USA: Protest Antywojenny w Waszyngtonie
Prawie 200 osób zostało aresztowanych podczas demonstracji antywojennej w stolicy USA. Na czele demonstracji szli weterani. W grupie weteranów byli nie tylko weterani przeszłych wojen, ale nawet ludzie, którzy niedawno służyli w Iraku.
Demonstranci maszerowali do Kapitolu (gmachu Kongresu). Tam weterani oraz inni uczestnicy marszu próbowali przeskoczyć przez koron policyjny i próbowali szturmować Kapitol.
Kilkadziesiąt tysięcy ludzi zebrało się na proteście. Był także mały kontrprotest popierających wojnę. Demonstracja podeszła także przed małym domem gdzie odbył się symboliczny die-in (happening w którym wszyscy udają zabitych).
Na demonstracji oprócz aktywistów antywojennych i weteranów także uczestniczyły rodziny zabitych żołnierzy. Wielu z nich miało zdjęcia swoich zabitych dzieci.
Szczególne wrażenie zrobili żolnierze, którzy służyli w Iraku i pracowali w więzieniu Abu Ghraib. Oni opowiadali o tym, co widzieli i jak byli rozczarowani rządem.