USA: Sąd Najwyższy orzekł, że geje w armii muszą milczeć

Świat | Dyskryminacja

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych odmówił wydania zakazu egzekwowania prawa, który nie pozwalał zdeklarowanym homoseksualistom na służbę w wojsku. Kwestia praw osób homoseksualnych służących w wojsku amerykańskim poruszono na początku lat 90-tych. Wtedy rozpoczęły się starania o uznanie ich preferencji seksualnych. W odpowiedzi wojsko wprowadziło zasadę "Don't ask, don't tell" (Nie pytaj, nie mów). Zasada ta praktycznie nakazuje milczenie na ten temat.

Miesiąc temu federalna sędzia z Kalifornii nakazała wstrzymanie w USA egzekwowania zasady "nie pytaj, nie mów". Uznała ona prawo za niezgodne z konstytucją. Od tej decyzji odwołał się rząd. Sąd apelacyjny orzekł, że do chwili rozpatrzenia apelacji zasada "Nie pytaj, nie mów" może nadal obowiązywać. Od tego werdyktu odwołała się z kolei do Sądu Najwyższego organizacja Log Cabin Republicans, walcząca o pełną legalizację służby gejów w wojsku. Sąd Najwyższy wydał decyzję negatywną.

No i dobrze.

No i dobrze. Heteroseksualnym czy biseksualnym niech też zabronią i problem armii będzie rozwiązany.

He,he...Jak (odpukać)jakiś

He,he...Jak (odpukać)jakiś pobór ogloszą, tak jak w czasie Wietnamu,to może się okazać,że większość mlodych mężczyn to geje... :) Niejaki Raymond Manzarek dzięki udawaniu geja zostal z wojska zwolniony,co bylo korzystne dla kultury muzycznej Ameryki i świata...

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.