Ukraińska Antifa wita rosyjskiego neonazistę w Kijowie

szkoda ze mogl jeszcze biegac, ukrainskim towarzyszom zyczymy wiecej takich spotkan :D

No coś niesamowitego, przekazujemy dalej, niezwykle ważna wiadomość. ANTIFA walczy....Rany, co za dziecinada.

Tyle jest problemów....Ukraina - handel żywym towarem, wywożenie kobiet do krajów zachodnich niczym mięso, wciąganie dzieci do gangów, handlu i użytkowania narkotyków i sterydów, czarnorynkowy handel bronią różnego rodzaju...A bohaterscy wojownicy jedynego sprawiedliwego ładu nastraszyli jednego naziola na dworcu...Cóż za sukces...Walka trwa...

czy wg ciebie antifa powinna walczyc z handlem ludzmi i bronia, gangami, bieda i chuj wie czym jeszcze?

Nie, ja jedynie zauważam, że są o wiele istotniejsze problemy, które wymagają prawdziwego zaangażowania, wiedzy i uporu, które są naprawdę palące, a na faszoli wystarczy po prostu bejzbol i wytrenowane ciało. Antifa robi z siebie niewiadomo kogo, mają chłopcy hobby, to sie nim zajmą przy najmniej na poważnie, bo jak na razie wszystkie te ich doniesienia i filmiki w sieci, to śmiech na sali.
Dla mnie to są śmieszne rzeczy. Chcecie walczyć naprawdę, zaciągnijcie się np do oddziałów czeczeńskich albo jedźcie do Meksyku. A tak, to macie tylko taką namiastkę prawdziwych napierdalanek, bo w stosunku do tego co się na byle dzielnicy czy meczu albo na zabawie na wsi dzieje to to są tylko poszturchiwania, w dodatku okraszone jakimiś wielkimi słowami. Obiliście jednego typa na dworcu, o czym tu pisać? Przeciętny kark ma takich akcji kilka w miesiącu...
Faszyzm - temat zastępczy w środowisku wolnościowym.

Weź pod uwagę to, że na Ukrainie, Białorusi czy w Rosji państwo o wiele skuteczniej utrudnia działalność anarchistom, każda udana akcja antify, fnb, czy na przykład happening (patrz ostatnia akcja przeciwko cenom biletów autobusowych w Mińsku) jest dla tamtejszych anarchistów sukcesem. W krajach, gdzie do paki na kilka miechów można iść za napis na murze, czy zorganizowanie DIY koncertu, w krajach, gdzie władza nagminnie kolaboruje z faszystami, gdzie ludzie giną za swoją działalność takie akcje są naprawdę budujące dla tych, którzy je robią. Poza tym to jest też inny, trochę podprogowy komunikat- "patrzcie, nie jesteśmy bierni, mimo tego całego gówna, które nas zalewa próbujemy wypłynąć na powierzchnię". W polsce sklepanie naziola nie jest niczym nadzwyczajnym, to się dzieje codziennie i często kończy się dla nich pobytem w szpitalu. Tam, bobicie naziola, o atak na państwo.

Tam, bobicie naziola, o atak na państwo.....bez komentarza

zgadzam się z xSx LTZ fakin kru. Jeśli w Rosji w samych okolicach Moskwie w minionym roku doszło do ponad 50 morderstw na tle rasowym, jesli zabija się tam działaczy anarchistycznych po FNB etc., to ANTIFA nie jest zabawą, ani faszyści nie są tematem zastępczym. Byłem w Petersburgu, rozmawiałem z tamtejszymi anarchistami: niewiele mogą zrobić poza walką często o własne życie, napierdalanki na ulicach są co tydzień. Pamiętasz drogi Czytelniku CIA obóz ekologiczny pod Bajkałem?

Jeśli jeden z nich spierdolił złapać się spodni policjanta, to owszem trzeba o tym pisać ile wlazło. Tak jak trzeba lać brunatną hołotę, tu i teraz. Chcesz czekać aż będziesz miał u nas tak jak w Rosji? ogarnij się.

Nikt tutaj nie bagatelizuje problemów które wymieniłeś. ale powiedz, kiedy uznałbyś faszystów za problem warty zainteresowania? kiedy zapukaliby do twoich drzwi?

Widać chłopaku ze o akcjach antify nic nie wiesz. Czytasz o nich i na tej podstawie pierdolisz głupoty. Jesteś jak kolejny drogowskaz który wie jak ma działać: antifa, anarchiści, zwiazkowcy, ekolodzy... Weź wsadź sobie swoje rady w dupe a o działaności antify niech decyduje antifa i ci którzy ją wspierają.

PRZECIWKO RASIZMOWI! MYŚLĄ, MOWĄ, UCZYNKIEM, I ZANIEDBANIEM>

Pobicie naziola, to atak na państwo...Leki wziął? Atakiem na państwo, to najwyżej mogło by być pobicie premiera, generała służb mundurowych czy ministra finansów.

"Poza tym to jest też inny, trochę podprogowy komunikat- "patrzcie, nie jesteśmy bierni, mimo tego całego gówna, które nas zalewa próbujemy wypłynąć na powierzchnię" - człowieku, w krajach takich jak Rosja, pobicie jednego typa, to najwyżej może wzbudzić politowanie. Jak tam gangsterzy jeżdżą wypasionymi furami, i włączają sobie koguta w ruchu ulicznym w biały dzień i pędzą ile się da, a psiarnia nawet nie bąknie, jak do siebie walą z kałachów, torturują, ludzie chodzą zastarszeni, świadomi w jakim otoczeniu żyją, pobicie jakiegoś typka w kilku/kilkunastu to ma być przekaz podnoszący na duchu, dający do zrozumienia, że "się nie dajemy"? No proszę cię...Dziecku w piaskownicy w takiej Moskwie tym nie zaimponujesz.

"W polsce sklepanie naziola nie jest niczym nadzwyczajnym, to się dzieje codziennie i często kończy się dla nich pobytem w szpitalu" - napinka i żenująca propaganda. Człowieku, nie ośmieszaj się. Kto to niby robi, goście którzy w 15 jednego steryda nie potrafią wywrócić?

"Chcesz czekać aż będziesz miał u nas tak jak w Rosji?" - w Polsce nie będzie jak w Rosji. Zastanów się co piszesz. Zupełnie inne realia, inna mentalność, inne warunki ekonomiczne.

"ale powiedz, kiedy uznałbyś faszystów za problem warty zainteresowania?" - wtedy, kiedy próbowali by przejąć władzę, bili i gwałcicli na ulicach, strzelali do ludzi...Jak na razie takich rzeczy nie ma, chociaż rozumiem, że jak ktoś z Antify dostanie w twarz, to to się nazywa nazizm i totalitaryzm w natarciu. Problem w tym, że takie rzeczy maja miejsce w każdej podstawówce co dzień, nie jest to nic nadzwyczajnego. To też jest faszyzm?

Wcale nie jest tak, jak piszesz, że naziści razem z państwem kontra anarchiści (w sumie to ciekawe, bo raz antifa akcentuje swą apolityczność, za chwilę łączy swoją działalność z anarchizmem, raz odżuca subkultury, zaraz potem pisze, że tworzą ją skinheadzi, hip hopowcy i punkowcy...Zdecydujcie się w końcu), bo np na Białorusi punki, skini, naziści i lewaki trzymają się nierzadko razem, po głównym zagrożeniem są karki, mafia, sterydzi i dresiarze, takie klimaty.

Kolego chłopaku, ja mam bardzo głęboko antife w dupie, ale jak co i rusz robicie wielki raban z jakiś żałosnych akcji, przy których napierdalanki pod moim nocnym na osiedlu wyglądają jak prawdziwa batalia wojenna, to zabieram głos, między innymi z tego powodu, że czasem mnie ktoś z tym infantylnym zjawiskiem myli, i mi głupio. Niech się akcjami antify zajmie antifa, jak najbardziej, tylko zatrzymujcie to dla siebie, kibole prowadzą ranking ustawek na swoich stronach, idzcie tym śladem (przecież nawet szczyciliście się ostatnio na tym portalu, że trzon antify to skinheadzi i kibole....), i dajcie spokój z tymi idiotyzmami na politycznych portalach. jak dotąd absolutnie wszystkie wasze akcje dla ludzi którzy mają jakąś styczność z przemocą
czy sportami walki sa po prostu smieszne. Czy wy tego naprawdę nie rozumiecie, że szczycąc się np zapisem video ze starcia w Czechach na przykład, robicie z siebie pośmiewisko? (że pozwolę sobie przypomnieć - jeden skinhead stoi pod ścianą, kilkanaście osób bije go z całej siły czym może, a gość stoi i nie pada...To ma być materiał, który świadczy o waszej sile? Przecież ten materiał pokazuje zupełnie coś odwrotnego...I wszystkie materiały, jakie zamieszczacie w necie, są tego typu. Że nie wspomnę o latających kotach, różowym tico czy pobiciu jakieś endeka około 70 tki na cmentarzu, które to "wyczyny" weszły na stałe do annałów "walki z faszyzmem".)

Jeśli zaś chodzi o prawdziwy nazizm, to ten ma się bardzo dobrze. Nawet nie uszczypnęliście B&H....

Nic nie wiesz i wiedział nie będziesz. powtarzasz żałosną propagandę nacjonalistów i neofaszystów. antifa jest słaba, antifa to zachudzeni chłopcy, antifa nie uszczypnęła nawet nazizmu, pobiła dziadka 70 lat na cmentarzu itp. powtarzam ci, albo jesteś prowokatorem albo jesteś tak bezdennie głupi że wierzysz w to co napisałeś. Szkoda ze nie widziałeś nic poza internetem.

Jeśli nie wiesz kto klepie nazistów tak ze trafiają do szpitali, tym lepiej. Bo z twoich postów wynika że najchętniej sprzedał byś tą informację dalej.

Jesteś kolejną osobą która bagatelizuje problem rasizmu, twój argument to demagogia czystej wody. Podobnie jak cała wypowiedź. Niby przyznajesz ze "niech akcjami antify zajmie sie antifa" to na koniec widzisz już pole do działania w postaci mitycznego BH... BH które nie istnieje poza internetem, podobnie jak ty. To już Niklot więcej działał niż oni.

Niech antifa zadecyduje czy będzie sie ujawniała ze swoimi akcjami czy nie oraz w jakiej formie będzie je upubliczniała.

a ha i większość z znanych mi antyfaszystów ma na pewno więcej wspólnego z sztukami walki niż ty. iwdać ze nigdy nie byłęs na żadnych treningach w np. warszawie. Naziole na swoim forum wręcz ostrzegają sie ze w klubach jest dużo "lewactwa". Mityczne "rózowe tico"? Nawet nie wiesz o co chodzi w tym twierdzeniu wiec daruje sobie dzieciaku neostrady.

wiecej takich powitan!!!
a n t i f a
!
fa n

albo koles jest prowokatorem (w co jednak raczej niezbyt wierze) albo po prostu kolejnym pajacem ktory zaa ekranu kompyutera uwaza ze na wszystkim sie zna najlepiej, wie dobrze co maja robic greccy anarchisci, co ma robic antifa i generalnie ma na wszystko gotowa odpowiedz. w dupie byles, gowno widziales, spierdalaj. tyle w tym temacie.

Gdzie ja coś o Grecji piszę?:)

"antifa jest słaba, antifa to zachudzeni chłopcy, antifa nie uszczypnęła nawet nazizmu" - a nie jest tak? Dawnymi czasy owszem, spotykało się załogantów odpowiednio wyglądających. Teraz nie, i proszę, nie pisz mi jakiś cudów jacy to wysportowani jesteście, bo przecież każdy ma oczy. 80 procent "wojowniczych żółwi ninja" to małe, zabidzone typki. Nawet nie normalni faceci, a co dopiero mówić o jakiś ponadprzeciętnych cechach fizycznych. I nie obrażaj mnie, bo ja nie mam zamiaru nikogo urażać. Gorąco jestem za tym, aby ludzie się organizowali, trenowali, także z bronią i w grupach, i to nie tylko konfrontacje z jakimiś łysolkami, ale np. z tzw polską mafią, dilernią i alfonsami. Niestety, wy wolicie masturbację fikcją. Wydaje się wam, że toczycie jakąś wielką walkę, kontynuację nieledwie II WŚ. A tak naprawdę, byle podrzędny młyn IV ligowego klubu by was rostarł na miazge...I dobrze o tym wiecie, dlatego tak z żółcią reagujecie:).

"Jeśli nie wiesz kto klepie nazistów tak ze trafiają do szpitali, tym lepiej. Bo z twoich postów wynika że najchętniej sprzedał byś tą informację dalej." - rozczulające. To chyba strajk w służbie zdrowia nie pozwala przeciec do prasy o hordach skatowanych nazistów w polskich szpitalach. A tak na marginesie, to jak to w końcu jest, bo raz wynika, że naziści to mityczne grupy napinaczy internetowych, raz że ich bijecie w skali masowej i że są realnym zagrożeniem...:)

"BH nie istnieje poza netem" - to się kolega teraz popisał wiedzą. Pojęcia nie macie, o czym piszecie, zresztą, co się dziwić, skoro tak aspirujecie do bycia kibolami (ta Antifa napisana Lonsdalkowymi literkami)i hoolsami. A gdzie tu mówić o szkopskich konsorcjach, które utworzone przez byłych hitlerowców dawno temu (pamietacie jeszcze, o co między innymi chodziło RAF?), dziś wracają, i chcą kupować dawne ziemie III Rzeszy. Acha, zaraz będzie, że ksenofobiczna teoria spiskowa....

"a ha i większość z znanych mi antyfaszystów ma na pewno więcej wspólnego z sztukami walki niż ty." - z pewnością. Wyczytałeś to z moich słów? Chylę czoła. Tak na marginesie, to na SW niemal nie widać "naszych", za to na zawodach międzynarodowych MT, KB czy MMA widać kolesi z trystykami np. na skórze ....

"Nawet nie wiesz o co chodzi w tym twierdzeniu wiec daruje sobie dzieciaku neostrady.""w dupie byles, gowno widziales, spierdalaj". - tak to właśnie inteligentnie i konstruktywnie bojownicy Antify potrafią przyjąć konstruktywną krytykę....Tak na marginesie, to byłem w wielu miejscach, do których ty w życiu nie dotrzesz, widziałem bardzo wiele, i stąd właśnie ma opinia na wasz temat.

A na koniec, to wam powiem tyle, że istniejecie tylko dlatego, że ktoś wam na to pozwala. Takimi jesteście to bojownikami:).

Krytykę? Przyjmować? od ciebie? Nie rozśmieszaj mnie.

Jestem tylko ciekawy gdzie byłeś jak w warszawie odbywał sie GNWP? Moze przed kompem? Tam byś sobie z bliska obejrzał zachudzonych antyfaszystów. Nie herosi tylko normalnie wyglądający wysportowani kolesie. Z kąd mozesz wiedzieć jak wygląda antifa z zdjęć z interenetu? Z demonstracji na których nie pojawia sie 3/4 załogi bo ma wyroki w zawiasach? Może z opisów na nacjonalista.pl? Moze by "nas" (bo nie wiem czy wiesz że antif jest tyle ilu antyfaszystów) rozniósł "byle porządny młyn". Może. Nikt tego nie sprawdzi bo nie jesteśmy zainteresowani konfrontacją z kibicami tylko z NAZISTAMI. powtarzam interesuja nas faszyści (obojętnie czy w garniturze czy lonsdalu) a nie mafia, alfonsi, kibice itp. Antifa (ta którą znam) ma mocno spolaryzowane zadania.

Dlaczego antifa ma niby konfrontowac sie z mafią? Człowieku czy ty czytasz za duzo fantasy?

Neofaszyzm ma różne twarze i jak masz problem w odróźnieniu NOPu od BH to nie swiadczy to najlepiej od twojej kondycji intelektualnej. Jedni są groźni inni sie tylko w necie napinają. Zupełenie jak na tym portalu jedni cos robia inni siedzą przezd kompem.

Tak BH nie istnieje prawie wogóle bo jak nazwać "isteniem" zrobienie strony i 30 koszulek na całą Polskę. Tak kończa wyszytkie orgazniazje "elitarne". Bez świeżej krwi. Kończą się.

Wiesz dlaczego nie widać "naszych" na zawodach. I mógłbym zrobic ci wyliczanke które kluby gdzie i dlaczego. chyba sie nie spodziewasz ze sie tego odemnei dowiesz? Bo nikt nie jest idiotą i każdy kto działa ukrywa swoja twarz. Nikt nie tatuuje sobie na ramieniu "działam w antifie". Zresztą zawody miedzynarodowe to juz poziom który nie istenieje na ulicy. Widać że twoje pojęcie o SW jest nikłe, jak trenujesz po dwa razy dziennie to nie masz siły biegać po ulicy. A co dopiero jak trenujesz całymi dnaimi, jak wprzypadku zqwodników profesjonalnych. Na ulicy istnieją kolesie którzy albo nigdy nie trenowali albo trenowali pół roku i teraz się wożą.

Pokaż mi zdjecia gdzie kolesie walczacy w muay thai maja trystyki na skórze. Moze jeszcze jeżdzą do tajlandi i zwalczaja żółtą rasę? :D

Nie odpowiedziałeś na pytanie. Skad wzioł sie żart o rózowym tico? jak jesteś taki "kumaty" tyle widzaiłeś zartujesz sobie uzywajac tego zwrotu to odpowiedz.
Jak nie wiesz to stul pysk i leż cicho. Bo ci łańcuch skróce.

"Dla nas zabawa na koncercie Dla ciebie gnoju noc w Internecie Z koleżkami coś pozorujecie Na nasz temat śmiecie co wy wiecie"

Ah taaa piekna muzyka :D

http://www.youtube.com/watch?v=7sSl80zm4Mk&feature=related

http://www.youtube.com/watch?v=YNefAIEgBew

Lecz się człowieku. Zawiasy, chyba w drzwiach pordzewiałe. Fajnie, że o fantasy piszesz, ale to naprawdę ciebie dotyczy. W sumie to by bardziej science fiction, czy raczej social fiction do tego pasowało, a nie fantasy, lecz to szczegół.

Potwierdzasz, że tylko was "faszyzm" interesuje, żadnego szerszego spektrum. No to ponapierdalajcie się tak do końca, na serio, będzie spokój, i jedni i drudzy żyjący jakimiś fantasmagoriami.

Zależy jak trenuje. Trenujesz po to, aby "biegać po ulicy". A Muay Thai jest najskuteczniejszym uderzanym, stąd ns wing tsun raczej nie czwiczą. I tak, jeżdżą do Tajlandi. Bardzo im pasuje nadzór nad światową organizacją MT generała tamtejszej junty.

Szkoda gadać z wami. Pysk to ma twoja stara chamie, a łańcuch to swojemu cwelowi skrócić sobie możesz przy siorbaniu śmiety. Taki poziom wymiany argumentów wam pasuje???

"Na ulicy istnieją kolesie którzy albo nigdy nie trenowali albo trenowali pół roku i teraz się wożą" - to mówi wszystko na wasz temat. Człowiek, który trenuje, nie musi się wozić, bo nikt się do niego nie dopierdoli po prostu. Z daleka mowa ciała 90 procent agresorów odpędza. Tylko, że nie pół roku:). A wożą się wsióry, a nie wartościowe jednostki.

Osobiście, z tego co piszecie, drodzy street fajterzy, to nie dość, że fizycznie nie dorastacie do zwykłych mężczyzn, to z prawdziwą boleścią stwierdzam, że ci zwykli ludzie przewyższają was zarówno odwagą, pewnością siebie, zaradnością, jak i niestety - intelektem. Przecież nawet powyższe zarzuty, to zarzuty właśnie do was ...
Z koniem kopał się nie będę,ani udowadniał , że jestem wielbłądem. Jesteście po prostu jacyś zdziecinniali. Ja ani moi znajomi od lat nie mieliśmy żadnych problemów z ns - nie ten poziom po prostu zupełnie.

Acha. Chciałbym wiedzieć, co z osobami naprawdę poszkodowanymi przez nazioli, którzy nie są w stanie ich bronić? Czy zrobiliście coś z tym, wymierzyliście jakąś karę, załatwiliście tak sprawę, że jakaś np nastoletnia punkóweczka w Pierdziszewie Dolnym ma spokój? Nie. A to jest ważne, a nie jakieś marsze ONR. Tu chodzi o zwykłe przepychanki, które będzie można powspominać na piwku. A idzcie w chuj.

W ogóle, to jakiś dom wariatów...Skini komuniści, hip hopowcy przeciwko rasizmowi (ale seksizm i narkomaństwo hip hopowe to już ok), punki konserwatywne, anarchiści narodowi, a PISiory Platfusowi jabcoki stawiają....:). Koniec jest blisko.

Twierdzeniem że osoby tworzące antife nie mają żadnych "zawiasów" udowadniasz po raz kolejny że antife znasz z opowiadań i to niezbyt wiarygodnych. bardzo dużo ludzi tworzących antife ma problemy z prawem z powodu nazi-konfidentów.

Napisałem że interesuje mnie faszyzm w odpowiedzi na twoje brednie że antifa ma niby konfontowac sie z mafią i dilerami :D Cytat:
"i to nie tylko konfrontacje z jakimiś łysolkami, ale np. z tzw polską mafią, dilernią i alfonsami"

Podam ci tylko przykład ze twoje brednie o sztukach walki nie mają żadnego pokrycia z rzeczywistością. Twierdzisz że "Z daleka mowa ciała 90 procent agresorów odpędza" Oto odpowiedź: Andrzej First, lat 28 Mistrz Polski w kick boxingu, wielokrotny reprezentant Polski,
I trener kadry narodowej WKB, posiadał drugi stopień mistrzostwa. Absolwent AWF, właściciel Krakowskiej Szkoły Sportowej "SMOL". Zamordowany w bramie za pomocą kilkunastu uderzeń nożem. jakieś pytania?

Twoje argumenty na temat "policyjnej" roli antify obalałem już w innym komentarzu pozwolę sobie go przytoczyć.
"Ja pytam! Gdzie była antifa? Gdzie była? Gdzie ona była? gdy:

- We Wrocławiu na balkonie przy Zielonej suszyły sie majtki z nadrukiem c18!
- Na łódzkich Bałutach, menel z pod monopola powiedział do klienta sklepu "nie bądź żyd daj 2 zeta"!
- W Białymstoku zniszczono przez zderzenie czołowe, różowe tico!
- W Warszawie na Tarchominie krzyczano za czeczeńskim uchodźcą "asfalt"!
- W Lublinie w kebabie klient odmówił płacenia rachunku, za powód podając "względy ideowe"!
- W komentarzu na Indymediach użytkownik posługujący sie nickiem "vibratormachine 18" napisał "jebany lewacki pomiocie zajebie ciebie i twoja rodzinę"!
-Na Nowej Hucie, w autobusie w późnych godzinach popołudniowych krzyczano do kontrolera biletów "te pedał"!

Gdzie była wtedy Antifa??????? Żądam przeprowadzenia drobiazgowego śledztwa, ukarania winnych i przeproszenia poszkodowanych na łamach 2 portali internetowych-IMC i CIA!!!!"

W temacie twojej matki już łańcuch skróciłem jak wyliże co trzeba to jej popuszczę. Na twarz. Tak jak zwykle.

Ciągle nie odpowiedziałeś na pytania:
Skad wziął sie żart o różowym tico? jak jesteś taki "kumaty" tyle widziałeś żatrujesz sobie używając tego zwrotu to odpowiedz.
Pokaż mi zdjęcia gdzie kolesie walczący w muay thai maja trystyki na skórze. Przeszukaj gorączkowo google może coś znajdziesz....

załóżmy, że ukraińska antifa decyduje się walczyć z mafią. paranoja. w tym kraju wszystko jest skorumpowane, wszystko. władza ukrainy to jedna wielka mafia. bez względu na to, czy nazywa się kuczma, juszczenko czy janukowycz. nawet w słowiańskim warkoczu schowane są brudne dolary. żeby cokolwiek zmieniło się na wschodzie potrzebny jest masowy ruch społeczny. obawiam się jednak, że po pomarańczowej rewolucji i ogromnym zawodzie tym, co było potem - na kolejny zryw trzeba będzie czekać bardzo długo. a jasne sprecyzowanie celu jest bardziej efektywne niż myzianie tego, tego i jeszcze tamtego. antifa wypełnia tam swoje zadanie i chwała jej za to. potwierdzam także trudność organizowania imprez, demo niewygodnych dla rządzących. po prostu usta są zamykane z wielką dokładnością. sama prośba o przekazanie info dalej nie jest dla mnie powodem do wymyślania ironicznych haseł w ich kierunku. dlaczego? bo poza wiadomym konfliktem światopoglądowym znam także sytuację społeczną. sama uciszyłam się, że nasi dołożyli 'wielkiej rosji'.

piszecie jakby pobicie kogos za poglady bylo OK.
to niedlugo zaczneicie moze pisac ze mozna pobic sasiada za narodowosc czy rase?

czym sie rozni cywil-anarchista kopiacy skina od cywila-skina kopiacego anarchiste?

pro nazizm nalezy zwalczać na wszelkie możliwe sposoby i niszczyć tych frajerów którym wydaje się iz są skinheadamiczyli nsów