Warszawa: Socjaldemokracja i prekaryzacja, czyli bankructwo kanapowej lewicy

Popieram. Dość tego, co się wyprawia - Krytyka Polityczna, Polska Partia Pracy i związek zawodowy, łamiący prawa pracownicze (!!!), Falanster, kiedyś też Le Madame. Wszędzie tam kompromitowano idee lewicowe i wolnościowe. Okazuje się, że jedynie anarchiści są obecnie bez winy. Mają swoje niedociągłości, ale na tle "lewicy" prezentują się obecnie jak ruch, który może pomóc oczyścić część sceny z przebierańców.

Z PPP problem na dobre się skończy jak znów dostanie 1%. To będzie koniec tego potworka. Z Krypolem jest trudniejsza sprawa. Jest wpisany w system i przez system finansowany. W gruncie rzeczy to taki wentyl, którym władza spuszcza powietrze gdy podnosi się ciśnienie.

Nie, z PPP tak sie szybko nie skończy, bo w zarządzie partii nadal sa takie tuzy trockizmu, jak Zalega czy Kowalewski. I ono wciąż ślą na zachód wieści, że tworzą jedyną lewicowo rewolucyjną partię. Zamierzają np. brać udział w forum lewicy w Londynie, 1 października. To skandal i warto by uprzedzać ruchy wolnościowe i lewicowe na zachodzie, że w Polsce dokonano oszustwa i przedstawia sie skrajnie prawicowa i totalitarną partię jako skrajnie lewicową.

Może jakieś oświaczenie po spotkaniu, wezwanie do bojkotu takich grup, jak PPP i Krytyka? Może podpisy kolejnych osób, czyli jakaś koalicja ludzi i organizacji, które mają dość kłamstw i hipokryzji na lewicy i w ruch anarchistycznym. Bo to dotyczy wszystkich - przypomnę, że PPP werbowało ludzi z grup anarchistycznych tak samo jak z lewicowych i alterglobalistycznych. Niebezpieczeństwo istnieje i trzeba się od niego stanowczo i jasno odciąć.

Nie chcemy mieć z udawaczami nic wspólnego.... Bo inaczej ciągle będą udawać. Musi być jasny przekaz dla grup w Polsce i Europie, że to nie nasi sprzymierzeńcy, że to ludzie, którzy niszczą ruch i spotykają się za to z bojkotem.

Przypomnę, że kiedyś taki bojkot zastosowano wobec Skiby z Big Cyca. Za bzdury, które wypisywał o swoich dawnych kolegach anarchistach. Skiba przychodzil na spotkania gdańskich anarchistów, a tam milczenie, udawano, że się go nie widzi i nikt się do niego nie odzywał. Aż zrozumiał, że nie jest tam już mile widziany. To żartobliwy przykłąd, bo PPP czy Krytyka są o wiele groźniejsze od wypisywań Skiby. Ale jakiś wzorek. W tym kierunku. Trzeba twardo usuwać szumowiny z naszego garnka, tak jest też z wszystkimi kłamcami, udawaczami, łamaczami praw pracowniczych. Dość!

Piszę z innego miasta, za daleko od W-wy. Ale wspieram tą inicjatywe dla oczyszczenia środowiska. Poprę ja w internecie i będę też propagowac te idee. Znam ludzi oszukanych przez PPP i Trybune Robotnicza (!) oraz Le Monde Diplomatique wersja polska, postaram sie napisac wiecej w nastepnym wydaniu informcji po zebraniu.

Warto przyjrzeć się skrajnej prawicy z Sierpnia 80 pod kątem nie tylko narodowców na listach wyborczych, ale także pod kątem popierania liberalnych "standardów" pracy. Nie chodzi tylko o znany przypadek łamania praw pracowniczych ludzi zatrudnionych w "Trybunie Robotniczej". Zajrzyjcie tutaj:

www.partnerstwolokalne.eu

to jest strona projektu, który Sierpień 80 realizuje za kasę z UE (koordynatorem jest Dariusz Zalega - "trockista"). W zakładce "O projekcie" można przeczytać takie kwiatki:

"Projekt jest odpowiedzią na potrzebę promowania alternatywnych i elastycznych form zatrudnienia, ponieważ – według Unii Europejskiej, to one:

- wspierają elastyczność zatrudnienia i organizacji pracy przez firmę,

- poszerzają możliwość podejmowania pracy przez osoby, które z różnych względów nie mogą pracować „tradycyjnie”,

- przyczyniają się do poprawy konkurencyjności gospodarki".

Takie kurewstwo promuje "radykalnie lewicowy" związek zawodowy!!!