Syria: masowe torturowanie opozycjonistów
Syryjski wywiad prowadzi 27 placówek, w których torturuje się więźniów. Są bici, polewani kwasem lub napastowani seksualnie. Raport Human Rights Watch (HRW) przeraża i szokuje. Działacze organizacji przytaczają relację uczestników antyrządowych protestów oraz dezerterów z wojsk reżimu Baszara el-Asada.
Syryjczycy twierdzą, że zgniatano im palce, wbijano zszywki w klatkę piersiową czy uszy, a także rażono prądem w genitalia. Oprawcy używali akumulatorów samochodowych i paralizatorów.
HRW twierdzi, że w taki sposób torturowanych mogło być nawet kilkadziesiąt tysięcy osób. Organizacja wezwała Radę Bezpieczeństwa ONZ do przedstawienia sprawy Syrii w Międzynarodowym Trybunale Karnym.
(gazetaprawna.p)