Warszawa: Bojówkarze nacjonalistyczni zaatakowali skłot Przychodnia

Kraj | Antyfaszyzm | Rasizm/Nacjonalizm

Aktualizacja 20:45 Nieznani sprawcy przeprowadzili hakerski atak na stronę internetową RN oraz ONR. Przez cały 11 listopada pod adresami stron nacjonalistów można było ujrzeć prawdziwe oblicze tzw. "patriotów" tworzących szeregi ruchu narodowego (konspiracyjne koncerty nazistowskich kapel, symbolikę i gesty nazistowskie członków RN itd.)

 Obrona Przychodni Aktualizacja 20:20 Apel kolektywu Przychodnia o wsparcie:

„Spodziewamy sie kolejnego ataku od 20.00. Naziści zbierają sie od ul. Hożej. Na ostatni atak przyzwoliła policja- 30 min bez interwencji, spalone auta i ranne osoby… musimy być gotowi bronić się sami. POTRZEBUJEMY WSPARCIA! KTO MOŻE NIECH WPADA NA NOC!”

W tej chwili obszar wokół skłotu jest szczelnie otoczony przez siły prewencji. Dostęp na teren Przychodni jest na ten moment niemożliwy.

Nagranie ataku na skłot Przychodnia: https://www.facebook.com/photo.php?v=714780201884542

Aktualizacja 20:00 Oświadczenie kolektywu Syrena:

Dziś, w Dniu Niepodległości policja nieustannie patrolowała ulice Skorupki i Wilczą, w której mieszczą się przestrzenie autonomiczne Syrena i Przychodnia. Około godz. 15.30 trwał przemarsz nacjonalistów przez centrum. Od strony Skorupki zniknęli wszyscy funkcjonariusze policji. W tym samym czasie pojawiła się grupa kilkudziesięciu neonazistów. Rozerwali łańcuchy bram, wdarli się na teren. Z maczetami, butelkami, pałkami zaatakowali osoby znajdujące się w środku.

W Syrenie znajdowało się w tym momencie m.in. ośmioro dzieci w wieku od 3 do 14 lat. Największe straty poniosła Przychodnia – spalone i zniszczone auta, ranni ludzie, wybite okna. Przez trzydzieści minut, w związku z wycofaniem się funkcjonariuszy policji, musieliśmy bronić się sami.

Tak dziś wygląda wasz ‚patriotyzm’. Każdy kto brał udział w dzisiejszym Marszu Niepodległości, jest odpowiedzialny za atak na domy w których mieszkają m.in. rodziny po eksmisjach, osoby starsze, niepełnosprawne i wszystkie, których nie stać na czynsz lub kredyt na 30 lat.

Tak wygląda dziś rzeczywistość w Warszawie – władze eksmitują, faszyści pałują. Nie damy się ani jednym ani drugim!

Aktualizacja 19:30: Skłoty są dobrze zabarykadowane. Na mieście trwają zajścia z udziałem uczestników Marsz. Artur Zawisza twierdzi, iż zamieszki spowodowali skłotersi, którzy obrzucali marsz butelkami z dachu :) Biorąc pod uwagę odległość skłotu od Marszałkowskiej to wychodzi na to, że butelkami rzucają dalej niż olimpijczycy dyskiem lub oszczepem:)

Aktualizacja 19:00: Zaatakowany został również skłot Syrena gdzie przebywały m.in. dzieci od 3 do 14 lat. Na rogu Hożej i Marszałkowskiej zbierają się bojówki uczestników Marszu Niepodleglości i szykują kolejny atak na skłot. WSZYSCY NA MIASTO! BRONIMY NASZYCH PRZYJACIÓŁ!

Dzisiaj podczas Marszu Niepodległości doszło do próby "zdobycia" skłotu Przychodnia przez bojówkarzy nacjonalistycznych. Skłotersi bronili się z dachu i odparli atak. Spłonął jeden samochód, rannych jest więcej nacjonalistów. Podpalono także tęczę na pl. Zbawiciela.

Oświadczenie Skłotu Przychodnia:

Wiwat Marsz Niepodległości! Nacjonaliści i kibole krótko po wyruszeniu Marszu zaatakowali nasz squat w sile około kilkuset osób. Według naocznych świadków tzw. Straż Niepodległości rozstąpiła się od strony ul. Marszałkowskiej i zachęcała agresorów do wbiegnięcia i atakowania naszego budynku słowami "no dalej, szybciej!". Zaraz potem z ulicy Hożej wybiegło kilkudziesięciu innych mężczyzn w kominiarkach i skierowało się w stronę Przychodni. Kilku zniszczyło bramę wjazdową, wpadło na podwórko, rozbiło szyby w samochodach (jedno z aut się zapaliło) i zaczęło rzucać racami i kamieniami w okna na parterze, rozbijając je. Po 30 minutach napastnicy zniknęli.
Nikomu od nas się nic nie stało.

"Rannych jest więcej nacjonalistów"

To ci dopiero zwycięstwo. W sumie byli zamaskowani i oderwali się od tego marszu więc prawica stwierdzi tak czy siak, że to Policyjni prowokatorzy (choć znając życie to serio były głupie naziolki), na tym starciu od początku do końca najbardziej skorzysta rząd i UM - kto wie, czy po tych zniszczeniach nie znajdzie się właściciel, który podejmie decyzje o wyburzeniu albo przejęciu terenu squotu - bo w końcu przebywanie tam anarchistów jest zagrożeniem dla budynku.

Teraz oby się nie okazało, że poza obroną ktoś zaatakował główny marsz. Nacjonaliści wyszli tak czy siak na bandytów atakujących co popadnie. Jeśli teraz nie będzie "kontrataku", to przynajmniej anarchistom nie dostanie się od rządowych mediów wg planu Tuska...

TRZYMAJCIE SIĘ!!!

Usłyszałem w radiu, że to squad rzucał w "marsz", a że nie sąsiaduje z ul. Marszałkowską, jest daleko z boku, to :-) niezły zasięg macie!

Czy mi się wydaje czy

Czy mi się wydaje czy ruchnarodowy.[org] został podmieniony ? :)

Sami ich sobie ściągniecie na łeb !

Wy ich naprawdę chcecie mieć z powrotem ? Chociaż dzieci byście ewakuowali, wystarczy teraz że prawicowcy zobaczą ten hack i będą mieli "posiłki" nawet ze strony tych co poprzednio udawali spokojnych. Piękie k... Pięknie...

Nie nazywaj ich prawicowcy,

Nie nazywaj ich prawicowcy, ja jestem prawicowcy i szanuje prawa i decyzje każdego człowieka

Prawicowy libertarianin?

Weźcie się libertarianie ogarnijcie, wy w końcu prawica jesteście, czy mix?

No, ja też znam

No, ja też znam prawicowców, którzy by te brunatne ścierwa najchętniej poza orbite wsyłali.

Został podmieniony już

Został podmieniony już rano około godziny 9 :)

brak przygotowania

Drodzy sklotersi z Przychodni, Jestem tak samo jak wy wk...rwiony na nacjonalistow i kiboli za atak na wasze skloty!!! Powstaje pytanie dlaczego nie byliscie wystarczajaco dobrze przygotowani do (odparcia) nacjonalistycznego ataku. Dlaczego sklotersi z "Przychodni" wiedzac, za marsz nacjonalistow przechodzi w poblizu waszego sklotu:
1. nie zabezpieczyli plytami okien na parterze?
2. nie przeparkowali aut w odlegle i bezpieczne miejsce?
3. i wreszcie dlaczego antyfaszysci nie "oczekiwali" na atak nacjonalistow w ochraniaczach na ciele, helmach, kaskach i z kijami i kamieniami w reku gotowi do odparcia ataku? Czy tak trudno znalezc kilkudziecieciu czy stu antyfaszystow i antyfaszystek w Warszawie, gotowych do odparcia ataku? Jezeli tak, to napewno ludzie z innych miast przyjechali by was wesprzec.

Wezcie to pod uwage na nastepny rok.

W tamtym roku atak NOP na Wagenburg we Wroclawiu byl zaskoczeniem, a w tym roku w Warszawie. Nie dajmy sie zaskoczyc, badzmi gotowi. Sytuacja jest coraz powazniejsza! Powodzenia!!!
NO PASARAN!!!

Ale z ciebie idiota. Po

Ale z ciebie idiota. Po pierwsze przygotowani byliśmy. Dlatego na dachu stała warta. Po drugie wieść gminna niesie, że wielu z napastników zbiera znaczki pocztowe. Może więc mówmy o ataku nacjonalistów i filateistów a nie kiboli? Mnie nie obchodzą ich zainteresowania sportem. To byli uczestnicy Marszu podjudzani dodatkowo przez Straż Marszu.

Nie spodziewaliśmy się, że naziole będą chcieli wejść na podwórko. Stąd nie przeparkowanie aut. Po drugie antyfaszyści czekali z butelkami i bronią ręczną w pogotowiu mimo, że siedzieli sobie na dole i razem oglądali film komediowy.

Po trzecie atak został odparty. A ludzie z innych miast byli zapraszani na demonstrację 9 listopada. Nie wszyscy skorzystali. W Wagenburgu atak nie został otwarty i byli poszkodowani. Na Przychodni najbardziej poszkodowany był chłopak, który w amoku nadepnął na gwóźdź i jedna osoba, która doznała otarcia o odłamek szkła.

Gorzej sądząc z oświadczenia było na Syrenie gdzie naziole wbili się do środka. Ale mnie tam nie było więc się nie wypowiadam.

W jakim kurwa amoku.

W jakim kurwa amoku. Pomagałem łatać rozjebane ogrodzenie, przez które trochę wcześniej bez najmniejszego problemu dostałem się do środka. Robicie dookoła siebie syf, a potem oszczerstwa w innych :P

Jasne jasne.

Jasne jasne.

http://www.youtube.com/watch?v=u2QiBoCw--0

"Z całą pewnością to nie squaterrsi zaatakowali marsz, tylko grupa bojówkarzy w białych kominiarkach wybiegła z kolumny i rzuciła się do podpalania budynku"

onr.com.pltez poszedl

onr.com.pl
tez poszedl

to tylko przerwa techniczna

to tylko przerwa techniczna =)

do wiatraka

Po pierwsze, dlaczego nazywasz mnie idiota?! Rozumiem emocje i to ze dzien nerwowy, ale jakis szacunek dla drugiego sklotersa i anarchisty chyba sie nalezy.

Ja wobec ciebie (oraz sklotersow z Warszawy) jestem zyczliwy, co prawda krytyczny, ale moim skromnym zdaniem nasz krytycyzm nie moze byc skierowany talko na zewnatrz (panstwo, faszysci, kaptialisci itd), ale musimy byc jako ruch skloterski, anarhistyczny takze samokrytczni i otwarci na krytyke, bo jak uwazam bez krytycyzmu wewnetrznego nie ma zmian ani postepu. Jeszcze raz powodzenia!!! Niestey ja nie moge wam pomoc w aktywnej obronie, bo mieszkam poza tym chorym krajem.

Cieszy mnie wiadomosci, ze nikt z was powaznie nie ucierpial! Wyglada na to, ze policji i wladzom Warszawy i Polski zalezalo na ataku na sklot, bo mieli pretekst do rozwiazania "Marszu Niepodlegloscia, byc moze licza tez na to, ze sklotersi poczuja sie zagrozeni i zastraszeni, bo policja i wladze Warszawy czuje sie wobec was bezradni.

Auta, nawet jezeli nie spodziwaliscie sie, ze wtargna na teren to kamieniami mozna uszkodzic auto zza plotu! Rowniez, szkoda szyb w budynku, ruch biedny i teraz trzeba bedzie zorganizowac benefit na szyby. Pewnie wyciagnicie wnioski i nastepnym razem bedzicie lepiej przygotowani do odparcia ataku. Trzymajcie sie dzielnie!!!

Po pierwsze naucz się

Po pierwsze naucz się pisać po polsku, po drugie może przyjdź na miejsce, porozmawiaj z ludźmi, zaoferuj pomoc, a potem wyciągaj wnioski? A nie w komentarzach które wszyscy czytają.

Po pierwsze to naucz się czytac po polsku...

..czytac po polsku i ze zrozumieniem, bo napisalem wyraznie, ze nie mieszkam w "ojczyznie", wiec dojscie do sklotu "Przychodnia" zajelo by mi kilka tygodni, bo mam ponad tysiac kilometrow do przejscia!!! Umiem pisac po polsku, na klawiaturze brak polskich liter, a poza tym po napisaniu nie mialem czasu na skontrolowanie moich literowek. Widze, ze anarchisci dbaja o piekno mowy ojczystej..he, he, he.

Taaak... "dbają o piękno

Taaak... "dbają o piękno mowy ojczystej"... tylko czasami słownik angielsko-polski potrzebny aby zrozumieć o co im chodzi 😉

Sami się napadli? :-)

Profesor Żaryn w radiu zdemaskował, że budkę ambasady Rosji podpalili sami Rosjanie, bo widział, że szybko ugasili, więc to dowód, że prowokacja. Nie dodał, czy to ci sami przebrani prowokatorzy, co napadli na kibiców z Rosji podczas Euro'2012. Może tu też napadli przebierańcy, 5 kolumna marszu? Wcześniej 1 z organizatorów Tumanowicz, z chytrym uśmieszkiem cwaniaka, że specjalnie zgłosili Agrykolę jako osobne zgromadzenie, bo przewidzieli, że im marsz rozwiążą, czyli takie rozróby planowane.

...

Cieszę się, że macie ochotę porozkminiać szczegóły ochrony budynków, ale róbcie to sobie bardziej prywatnie...Rozumiem, że to centrum informacji, ale chyba nie anarchistycznej tylko nierozgarniętych, gimbazjalnych lamusów. Z pozdrowieniami.

Antifa

Atak na squat zaczął się po tym jak ktoś rzucił hasło że tam jest Antifa.Na tym marszu była wogóle Antifa?

Oczywiście, nie

Oczywiście, nie wiedziałeś? ONR, MW i AN to Antifa przecież. O kibolach z Żylety nie wspominając.

obrona była do du.... za

obrona była do du.... za mało benzyny i radykalnej postawy , jedyne zwycięstwo to to w internecie

... oraz internetowe żale

... oraz internetowe żale tych, których na miejscu nie było.

Z tą benzyną to może

Z tą benzyną to może była lekka przesada, na przyszłość proponuję wrzątek.

deface

Cześć,

ma ktoś może zrzuty ekranu z defaceu stron nazioli? Nie mam tych stron w ulubionych, a niestety w internetach są tylko szczątki z tej zacnej akcji.
Z góry dzięki.

Dlaczego?

Wiele komentarzy a żaden nawet nie próbuje wyjaśnić dlaczego tak się dzieje. A wyjaśnienie tego jest bardzo proste - społeczeństwo to nic więcej jak zwykła hołota, organizm niezdolny do inteligencji, banda indywidualistów i prymitywów. Tacy jesteśmy, być może trafiają się wśród nas jednostki inteligentne ale jako całość jesteśmy na poziomie pierwotniaka. Widoczne to jest nie tylko przy okazji jakichś wielkich imprez czy aktywności społecznej, dowody na to towarzyszą nam codziennie w miejscu pracy, w domu, na ulicy, w "aktywności" politycznej czy społecznej poszczególnych jednostek. Łatwy do sterowania stwór zwany społeczeństwem, wystarczy pokazać "koraliki" i już ludzie gotowi są pozabijać się wzajemnie, wskazać wroga aby został rozszarpany na strzępy...😢 Mamy dokładnie taki świat na jaki zasługujemy, bo to my go tworzymy, nie politycy czy bankierzy ale właśnie MY - zgraja debili obrzucających się wzajemnie gównem, gotowych poderżnąć gardło sąsiadowi aby przesunąć się choć o jedno miejsce w kolejce do "konsumpcyjnego raju". Nie zasługujemy na rewolucje, każde nasze działanie quasi-rewolucyjne cuchnie obłudą - zawsze zwycięża jednostkowe dążenie do podniesienia własnego statusu, zawsze ktoś uzna się za równiejszego, zawsze ktoś będzie przegrany...

😢

re

Ludzie za wami nigdy nie pójdą do końca bo mówicie językiem władzy. To wasze hipisowskie rozdawanie ulotek, latanie po sądach, gra na bębenkach jest równie radykalne jak tweety Sikorskiego do Bosaka, oczywiście ja nie neguje tych koncepcji, jak by powiedział Wałęsa, ale one przy dzisiejszym stanie rzeczy nie powinny grać głównej roli. Takie jest moje zdanie o 21:30 :)

Zastanówmy się...

...dlaczego lud w Polszy nie jest inteligencki...hmmm
wrzesień '39 i dalsze represje Niemców? Obozy, przesiedlenia, rozstrzelania. W Stutthofie pierwszymi ofiarami(obóz działał od 1.09) była inteligencja. Nauczyciele, księża, profesorowie...
Tak jak to można nazwać złem faszyzmu, tak czy jesteście gotowi pobluzgać trochę na socjalistów?

Katyń...sprawka sowietów...nie zapominajmy, że oficerem nie zostawał jakiś drechol z IQ niższym od temperatury ciała. To była właśnie warstwa inteligencka.

Późniejsze socjalistyczne represje na resztkach oficerach AK, czy pozostałych w Polszy oficerach z samodzielnych brygad, czy armii Andersa...
Poza tym wszelkie socjalistyczne eksperymenty społeczne polegające na przesiedleniach, zmniejszonym progu dostania się na studia dla dzieci z rodzin robotniczo-chłopskich. Sprzedanie się polityczne pozostałej elity...

Skąd bierze się w nas gotowość by "poderżnąć gardło sąsiadowi aby przesunąć się choć o jedno miejsce w kolejce do "? Racja, można powiedzieć, że to wina złego kapitalizmu...ale jednak nikt nie mówi tak np. o Niemcach, Anglikach, generalnie Zachodzie, które przecież o wiele dłużej byli pod wpływem krwiożerczego kapitału niż my, którzy mieli okazję kąpać się w blasku wujka Stalina.
Całe cwaniactwo, nieudolność biurokractwa i logika psa ogrodnika bierze się właśnie z ery socjalizmu, gdy tylko takie zachowania pozwalały żyć na jako takim poziomie.

Czerwona rewolucja już nas zniszczyła, spowodowała wybicie elit i zsyłki...podziękuję za kolejną.

co to za brednie o elitach

to jakiś pieprzony klasizm i mit o wyzszości inteligencji nad zwykłymi ludźmi. W Katyniu nie tylko niewinnych mardowano. A poziom inteligencji oficerów można było zauważyć na przykładzie pogromów ludności prawosławnej w 38, siłę polskiej inteligencji na popieraniu gett ławkowych na uniwersytetach, inteligencje polityków, elit itp w nieudolnej polityce międzynarodowej, na polityce endeckiej asymilacji na siłę mniejszości narodowych itd. Inteligencje tych elit widać jak w 44 pchają nieuzbrojoną dzieciarnię do powstania, inteligencje tych elit było widać jak powstańcy opuścili ludność cywilną na starówce itd
Nie mieszaj proszę do durnoty elit socjalizmu bo on nie miał z tym wiele wspólnego.
Martyrologia elit jest załosna i obrzydliwa bo dzieli ludzi i ofiary nazizmu i stalinizmu na leprzych i tych maluczkich za którymi nie warto płakać. Pieprzony klasizm elit! wypierdalać!!!

pieprzony klasizm i mit o

pieprzony klasizm i mit o wyższości inteligencji [warstwy inteligenckiej] nad zwykłymi ludźmi
Trafna uwaga, popieram.

Tzn. że w Katyniu

Tzn. że w Katyniu (Charkowie, Twerze, Kijowie itp.)mordowano także winnych? Winnych tego że byli polskimi inteligentami?
Ciekaw jestem wyjaśnień.

TAK WŁAŚNIE!!!

Dwie wspaniałe, pełne prawdy wypowiedzi! Zapomnieliście tylko dodać dziesiątki lat siedzenia na zadupiu pod butem pańszczyźnianym i kneblem Kościoła, którego przedstawiciele jeszcze teraz uważają, że to dzieci do nich lgnęły i same chciały im robić lody.
Już mnie wkurwia te wieczne pitolenie o naziolach i innym bydle. Jeszcze dwa lata temu ten portal był dla mnie wspaniałą inspiracją i źródłem kształtowania ideologii. Dziś z każdego artykułu wylewa się pogarda dla inaczej myślących i namowy do nienawiści. Faszyzm, zwłaszcza w schizofrenicznym wydaniu łysych polaczków to najgorsza zaraza! Ale jak wezmę i podpalę ich jebaną siedzibę, to w czymś będę lepszy, zyskam coś??? I te Wasze komentarze: "trzeba było przyjść...." , "nie byłeś i nie biłeś to nie pierdol...." . No i co kurwa bym zyskał taką postawą? Szacunek? Stygmaty męczennika? Kurwa, ja mam rodzinę i dla mnie ważniejsze są inne priorytety - jak pewnie dla wielu. Dlaczego nikt nie przyjdzie i nie wpierdoli moim szefom w polskich obozach pracy, którzy zrobili sobie z ludzi niewolników??? Nasz naród jest durny jak mało który. Anonimowa internetowa arogancja i cwaniactwo, darcie mordy na drodze, bo kobieta za kierownicą, wbijanie sobie białej wstążki w każdy zakamarek dupy po śmierci przyjaciela pedofilów JPII, wybieranie co cztery lata najgłupszych spośród nas lepperów, komorowskich, sawickich, niesołowskich, wałęsow, millerów, palikotów, czczenie zdrajców i złodzieji rządów na uchodźctwie, włażenie w dupę klerowi, choć na codzień wiara i sumienie leży w szafie.
Rozejrzyjcie się. Pogadajcie z młodymi, którzy przyszli teraz do swojej pierwszej pracy i patrzą na to kurestwo i niewolnictwo. Pokażcie takim dzieciakom, jak moi 12-14 lat, co mają dalej robić. Na co stawiać w życiu, jeśli jeszcze nie zaczęli palić trawy? Wytłumaczcie, dlaczego oni ani razu nie byli na wakacjach.

Chyba masz gorszy dzień,

Chyba masz gorszy dzień, ale nie wylewaj tu swojej złości. Są różne postawy i formy walki wobec neonazizmu, każdy wybiera swoją, o ile ma na tyle zapału i energii, by taką walkę w ogóle podjąć. A więc daruj sobie jałową krytykę tych, którzy z brunatnymi chcą walczyć pięścią, ich prawo, ich wybór, ich droga. Zdania o obronie Przychodni i Syreny wolę nie komentować, gdyby nie ci, którzy tam stawili czynny opór i bronili skłotów (tak, także "nakurwiając butelkami i kamieniami"), to dziś stałyby tam zgliszcza a niejedna osoba wylądowałaby w szpitalu na OIOM'ie. Do obrony trzeba czasem używać podobnych środków jak agresor, a czasem należy też wykonać pierwszy ruch i wejść w rolę napastnika. Jeśli masz rodzinę i się o nią troszczysz to dobrze. Dla skłotersów rodziną jest często ich załoga ze skłotu, a domem sam skłot, miejsce gdzie żyją i działają. A Ty rób co masz robić po swojemu i pozwól działać innym ich własnymi metodami. Poza tym do Twojej wypowiedzi trudno się jakoś sensownie odnieść, bo jedziesz po wszystkim i wszystkich. Wyluzuj.

Masz rację, ale tym

Masz rację, ale tym dzieciakom to już faszole od lat pokazują.

Anarchizm przypomina dobiegającego 70 tki pana, który chodzi po lekarzach, łyka pastylki, i robi pompki codziennie. Opowiada wokół, jaki to jest wciąż jurny, żwawy, i że nowa farba czarna pokrywa siwiznę. A nie widzi, że jego gadki są czerstwe i przeterminowane o kilkadziesiąt lat, forma dawno nie ta, ogólnie wszystko to z pretensjami.

Potrzebne są zmiany. Nie ma po co tracić dłużej energii na powtarzanie błędów, bo to jest obłęd, jak coś nie działa, starać się tego wciąż i wciąż użyć.

Ja pisałem o gatunku homo

Ja pisałem o gatunku homo sapiens, nie o jakimś "narodzie" czy innej plemiennej bzdurze. Może kogoś to boli ale taka jest prawda 😢

Zaraz, dlaczego do jednego

Zaraz, dlaczego do jednego wora wrzucasz "hołota, organizm niezdolny do inteligencji, banda indywidualistów i prymitywów" ? Znasz pojęcie indywidualizmu ? Trochę mi oczy wyszły z orbit.

Ochłoń, rewolucje są własnie po to, o czym piszesz - do podniesienia statusu, po to aby przesunąć się jedno miejsce w kolejce. Jak się nie umie samemu, to rękoma rewoltujących mas się wypływa. Ale że nie jesteś indywidualistą, to nie wiesz, tylko żyjesz omamami.

NAM

(...) rewolucje są

(...) rewolucje są właśnie po to, o czym piszesz - do podniesienia statusu, po to aby przesunąć się jedno miejsce w kolejce.

Nie, rewolucja ma służyć zaprowadzeniu sprawiedliwości - tak aby zarówno obowiązki jak i przywileje były rozdzielane równo. Wspinanie się po głowach innych to nie rewolucja, to zwykłe kapitalistyczne przepychanki.

Tak, historia twoje tezy po

Tak, historia twoje tezy po wielokroć udowodniła hahahah. Ale, to rozkminy ideologiczne, kwestie widzenia takim jaki jest albo takim jaki chce się aby był. Najważniejsze w tym wszystkim jest to, że prócz tej ideologicznej wizji polski szeroko rozumiany ruch anarchistyczny nie wypracował niemal żadnej strategii skutecznej. Jedzie na tym co już było - nawet grafiki na tych - że cytuję powyżej wpis - hipisowskich ulotkach są zgrane ... Strategie nacjonalistów są dużo skuteczniejsze. Narzekanie, że oni rosną w siłę tylko dodaje im animuszu - hołoty zawsze i wszędzie było pełno, taki jest człowiek. Wy na razie poprzestajecie na roszczeniowej wizji tego co być powinno, na zasadzie złoszczenia się na zimę, że zimno i mokro. A tu trzeba się ubrać odpowiednio, a nie złorzeczyć.

NAM

Kwestia priorytetów, jeśli

Kwestia priorytetów, jeśli dla ciebie ważna jest przede wszystkim twoja własna pozycja to twoja sprawa, ale nie możesz określać się mianem "rewolucjonisty" jeśli ty sam jesteś dla siebie ważniejszy niż ludzkość jako całość. Niestety wystarczy rzucić parę słów krytyki a już wielu ludziom załącza się defensywna postawa - porównania "narodowe" i wiele innych bzdur, a prawda "narodowa" jest cholernie smutna - większość polskich "lewaków" koncentruje się na porównywaniu sytuacji polskiego społeczeństwa ze społeczeństwami "zachodnimi" i gówno ich obchodzi, że "zachodni dobrobyt" ma swoje źródło w bezwzględnym wyzysku społeczeństw uboższych regionów świata. To co czytam na łamach CIA dobitnie potwierdza moją opinię o tzw. lewicy (nie tylko polskiej, ale także "zachodniej" bo ta już całkowicie ignoruje problem wyzysku zewnętrznego). Reszta jest kpiną z inteligencji - strategie, taktyki, martyrologia i wieczne batalie o słowa... 😢

Jeśli ponad siebie unosisz

Jeśli ponad siebie unosisz ogół twojego gatunku, to albo jesteś jakiś zdefektowany (ucieczka przed odpowiedzialnością? lęk przed utożsamieniem z własnymi predyspozycjami ? chęć rozpłynięcia się w mrowiu ludzkim ?), albo jesteś adolescencyjnym marzycielem. Krytykujesz, ale sam tkwisz w naiwnej postawie, negując naturę ludzką, skłonności człowieka jako gatunku. Bez rzetelnej, racjonalistycznej wiedzy, bez przyjęcia tego co mówi nauka na temat nas samych, nie ma szans na realne zmiany - to co ty prezentujesz, to są roszczenia wobec rzeczywistości, brednie.

Zachodni dobrobyt ma wiele źródeł, jednym z nich jest obywatelskość społeczeństwa, albo lepsze przygotowanie do funkcjonowania w społeczeństwie. To jest ważne, ale najważniejsze jest co teraz usiłują z tym robić. I co będzie dalej. Przeszłość i masturbacja jej okropnościami niewiele wnoszą nowego.

Batalie o słowa są takie, jak ludzie je prowadzący. Kiedy masz ludzi, którzy nauczyli się trochę formułek, małpują strategie z XX wieku i starsze, a do ruchu przychodzą ludzie coraz to mniej zdecydowani i bez tzw. kregosłupa, to czego oczekujesz ... To tak, jak z polską demokracją - skoro większośc ludzi to idioci, nie mający podstawowej wiedzy historycznej i politycznej, oraz umiejetności wyciągania wniosków, to jak można liczyć się w ogóle z decyzjami tej masy wyborczymi ...

NAM

Zachodni dobrobyt ma wiele

Zachodni dobrobyt ma wiele źródeł, jednym z nich jest obywatelskość społeczeństwa, albo lepsze przygotowanie do funkcjonowania w społeczeństwie.

Mógłbyś może zapodać jakieś przykłady w tym miejscu? Bo ja nigdzie czegoś takiego nie dostrzegam... Oczywiście poza bzdurnymi tematami zastępczymi tak chętnie eksponowanymi przez komercyjne media (aborcja, religia, patriotyzm, walka z terroryzmem, prawa mniejszości seksualnych, "zdarte buty dla Afryki" czyli wszelkiej maści bzdury pseudo-charytatywne tak skutecznie uspokajające sumienia....).

Bez trudu za to widzę (odchodzący już chyba do historii, patrz ostatnie poczynania "trojki") "zachodni dobrobyt" oparty na tanim imporcie finansowanym nie wiadomo z czego - bo cóż takiego daje "zachód" trzecioświatowym robotnikom za ich pracę? abstrakcyjne i/lub lokalne usługi? czy "wzrost" PKB oparty na absurdalnym rozproszeniu zaspokojeniu prostych potrzeb (mega-konsumpcjonizm czyli np. poranna kawa w barze zamiast w domu czy hamburger zamiast kanapki w szkolnym tornistrze) i bzdurnych usługach abstrakcyjnych (czyli wszystko to co właściwie niczemu nie służy ale ludzie i tak to kupią...) generuje jakąś realną wartość wymienną? Jaka gospodarka taka jej wartość handlowa - abstrakcyjne waluty (głównie dolar, ale także euro czy funt) są jedynym produktem "zachodu". I jakoś nie widzę aby "obywatelskie społeczeństwa zachodu" przejmowały się faktem, że w znacznym stopniu żyją na koszt mieszkańców najbiedniejszych regionów świata.

To tak, jak z polską demokracją - skoro większość ludzi to idioci, nie mający podstawowej wiedzy historycznej i politycznej, oraz umiejętności wyciągania wniosków, to jak można liczyć się w ogóle z decyzjami tej masy wyborczymi ...

To bardzo ciekawe, czyli takie np. amerykańskie społeczeństwo wybierające od zawsze jedną z dwóch "opcji politycznych" realizujących zasadniczo taką samą politykę jest lepsze? Praktycznie wszystkie kraje określane przymiotnikiem "demokratyczny" są dokładnie takie same - można sobie wybrać z już wybranego opierając się na bzdurnych polemikach na tematy nieistotne, jakakolwiek choćby myśl o zmianie założeń systemowych automatycznie wyklucza z gry bo karty rozdaje ktoś zupełnie inny a nie wyborcy....

Z twoich wypowiedzi (nie tylko twoich ale odpisuję na twój post przecież) między wierszami można wyczytać pragnienie życia w "silnym państwie", którego władze zajmą się po cichu zorganizowaniem ludziom fajnego życia na koszt Trzeciego Świata lub choćby jakiegoś "głupszego sąsiada". Dlaczego "po cichu"? bo to jest przecież wszystko to czym się brzydzimy, prawda? Protestujemy przeciwko wojnie, wyzyskowi i wielu innym paskudnym procederom ale nie przeszkadza nam to wcale korzystać z profitów jakie one przynoszą. Mamy "czyste ręce", jesteśmy przeciw, to "oni" to robią.... my im tylko milcząco na to pozwalamy.

😢

Jak większość lewaków i

Jak większość lewaków i prawaków masz obsesję na punkcie ekonomi. Otóż świat zachodu ma jeszcze kulturę. Tam również możesz znaleźć pierwociny awansu cywilizacyjnego. Uprzedzając, nie tylko chodzi o kolonializm. :). To np., że tamtejsze społeczeństwa tradycje obywatelskie znają kilka setek lat dłużej, aniżeli my, wschodni.
Aborcja, prawa mniejszości, to są dla ciebie bzdury, czyli w sumie blisko do Kurwina Mikiego. :). W dodatku scalasz je z manipulacją jaka jest "wojna z terrorem", czy pseudocharytatywne pralnie finansów. Nie dziwota, czemu polska lewica tak dumnie wychodzi przed szereg, ku jutrzence rewolucji. :).
Ten tani import im - zachodnim zwykłym ludziom - bokiem już wychodzi, niszcząc handel i przemysł, rujnując środowisko, wreszcie zmuszając do obłakanego konsumpcjonizmu - dzisiejsze produkty to w większości szajs, czy to spodnie, czy pralka, czy auto, czy żarówka. Problem w tym, że nie bardzo jest alternatywa, wszyscy na tym cierpią, nie tylko " małe żółte rączki ".
Szkoda że nie widzisz, bo na pewno widzą to bardziej i głębiej aniżeli nasze, wschodnie społeczeństwa, a przede wszystkim - ci z krajów gdzie się ten chłam wytwarza. Ja wiem, że są tacy sprawiedliwi wśród narodów świata, jak ty, ale jeśli popatrzysz uważnie, to właśnie w krajach tego zachodu jedynie jest jakiś opór w stosunku do tego zdziadzenia jakości i wyzysku przy produkcji.

Akurat USA wziąłeś na przykład, nie wiedzieć czemu. Kraje nie są takie same, różnią się znacznie, być może jedynie ty widzisz wszystkie w tym samych barwach, bo i tam, i siam stoi Starbucks czy McSrak.

Silne państwo nie musi oznaczać od razu jakiegoś wykorzystywania innych, państwowość to nie automatycznie dyktatura, nawet jako anarchista to wiem. A co do siły, to owszem, chyba jak wielu, tęsknię za możliwością grupowego wpływu na rzeczywistość, tak aby ją uczynić lepszą, w wielu aspektach. Np. co by łyse mongolidy nie atakowały squatów ot tak sobie. Ale dopóki będziemy się zywić frustracją, miast opanowaniem, a mrzonki i roszczeniowość będą zastępować racjonalizm i wiedzę, to będziemy w takiej dupie jak i teraz, albo gorzej.

W twoim tekście widać manię jakąś, zastanów się, czy masz prawo do takiego krytykanctwa i napominania innych. Sam stworzył byś świat lepiej ? Piejesz na świat zachodu, że wyzyskują i z tego mają, a komputer rozumiem wytworzyłeś sam, ekologicznie, i bez gospodarki rabunkowo - niewolniczej ?

NAM

Otóż świat zachodu ma

Otóż świat zachodu ma jeszcze kulturę. Tam również możesz znaleźć pierwociny awansu cywilizacyjnego. Uprzedzając, nie tylko chodzi o kolonializm. :). To np., że tamtejsze społeczeństwa tradycje obywatelskie znają kilka setek lat dłużej, aniżeli my, wschodni.

Jako osoba urodzona i wychowana w Europie - czyli praktycznie od urodzenia poddawana wpływom "zachodniej kultury", stwierdzam, że ta "kultura" jest raczej mało kulturalna. Jako osoba od paru lat mieszkająca poza Polską stwierdzam, że tu gdzie mieszkam "kultura" szwankuje a "społeczeństwo obywatelskie" to właściwie nic więcej jak marionetka... Prosząc o przykłady miałem na myśli konkrety a nie ogólniki niemożliwe do weryfikacji.

Ten tani import im - zachodnim zwykłym ludziom - bokiem już wychodzi, niszcząc handel i przemysł, rujnując środowisko, wreszcie zmuszając do obłakanego konsumpcjonizmu - dzisiejsze produkty to w większości szajs, czy to spodnie, czy pralka, czy auto, czy żarówka. Problem w tym, że nie bardzo jest alternatywa, wszyscy na tym cierpią, nie tylko " małe żółte rączki ".
Poważnie? jakoś nigdy nie widziałem aby ludzie masowo narzekali na konsumpcjonizm. Wręcz odwrotnie, widziałem ludzi protestacyjnych przeciwko ograniczaniu ich prawa do nieograniczonej konsumpcji.

(...) właśnie w krajach tego zachodu jedynie jest jakiś opór w stosunku do tego zdziadzienia jakości i wyzysku przy produkcji.

Jakieś przykłady? oczywiście poza fikcyjnymi działaniami w stylu "Clean Clothes Campaign", jakieś bojkoty, akcje bezpośrednie, cokolwiek co ma sen?.....

(...) komputer rozumiem wytworzyłeś sam, ekologicznie, i bez gospodarki rabunkowo - niewolniczej ?

Kurde, już lecisz w osobiste wycieczki? Rozczarowałeś mnie... Przecież sam piszesz, że "nie bardzo jest alternatywa", od siebie dodam, że al-Kaida jakoś nie ma obiekcji używać broni made in USA ;)

Pod osłoną kapitalizmu i

Pod osłoną kapitalizmu i hipokryzji debile wysyłają swoich cieciów na "patriotyczne" rozróby.
Brawo POLSKA! Co raz lepiej

onr

Żałuje że nie byłem na tym dachu z wiatrówką albo czymś gorszym. Strzelałbym jak do kaczek.

gratulacje dla załogantów

gratulacje dla załogantów za wzorowe odparcie ataku!

Jan Pawlacz Czwarty

Nie lękajcie się ! Rewolucja jest w was :D

at cośtam

ja na ich miejscu też wolał bym mieć za rzecznika troglodytę, który nie zawaha się spuścić władzy, która całe życie mnie dyma, wpierdolu, niż kogoś kto będzie próbował pozwać ją do sądu.

panstwo to

zero policji przez 1/2 godziny w centrum stolicy- czy to ustawka przygotowana przez komora aby dalej ograniczac zgromadzenia?

Bingo.

Bingo.

prowokacja tuska czy glupota narodowcow ??

prawde mowiac to wyglada tak jakby ci z ruchu narodowego wspolpracowali wrecz z tuskiem i jego banda. Mysle ze to jego pacholki. Wysyla ich by odwrocic uwage od siebie.

niezwykle spójne są te

niezwykle spójne są te informacje - nikomu nic się nie stało, ale jest kilku rannych. Fajnie byłoby ustalić jedną wersję.

Niesiolowski atakuje, a Kalisz i Olejnik...

...bronia sklotersow, tego to bym sie nie spodziewal. Jebac politykow, z Kaliszem wlacznie!!!

Obejrzyjcie sobie drugi filmik z tego linku:
http://www.tvn24.pl/to-nie-wina-policji-ze-zamaskowani-bandyci-odlaczyli...

Ja rozumiem jakies ataki

Ja rozumiem jakies ataki hakerskie itd, ale podniecanie się nimi tak bardzo w sieci po kapitulacji na ulicach 11 listopada to lekka żałość.
A poza tym średnio podoba mi się akcja rozmawiania z policją i to częstowanie makowcem skłotersów. Niezbyt dobre świadectwo wystawia to antysystemowcom.

Weszliście sobie beztrosko

Weszliście sobie beztrosko na poletko zarezerwowane przez chuliganów.Robienie z siebie ulicznych wojowników ,obnoszenie się z Antifa Hooligans (która pewnie nie stoczyła tylu bojów co jakaś średnia bojówka trzecioligowej ekipy) , próby wejścia na stadiony , ba , szydziliście z nich z lekkością ,z jaką się wciska klawisz klawiatury.Rozjuszyliście ludzi przed którymi czują respekt podobne grupy w całej Europie.A teraz siedzicie w bunkrach i szczycicie się ich obroną.W tym ataku nie było żadnej ideologii , poza chęcią dojebania wyszczekanym pseudochuliganom.

Dokładnie tak jak

Dokładnie tak jak napisałeś. Chuliganka lewactwa nienawidzi ale zajmuje się nim raz na ruski rok (11 listopada) gdyby stało się inaczej to po antyfaszyzmie w Polsce zostały by tylko strony w necie, zresztą w sumie dzieje sie to nawet bez tego. To co w środowisku ''anarchistycznym'' uchodzi za kozactwo czyli jakies blokowanie stron, zamazywanie dobrych grafów czy bzdurne strony na FB typu antifa legia, antifa lech uchodzi wśród chuliganów i dzieci ulicy za idiotyzm i czyste frajerstwo. Z kolei Jak 2 lata temu przyjechali prawdziwi anarchiści z Grecji (aris saloniki-super 3) i dostali wpierdol wpierw w Warszawie a potem jeszcze ich Jaga scigała to 99,9 polskich lewaków miała pojęcia że ktos taki przyjechał do polski.Co się potem stało? Jaga pojechało do tej waszej ukochanej grecji w kilka autokarów ( 6 dni w obie strony) wyskoczyła w Salonikach i zaczeli sie napierdalać z greckimi anachistami. Tak się zdobywa szacunek! Nawet najwięksi optymiści wśród polskich pseudoanarchistów nie myslą że kiedykolwiek w przyszłośći mogliby pojechać w 400 osób do aten spuścić wpierdol złotemu świtowi, na stronkach typu grecja w ogniu możecie sobie jedynie posiedzieć.
Używanie przez was chuligańskiej symboliki( holigans, acab, 1312itp) to jakaś kpina nigdy nie mieliście i nie bedziecie miec z tymi klimatami nic wspólnego. Sorry ale wy możecie sobie zorganizawać jakąś manifestacje w obronie lokatorów albo praw pracowniczych i tyle.

u mnie na osiedlu w pewnym

u mnie na osiedlu w pewnym duży polskim mieście na blokowisku jak wychodzę z moim młodym pograć w piłke to słyszę jak blokersi się wyzywają od lewaków choć pewnie tego znaczenie słowa nie rozumieją to chętnie potną kosami jakiegoś lewaka w bramie ... antifa zrobiła naprawdę "świetną" robote robiąc sobie w całej Polsce groźnego wroga w postaci kiboli ale teraz to już pobite gary bo kibole są pamiętliwi i nawet premierowi nie odpuszczają są większymi antysystemowcami teraz niż nie jeden "huligan" z antify. Te ekipy z zagranicy to bananowa młodzierz nawet nie zdają sobie sprawy co się dzieje w krakowi czy w warszawie a ruskie prawicowe ekipy a serbowie to są dopiero brygady eghh ale kto wiatr sieje ten burze zbiera.
dobranoc

Masz rację. Bijatyki,

Masz rację. Bijatyki, wychowani na punkowych klimatach(tych true) maja we krwi, ale co innego walczyć o pewne rzeczy czy życie/zdrowie, a co innego przejmować symbolikę/nomenkulaturę kibolstwa. Moim zdaniem, kiedy to się zaczęło, ruch kontrkulturowy, szeroko rozumiany, opierający się w dużej mierze na ruchu punx, zaczął mieć ciężką tendencję spadkową. I wobec braku fundamentów, rozmycia hard coreu, zaczęto małpować kibolstwo, drecholstwo i polskich muzinów HH. Kuriozalne od początku jak dla mnie. Jakby nie było własnych wzorów, lub tez brakło bigla do wytworzenia nowych wzorów kulturowych. Jakby zreszta było od kogo małpować - dla mnie to jest poniżające, że od takiej hołoty jak hools czerpie się wzorce ...

NAM

Tja... hasło "ACAB"

Tja... hasło "ACAB" wymyślił przecież Adolf Hitler, a nie anarcholscy punki i skini.
A co do tych grafów, to gdzie widziałeś zamalowane dobre? Chyba że koślawa swasta to już dobry graf.

Czy to nie jest trochę tak

Czy to nie jest trochę tak jak sen o potędze chcielibyśmy rządzić ulicą choc przez chwile tak jak oni i zamienić się pozycjami, nasza większość ich mniejszość, i teraz pytanie jeśli tak się stanie ... to czy ofiary nie bedą katami ?
Zobaczcie na zachód tam lewicowe ekipy to też zwykła chuliganka napadanie innych ekip kibicowskich okradanie z flag okradanie sklepów podczas zamieszek .... tak mi się wydaje że to jeden H.... podszyty hipokryzją

Królowie życia, królowie ulicy

na jakie kurwa poletko lol ?
wasze wypowiedzi tyle razy zaprzeczyły samym sobie że musieliście faktycznie stoczyć wiele bojów/boi wtf ?
i trudno wam się logicznie wypowiadać.

Co za merytoryczna

Co za merytoryczna odpowiedź.A nie przyszło ci do głowy omnibusie ,że w jakimś regione naszego kraju dane słowo ma trochę inne znaczenie niż w Wikipedii. W moim to zdrobnienie od pola czyli obszaru. Może i jest wśród was trochę normalnych osób ,ale giną one w tłumie takich gamoni.Ktoś wam zgodnie z prawdą wytyka wasze słabości , a tu taka odpowiedź.Kurwa porażka.

...

a od kiedy ulica i stadiony to "wasz obszar" ?
Wasz to znaczy czyj ? Co może mam was pytań o pozwolenie wejścia na wasz obszar
albo płacić wpisowe ? a do tego wypełniać formularz zgodności z twoim widzimisie ?
o nie kolego nie doczekanie twoje ?
Kim że ty w ogóle jesteś obetniesz sobie włosy na 0 zapuścisz mięśnie i sądzisz że coś znaczysz ?
Jesteś jebanym planktonem i możesz mi skoczyć - ogarniasz ?
Btw mam w dupie całe te tępe spędy na stadionach, chodziłem na mecze w piątej klasie podstawówki
teraz już trochę dorosłem (nie bardzo) i średnio widzę siebie w roli gościa który śpiewa i podskakuje widząc jak 22 kolesi biega za piłką i nawet gdyby na stadionach panowali "lewacy" to raczej nie wiele by to w moim przypadku zmieniło.
Rozumie zabijać się za narkotyki, bić w ramach wyrównania rachunków, ale kurwa żeby tłuc się po ryjach
za barwy szalika i jeszcze chwalić że się jest "apolitycznym" (ale antifa won)
to trzeba być wybitnym no ale może jestem za stary i nie nadążam za modą.

rere2

jesteście jak to sami powiedzieliście ludźmi ulicy
kiedyś na śmietniku przeczytałem taki patryJotyczny (lub może bardziej traumatyczny w każdym razie na pewno wieloznaczny z pewnego punktu widzenia) tekst
"tu się urodziłem i tu pozostanę"
na pewno napisał go któryś z was
Bez obrazy dla bezdomnych (żebym nie został źle zrozumiany)

Za to dużo z logiką ma

Za to dużo z logiką ma nadużywanie wtf wtf wtf ...

atak na sklot Syrena?

Jako, ze jestem osoba sceptyczna (ze wzgledu na swoj wiek/doswiadczenie zyciowe, a takze moje wyksztalcenie - politolog), mam pytanie: Gdzie sa zdjecia lub filmy z ataku na sklot Syrena? Jakie poniesliscie straty? Ile bylo wybitych szyb w oknach sklotu Syrena? Oswiadczenie , bylo dramtyczne mowiace o tym , ze nacjonalisci wbiegli do srodka z niebezpiecznymi narzedziami. Patrzac jak bardzo agresywni byli pod sklotem Przychodnia i wyciagajac logiczne wnioski, jezeli jest prawda, ze wkroczyli do srodka sklotu Syrena z niebezpiecznymi narzedziami, to ile osob bylo rannych? Jezeli nie bylo rannych to jakim cudem udalo sie ich przekonac, aby nikogo z przebywajcych na sklocie Syrena nie zranili?!

Cytat z oswiadczenia:
"W tym samym czasie pojawiła się grupa kilkudziesięciu neonazistów. Rozerwali łańcuchy bram, wdarli się na teren. Z maczetami, butelkami, pałkami zaatakowali osoby znajdujące się w środku. W Syrenie znajdowało się w tym momencie m.in. ośmioro dzieci w wieku od 3 do 14 lat."

Mozliwe dwie interpretacje: Pierwsza ten fragment dotyczy w calosci sklotu Syrena, w co osobicie watpie, chociaz w ten sposob wiekszosc nie uwaznie czytajacych tak niestety ten fragment zrozumie. Druga interpretacja, do ktorej ja sie sklaniam, tylko ostatnie zdanie dotyczy sklolu Syrena.

Nie lubie manipulacji mediow komercyjnych, a tym bardziej mediow skloterskich i anarchistycznych. Chce byc czescia ruchu, ktory nie manipuluje faktami!!!

Jak wyjaśnicie, że młodzi

Jak wyjaśnicie, że młodzi chłopacy z dołów społecznych swój gniew kierują przeciw lewicy - komunistom i anarchistom - zamiast przeciw górze społecznej, która ich wyzyskuje?
Czy coś im się pomieszało w głowie, że nie widzą kto wróg, a kto przyjaciel? Atakują tych, którzy stoją po stronie dołów społecznych przeciw górze. Działają na korzyść wroga. Biją się w interesie góry, sami pochodząc z dołów. Działają przeciw sobie. Czy kilka nacjonalistycznych haseł wystarczy, żeby zrobić z nich faszystowskich bojówkarzy? Dlaczego idee nacjonalistyczne wchodzą jak w masło, a rewolucyjne - anarchistyczne i komunistyczne - odbijają się jak groch od ściany? Czy można to wyjaśnić tylko skutecznością burżuazyjnego aparatu tresury ideologicznej? Mają tak wyprane mózgi, że już nie potrafią samodzielnie myśleć i dostrzegać, że są oszukiwani? Nie widzą kłamstwa szytego tak grubymi nićmi?

To chyba leży w ludzkiej

To chyba leży w ludzkiej naturze, po prostu ludzi bardziej kręci teoretyczna szansa zdobycia bogactwa niż praktyczna możliwość spokojnego życia - czyli wolą żyć w nędzy i łudzić się, że kiedyś zostaną milionerami niż dążyć do sprawiedliwego rozdziału obowiązków i bogactwa. To właśnie dlatego każdej "rewolucji" już od początku towarzyszy "kontrrewolucja", bogaci nie muszą osobiście fatygować się i bronić swojej "własności", zawsze znajdzie się masa biedaków gotowych oddać życie w walce o "sen o bogactwie". Na innych etapach przemian (rewolucji, reform, etc.) zjawisko to przebiega w nieco innej formie ale zasada jest ta sama - "sen o bogactwie". A to czy "walce" towarzyszą "idee" narodowe, plemienne, religijne, obyczajowe czy inna cholera nie ma żadnego znaczenia.

"Idee rewolucyjne" wchodzą "jak w masło" tylko w bardzo szczególnych okolicznościach - gdy po pewnym okresie wzrostu możliwości zaspokajania potrzeb społeczeństwo napotyka na niemożliwą do przebycia granicę "bogacenia się". Niestety historia dowodzi, że po "rewolucji" bardzo szybko kończy się "idea" i zaczyna obrona "zdobytego bogactwa", które niby miało służyć wszystkim ludziom... Nieważne, patrzmy w przyszłość, kiedy wzrośnie gotowość społeczeństwa do "rewolucji"? Najwcześniej po zakończeniu obecnego kryzysu, gdy ludzie ponownie zaczną czuć się pewnie, gdy będą mieli pracę i dochody wystarczające na spokojne życie (jeśli kiedykolwiek to nastąpi) i zamarzy im się większe bogactwo. Jednak "wielcy tego świata" uczą się zdecydowanie szybciej od "rewolucjonistów" i doskonale zdają sobie z tego sprawę - zapewne dynamiczny wzrost nam nie grozi a społeczeństwo zostanie doszczętnie poszatkowane na kasty tak aby każda wzbogacona warstwa miała możliwość porównywania się w dół i obrony "bogactwa" przed biedniejszymi. Czyli wnioski są smutne, żadna rewolucja nam nie grozi, przynajmniej dopóki w społeczeństwie nie wyklaruje się nowy wyraźny podział klasowy (oczywiście w sensie mentalnym a nie podręcznikowym), a to potrwa co najmniej jedno lub dwa pokolenia.

"Czy coś im się

"Czy coś im się pomieszało w głowie, że nie widzą kto wróg, a kto przyjaciel?" Yep ! takie halo sie nazywa "syndrom sztokcholmski" (http://pl.wikipedia.org/wiki/Syndrom_sztokholmski). Tylko w tym przypadku na masowa skale.

...

" Ideami panującymi każdego okresu były zawsze tylko idee klasy panującej "
Kamil Durczok

oficjalne oswiadczenie ruchu narodowego

pozwolcie ze odpowiem na wasze zarzuty jako jeden z organizatorow marszu odpowiadamy dopiero teraz poniewaz ta sytuacja i nas troche zaskoczyla otoz chcielibysmy sie kategorycznie odciac od tych chuliganskich wybrykow na marszu bylo kilkadziesiat tysiecy ludzi ktorzy spokojnie swietowali ten dzien. jak wiecie naszym celem bylo wspolne obchodzenie tego waznego swieta a takze pokazanie jednosci narodu i sprzeciwu wobec tej nielegalnej naszym zdaniem wladzy. o ile nie zgadzamy sie z wami i prawdopodobnie nigdy nie bedziemy sie z wami zgadzac o tyle wolimy o tym dyskutowac tam gdzie jest na to miejsce czyli np. w parlamencie nie atakujemy was bo nie jestescie uznawani przez nas za wrogow raczej opozycje naszym a wiem ze i waszym wrogiem jest na ten czas obecny rezim nie bedziemy was przepraszac za ludzi ktorzy wprawdzie w naszym imieniu ale niezgodnie z nasza intencja dzialaja. chcemy tez zaznaczyc ze ludzie ci nie tylko nie sluchali polecen organizatorow marszu ale jeszcze staraja sie skompromitowac ruch narodowy dlatego nie moga byc uznawani za naszych ludzi. porownujac to z terminologia wojenna zolnierz ktory nie slucha rozkazu jest zdrajca i dezerterem i zasluguje na sad polowy dlatego jeszcze raz odcinamy sie od tych ludzi. mozecie to traktowac jako nasze oficjalne oswiadczenie.

p.s. prosilbym o opublikowanie naszego zdania w widocznym miejscu - dziekuje.

Brawo Warszawska Ekipa...

Liczy się skuteczna obrona! i to 40:1 ! :)

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.