Wrocław: KLER WON!
Od kilku tygodni we Wrocławiu roi się od napisów "Kler won!" wykonywanych najczęściej czarnym, grubym markerem. Jest ich kilkaset lub nawet więcej. Są na bilbordach, przystankach, kubłach na śmieci, wejściach do bram, praktycznie wszędzie. Przynajmniej w całej północnej części miasta (począwszy od Dworca Głównego, poprzez Stare Miasto, Ołbin, aż po Karłowice i Różanke) nie można odbyć kilkuminutowego spaceru by nie natknąć się na choć jeden.
Nie wiadomo kto stoi za akcją, raczej nie jest to nikt ze środowiska radykalnej lewicy. Ten projekt, być może nawet realizowany przez jedną osobę jest budujący z dwóch powodów: pokazuje antyklerykałom, że nie są sami, że jest nas więcej oraz jest jasnym przykładem, że można z łatwością pdobić mury miasta i zaistnieć w powszechnej świadomości. Wystarczy tylko chcieć.