Wrocław: Podwykonawcy na budowie stadionu nie otrzymują wynagrodzenia

Kraj | Prawa pracownika | Protesty

W czwartek przed godz. 8 kilkadziesiąt osób z firmy elektrycznej Zbart protestowało na budowie wrocławskiego stadionu. Przynieśli transparenty z hasłami: "Strajk ostrzegawczy" i "Gdzie są nasze pieniądze". Elektrycy ze Zbartu już dzień wcześniej wstrzymali prace na arenie. - Nie dostaliśmy wynagrodzenia za naszą pracę za styczeń i luty - mówią pracownicy. - Nasz zleceniodawca czyli firma Imtech (Zbart jest podwykonawcą Imtechu, a Imtech - Maxa Bögla) już zapowiedziała, że za marzec też ich nie dostaniemy. - Razem z wypłatą za marzec powinniśmy otrzymać około miliona złotych. Bez należności za marzec, na zapłatę której Imtech ma 30 dni, powinniśmy dostać przeszło 600 tysięcy. Nasi ludzie nie dostaną wypłaty na święta.

Firma Imtech zerwała kontrakt na wykonanie prac instalacyjnych i elektrycznych. W przesłanym redakcji portalu GazetaWroclawska.pl oświadczeniu czytamy, że brak płatności ze strony generalnego wykonawcy (czyli firmy Max Bögl) uniemożliwia kontynuowanie prac i skutkuje tym, że Stadion Miejski może nie zostać ukończony na Euro 2012.

Za: http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/546461,wroclaw-bunt-na-stadionie-...

tak jest wszędzie na

tak jest wszędzie na projektach finansowanych przez rząd lub samorząd. Zarabiają ci na górze reszta podwykonawców i ich pracownicy ma problem z kasą. Ciekawe jest to że firmy przyciągają ludzi dużymi stawkami godzinowymi których ostatecznie nie wypłacają

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.