USA: Rząd zabronił dostępu fotografom do rezerwatów przyrody zniszczonych przez wyciek ropy
W czwartek 1 lipca, Biały Dom wprowadził ostrzejsze zasady ograniczające dostęp mediów do obszaru wycieku ropy w Zatoce Meksykańskiej. Jak podało CNN, Straż Przybrzeżna zabrania obecnie reporterom zbliżania się na odległość bliższą niż 20 metrów do statków usuwających skutki wycieku lub zapór powierzchniowych powstrzymujących ropę. Zbliżyć się mogą jedynie ci, którzy otrzymali bezpośrednie zezwolenie od naczelnika Straży Przybrzeżnej z Nowego Orleanu.
Oznacza to, że nie jest możliwe dotarcie np. do rezerwatów przyrody położonych na wyspach otoczonych zaporami. Dlatego nie jest jak dotąd dostępna szczegółowa dokumentacja fotograficzna zniszczonej przyrody i padniętych zwierząt.
Osoby, które przekroczą zakaz, będą karane wysokimi grzywnami i grożą im procesy sądowe o złamanie prawa federalnego.