policji nadużywają siły wobec osób zatrzymanych i przesłuchiwanych – wynika z raportu Europejskiego Komitetu do spraw Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub Poniżającemu Traktowaniu albo Karaniu (CPT) dotyczącego Polski.

Rażenie prądem narządów płciowych i bicie zatrzymanych w podeszwy stóp, zastraszanie - to najbardziej drastyczne przykłady przekroczenia uprawnień przez policjantów. Z raportu wynika, że postępowania dyscyplinarne w takich sprawach często były prowadzone przez policjantów z tej samej jednostki, w której pracował podejrzany. – To powoduje, że funkcjonariusze mogą się czuć bezkarni – komentuje dr Kładoczny z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

Większość zatrzymanych skarżyła się też na nieinformowanie ich przez funkcjonariuszy o przysługującym im prawie do adwokata. Europejski komitet wytyka Polsce także brak rozwiniętego systemu pomocy prawnej. Osoba zatrzymana, której nie stać na opłacenie adwokata, nie może liczyć na pomoc prawnika z urzędu. W Polsce prawo takie przysługuje dopiero na etapie postępowania sądowego. Polsce dostało się też za nierozwiązanie problemu przeludnienia w zakładach karnych.

Problemy pracowników firmy Impel w gdańskim szpitalu

Kraj | Prawa pracownika

W tym roku, ponad trzystu pracowników Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku - salowych, noszowych, sanitariuszy, osoby zatrudnione w transporcie - straciło swoją stałą pracę w szpitalu. Ale większość z nich nadal tam pracuje. Zostali przekazani zewnętrznej firmie.

Salowe, noszowi i sanitariusze, którzy w tym szpitalu przepracowali po kilkadziesiąt lat na etatach, skarżą się, że Impel Cleaning i Hospital Serwis Partner nie wywiązuje się ze swoich obowiązków. Teraz kilkudziesięciu pracowników nie otrzymało na czas swoich pensji. A według ich relacji, na terenie szpitala pojawiają się kolejne nowe osoby przez nią zatrudniane, które nie przeszły badań, nie mają wymaganych szczepień, a nawet umów o pracę. Pracownicy twierdzą, że Impel poszukuje głównie ludzi z I i II grupą inwalidztwa, by nie płacić im ZUS-u i dopuszcza ich bez żadnych badań i przeszkolenia do pacjentów.

Impel Cleaning i Hospital Serwis Partner, który wygrał przetarg i w ramach outsourcingu od 1 czerwca br. zajmuje się sprzątaniem szpitala,terenu wokół niego, transportem i pomocą przy pacjentach. Umowę zawarto na cztery lata. Rocznie UCK będzie za te usługi płacić firmie Impel ponad 9 mln zł.

Kiedy Impel przejął ponad 300 etatowych pracowników z UCK, firma zagwarantowała im pracę na dotychczasowych warunkach przez rok. Ale część z nich już się zwolniła, kolejnych 50 osób zamierza złożyć wypowiedzenia 22 lipca.

W stolicy coraz większa rzesza urzędników

Kraj | Gospodarka | Tacy są politycy

W ciągu blisko pięciu lat rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz w warszawskim ratuszu przybyło ponad 1,8 tys. urzędników. A drugie tyle w warszawskich szpitalach i ZOZ-ach - donosi "Życie Warszawy". W 2006 roku, gdy Gdy Hanna Gronkiewicz-Waltz po raz pierwszy obejmowała prezydenturę stolicy, w urzędzie pracowało 5,7 tys. pracowników. 3,4 tys. w ratuszu i 2,3 tys. w urzędach dzielnic.

Dziś rządzi nami ponad 7,5-tysięczna rzesza samorządowców, nie licząc wybieralnych zarządów dzielnic i samego prezydenta. Utrzymanie tej administracji będzie kosztować w 2011 roku 857 mln zł, czyli ok. 10 proc. budżetu.

Indonezja: Strajk górników we Freeport

Świat | Prawa pracownika | Strajk

W poniedziałek 4 lipca rozpoczął się strajk pracowników kopalni we Freeport w prowincji Papua należącej do Indonezji. Strajkujący domagają się przywrócenia do pracy zwolnionych kolegów i podwyżki płac o 100%. Drugiego dnia strajku doszło do okupacji punktu kontrolnego w Kuala Kencana.

Pracownicy domagają się podwyżki płac z półtora dolara za godzinę do 3 dolarów za godzinę. Według pracowników, obcokrajowcy pracujący dla firmy Freeport McMoran otrzymują około 15 dolarów na godzinę.

Za libcom.org

Hiszpania: Ruch społeczny przeciwko eksmisjom

Świat | Lokatorzy | Protesty

Ponad 200 osób zablokowało w środę eksmisję bezrobotnej kobiety z dwójką dzieci z których jedno jest niepełnosprawne. Bank próbował wyrzucić całą rodzinę z mieszkania za niezapłacone raty kredytu hipotecznego. Podobne blokady odbywają się w ostatnich dniach w miastach całej Hiszpanii, w której na skutek kryzysu gospodarczego prawie milion rodzin ma problemy ze spłatą kredytów, zaciągniętych na zakup mieszkania. W blokadach i koordynacji protestów przeciwko antyspołecznym działaniom banków biorą udział osoby związane z Ruchem 15 Maja, czyli tak zwani 'indignados.'

Każdego tygodnia w różnych miastach Hiszpanii odbywa się conajmniej kilka blokad, organizowanych za pośrednictwem serwisów społecznościowych. Blokując wejścia do eksmitowanych budynków, protestujący skutecznie uniemożliwiają doręczenie zadłużonej rodzinie nakazu eksmisji, co z kolei powoduje, że komornik nie może usunąć jej z mieszkania. W całym kraju w ciągu ostatnich dwu lat około 300 000 osób zostało eksmitowanych na bruk za niezapłacone raty kredytów hipotecznych, podczas gdy w całym kraju jest ponad 700 000 pustych mieszkań.

Lyon, Francja: aktywistka pobita i zgwałcona przez nazistów

Świat | Antyfaszyzm | Prawa kobiet/Feminizm

2 lipca trójka mężczyzn zatrzymała kobietę w drodze do domu, zaczęła ją bić i wypytywać o kontakty z antifą i jej struktury. Gdy zobaczyli, że użyta przemoc nie przynosi skutku, jeden z nich dopuścił się na niej gwałtu. Napastnicy będący członkami skrajnej prawicy w Lyon na odchodnym rzucili „do zobaczenia”.

Poszkodowana, która poświęciła swoje życie na walkę z systemem, postanowiła nawet w tej ekstremalnie trudnej sytuacji nie szukać pomocy u władz i zdecydowała się nie zgłaszać sprawy na policję. W akcie wielkiej odwagi pokonując poczucie strachu i szoku chce podzielić się tym co się jej przytrafiło, tak by nie spotkało to już nigdy nikogo więcej. Nie chce, by umieszczano ją w roli ofiary, tak samo jak nie chce być wykorzystywana do propagandowych celów. Dla niej walka z faszyzmem odbywa się codziennie i wszędzie.

Rosja: Skazano pięciu neonazistów

Świat | Rasizm/Nacjonalizm

Na kary od ośmiu lat więzienia w zawieszeniu do dożywocia skazano 13 członków organizacji, których uznano za winnych ciężkich przestępstw, w tym 27 zabójstw, przygotowywania zamachu terrorystycznego, ataku na funkcjonariusza sił bezpieczeństwa i udziału w organizacji ekstremistycznej.

Ustalono, że podsądni wchodzili w skład skrajnie prawicowej organizacji NSO-Siewier, która była komórką Towarzystwa Narodowego Socjalizmu (nazizmu) NSO, które jako ekstremistyczne zdelegalizował w lutym 2010 roku Sąd Najwyższy Federacji Rosyjskiej.

Lidera NSO-Siewier Lwa Mołotkowa skazano na karę dożywotniego więzienia. Inny członek zakazanej organizacji Siergiej Swiridow, który przyznał się do winy, dostał karę ośmiu lat więzienia w zawieszeniu.

Czterech innych członków ugrupowania też skazano na karę dożywotniego więzienia, a siedmioro innych, w tym jedną kobietę, na kary od 10 do 23 lat pozbawienia wolności. Skazanym zarzucono m.in. zabijanie ludzi o niesłowiańskim wyglądzie, co - jak napisano w akcie oskarżenia - neonaziści nazywali aktami oczyszczania Rosji.

Kolejny sukces w kampanii przeciwko OTTO Workforce

Prawa pracownika

Dzięki intensywnej kampanii ZSP we współpracy z działaczami w Polsce, Holandii, Słowacji, Czechach i Niemczech, udało się wygrać kolejną sprawę, o której wspominaliśmy już tutaj. Pisaliśmy już w skrócie o problemach polskich pracownic OTTO pracujących we wrocławskim zakładzie WAGO ELWAG, którym wypłacono pomniejszone wynagrodzenie podając przy tym rozmaite powody, które zmieniały się przy każdym kontakcie pracownic z ludźmi pracującymi w biurze OTTO.

Dzięki akcji, która miała na celu zburzenie wizerunku OTTO jako dobrotliwego sponsora imprezy dla bezdomnych, agencja została zmuszona do podjęcia akcji ze swojej strony. Pracownicy wrocławskiego biura OTTO podeszli do aktywistów ZSP i obiecali rozwiązanie tej sprawy. W rezultacie udało się zmusić OTTO do wypłacenia pracownicy reszty wynagrodzenia wg stawki godzinowej zapisanej w umowie.

Mamy nadzieję, że sukces byłej pracownicy OTTO/WAGO ELWAG zachęci innych pracujących w Polsce do walki o swoje pieniądze i prawa.

Solidarność naszą bronią!