Wrocław: Kolejna akcja niekasuj.pl

jestem z Łodzi...ta fontanna to bubel jakich mało....szkoda, że nowych bloków nie budują albo dopłat dla ludzi na żywność nie zrobili zamiast takiej bzdury...akcja jest wręcz konieczna....

Dzaro

Związek Syndykalistów Polski sekcja Wrocław: dolnyslask@zsp.net.pl, telefon: 796 319 114

Pod tymi kontaktami uzyskasz info o akcjach. :) Najlepiej zapytaj się tam o termin i miejsce naszych spotkań na którym omawiamy gdzie, co i kiedy będziemy robić.

współorganizator. ;)

To nie miej i siedź przed monitorem.

Pozdro, anarchokomuch XaViER

ciągle syndykaliści to, syndykaliści tamto, to w końcu vortal anarchistyczny czy syndykalistyczny ?! jest wiele różnych ważniejszych spraw niż wasze związki i ciągłe gloryfikowanie IP, ZSP... a już najbardziej mnie rozwala jak to anarchiści interesują się sprawami zwierząt...wegetarianie za grosz, obrońcy praw zwierząt, lokatorów, specjaliści od polityki zamiast ją zwalczać, ciągle represjonowani i prześladowani, biedni anarchiści od wszystkiego i od niczego... Co za głupia polska mentalność żeby za wszelką cenę każdy musiał nam współczuć mimo że gówno się robi tylko represje, "policja nas bije ! Ratunku ! Filmujcie !" przecież to jak jakiś "aktywista" dostał placka od Zalewskiego aż się przewrócił i zaczął skomleć jak panienka to jakaś komedia ! Tacy ludzie mają rewolucję tworzyć ?! Ciągle coś nie pasuje... bo ten pije alkohol, tamten pali zioło jeszcze inny je mięso, 3 krzyczy na CIA a jeszcze inny się obraża że nie pójdzie z czerwonymi na demie, no paranoja ! Ludzie leczcie się bo jesteście obłąkani sami w swoich ideologiach i nie wiecie za co się już chwytać ! Każdy za czymś pędzi a reszta tratuje pod kopytami tych z przodu kto jest prawdziwym anarchistą... Zaraz mnie pojadą, że pewnie nic nie robię tylko na CIA siedzę itp...a w dupie to mam co o mnie myślicie ale zero krytycyzmu do siebie ! Anarchistyczny szowinizm się rodzi,a nie rewolucja !

Zapraszam na forum http://an-arche.pl/ pozdr Mosnerv

A czwartemu nie pasi że syndykaliści :-D. Jak widać każdy znajdzie powód żeby pomarudzić. Napisz lepiej co ty robisz konkretnie poza pisanie na forum an-arche. Bo działalność jak widzę wśród pracowników ci nie odpowiada (co dość dziwne na anarchokomunistę).

Może pisemnie Ci do domu przysłać sprawozdanie ? Nie, że nie odpowiada mi działalność "wśród pracowników" ale zgadzam się z teorią [i podchodzę pod nią] Guiileme. Widzisz, Ty dostrzegasz słowo "anarchokomunizm" a ja widzę połączenie słów "anarchizm" i "komunizm" tym się różnimy od siebie i to mnie różni od syndykalistów. Nie mam zamiaru marudzić ani się spinać z Tobą Towarzyszu ale czasami dopada mnie ogromna frustracja jak różni ludzie dopisują sobie inne ideologie i kierunki do anarchizmu zapominając o głównym nurcie tego ruchu skupiając się na zupełnie nieszkodliwych dla państwa "pierdołach" robiąc władzy na rękę, osłabiając ruch. Przesadziłem może nieco z tą frustracją do syndykalistów, w końcu to co nas łączy to solidarność ale dzielą nas głupie podziały wytworzone przez naszą "wolnościową" ideologię mianowicie anarchokomunista, wegetarianin, obrońca don kichot zwierząt albo facet w rajtuzach powie, że syndykaliści nie dbają o prawa zwierząt i jedzą mięso...A kogo to obchodzi tak na prawdę ? Niepotrzebne spinki powodujące rozłamy. Nie mam nic do vege ale przypomina mi się pewien cytat z filmu chyba "chłopaki nie płaczą" [?] "naczytał się pan za młodu jakichś pierdół o żabach i teraz na siłę starasz się zainteresować tym innych" czy jakoś tak ale sens zachowany.

poza tym praca nie jest miarą życia ani wartości życia ludzkiego, ja nie mam takiej miary, jestem jebanym nierobem. Praca jest kolejnym zniewoleniem przez państwo, największy i najbardziej skuteczny aparat przymusu którego syndykaliści ściśle pilnują. Czyż wartością i podstawą anarchizmu nie jest nasza duchowość oraz rozwijanie świadomości, a nie zabijanie jej przez związki zawodowe ? Przyziemność. POBUDKA !