Francja strajkuje

Świat | Edukacja/Prawa dziecka | Prawa pracownika | Protesty

8 listopada rozpoczęła się kolejna fala strajków studenckich we Francji, tym razem przeciwko ustawie o uczelniach wyższych, która ma rozpocząć proces prywatyzacji uczelni.

Przeczytaj na czym polega reforma szkolnictwa wyższego we Francji | Tekst jednej z ulotek rozprowadzanych na paryskich uczelniach | Film z akcji policyjnej przeciwko blokadzie uniwersytetu w Nanterre. Studenci krzyczą m.in. "Marszałku Petain, powróć - zapomniałeś wziąć swoje psy!"| Apel studentów o zaostrzenie protestu | Pracownicy naukowi na uniwersytecie w Caen przyłączają się do ruchu protestu | Rolnicy też popierają protestujących.

Aktualizacje:
4 grudnia: - Demonstracje i starcia z policją mają miejsce w Caen i Brest. Płoną barykady.

3 grudnia: - Studenci zablokowali dziś rano wydziały politechniki w Metz. Wejścia do wydziałów zostały odblokowane dopiero około południa. Na razie władze politechniki nie chcą wzywać sił policyjnych.

2 grudnia: - Dziś odbyły się demonstracje przeciwko przemocy policji w Nantes i Caen. Stowarzyszenie Rodziców Młodzieży Licealnej Szkół Publicznych (FCPE) potępiło działania policji, w szczególności strzelanie z gumowych pocisków do licealistów. W wyniku tych działań, jednemu licealiście grozi utrata oka.

Studenci Instytutu Nauk Politycznych w Grenoble zostali brutalnie zaatakowani przez psy (zwierzęta), policjantów, oraz rektora uczelni Oliviera Ihla. Film z usuwania blokady. Na filmie widać, jak rektor dwukrotnie uderza studenta metalowym prętem. Rektor nie poprzestał na tym i wniósł do sądu oskarżenie o rzekome naruszenie własnej nietykalności cielesnej przez studentów.

28 listopada: - W nocy 28 listopada kampus uniwersytetu Bron w Lyonie został otoczony przez policję. Studenci blokujący uniwersytet zostali siłą wyrzuceni z budynków uniwersytetu. 13 osób zostało aresztowanych.

Ministerstwo Szkolnictwa Wyższego próbuje rozbić ruch protestu proponując zwiększenie budżetu przyznawanego wyższym uczelniom. Ma to być 15 miliardów Euro w ciągu 5 lat. Suma pieniędzy w przeliczeniu na studenta ma wynosić 10,5 tys. Euro (obecnie 7 tys. Euro obecnie). Związek studentów UNEF wycofał się z protestu w zamian za obietnice dotacji. Radykalni studenci ostrzegają przed próbami podzielenia ruchu i protestują nadal.

27 listopada: - Budynki Sorbony Paris IV były dziś blokowane przez cały dzień przez kilkudziesięciu studentów. Większość zajęć została odwołana. Policja w pełnej gotowości uniemożliwia wejście na wydziały.

W poniedziałek na zebraniu studentów uniwersytetu w Rouen przegłosowano kontynuowanie blokad przez cały tydzień. Okupacja trwa już miesiąc.
Dziś okupowano 4 licea w Rouen (Sembat, Bruyères, Saint-Saens, Jeanne d'Arc). Odbyła się demonstracja 2 tys. uczniów i studentów. Policja zablokowała demonstrantów na moście i sprawdzała ich tożsamość. W środę ma się odbyć pikieta połączona z rozdawaniem zupy, a w czwartek kolejna demonstracja.

24 listopada - Ze strajku studentów wycofuje się UNEF (Krajowy Związek Studentów Francji) i akceptuje reformę uniwersytetów. Według niezależnych działaczy studenckich, stało się tak dlatego, że UNEF nie było w stanie przejąć kontroli nad protestami.

Studenci domagają się też większych funduszy na edukację, więcej miejsc w akademikach, wycofania ochrony uniwersyteckiej oraz amnestionowania wszystkich skazanych za akcje przeciwko CPE. Także pracownicy transportu publicznego i energetyki strajkują. Do protestów przyłączają się kolejne branże.

Studenci protestują też w Kanadzie i Brazylii, a uczniowie także w Holandii.
Fotki: 6-15 listopada

23 listopada - Wczorajsza demonstracja studencka na Sorbonie zakończyła się konfrontacją demonstrantów z policją. Około 40 osób zostało aresztowanych. Zamieszki zostały sprowokowane przez policję, która uniemożliwiła połączenie demonstracji studentów z Sorbony i Tolbiac z demonstracją kolejarzy na dworcu Austerlitz. Film z demonstracji. Z powodu demonstracji podjęto decyzję o zamknięciu Sorbony.

Dwóch pracowników kolei zostało zatrzymanych w Meurthe -et-Moselle. Są podejrzewani o dokonanie aktów sabotażu sygnalizacji kolejowej niedaleko dworca Blainville.

22 listopada - Licealiści w Dijon rozpoczęli blokady dwóch liceów – Charles de Gaulle i Castel.

Około 30 uczniów liceum Marii Curie w Saint-Lo blokowało od godziny 5 rano bramę liceum, uniemożliwiając wstęp uczniom i nauczycielom. Licealiści protestują w ten sposób przeciwko zmianom matury i reformom uniwersyteckim. W ciągu dnia, protestujący przyłączyli się do demonstracji licealistów w centrum miasta.

W okolicach Caen zablokowanych jest siedem liceów.

Na Uniwersytecie w Metz grupa okupująca aulę uniwersytetu próbowała bez powodzenia zablokować wydział prawa. Po tym niepowodzeniu, blokujący przeszli pod wydziały humanistyczne i usunęli barierki, które miały uniemożliwić wtargnięcie protestujących. Pod wpływem protestów, bojowo do tej pory nastawiony prezydent miasta zgodził się na dialog ze studentami.

Policja wyrzuciła siłą blokujących uniwersytet Clignancourt w Paryżu. Policja została wezwana przez rektorat. Władze uniwersytetu ustawiły „selekcjonerów” przy wejściu na uczelnię. Ci, którzy wyglądają na "blokujących" nie są wpuszczani. Strajkujący studenci przenieśli się do biblioteki Championnet.

21 listopada - Strajkujący kolejarze oskarżeni o akty sabotażu. Coraz więcej pracowników przyłącza się do protestów. Jak potwierdzają pracownicy uniwersytetu Paris III, student uczestniczący w blokadzie tego uniwersytetu o mały włos nie został postrzelony przez nieznanego snajpera. Oficer policji również potwierdził, że gdy student wspiął się na fasadę budynku na wysokość 5 metrów, aby zdjąć baner, z budynku naprzeciw padł strzał. Na szczęście student nie doznał żadnych obrażeń.
Jutro na Sorbonie planowana jest duża demonstracja.

20 listopada - Sarkozy nie chce rozmawiać ze strajkującymi. W Caen odbyła się demonstracja studentów i licealistów (według Indymedia Paris 15 tys. osób). Trzy uniwersytety w samym Caen są wciąż okupowane.

Prezydent miasta Metz wysłał oddziały policji na studentów okupujących aulę uniwersytetu. O 7 rano kilkunastu policjantów wtargnęło na teren kampusu w dzień planowanej demonstracji i usunęło barykady. Studenci postanowili zebrać siły podczas demonstracji i ponownie zajęli aulę uniwersytetu. Obecnie okupacja nadal trwa, choć władze miasta odcięły dopływ wody i ogrzewanie. Studenci mają jednak własny agregat prądotwórczy.

19 listopada - 41 uniwersytetów jest częściowo lub całkowicie zablokowanych przez strajkujących: Paris I, Paris III, La Sorbonne, Clignancourt Paris IV, Paris VII, Paris VIII Saint Denis, Paris X Nanterre, Paris XIII Villetaneuse, Rouen, Tours, Caen, Nantes, Rennes II, Toulouse II le Mirail, Toulouse III Rangueil, Pau, Perpignan, Aix-Marseille I, Lyon II, Montpellier II, Montpellier III, Lille III, Limoges, Brest, Le Havre, Bordeaux I, Bordeaux II, Bordeaux III, Amiens, Angers, Metz, Nancy II, La Rochelle, Dijon, Grenoble III, Orléans, Reims, Saint Etienne, Valenciennes, Poitiers, Arras.

Związek SNESUP (zrzeszający pracowników naukowych) wzywa do przeprowadzenia zebrań w celu przegłosowania akcji strajkowych.
W poniedziałek 19 listopada do akcji strajkowych dołączyło kolejnych 6 uniwersytetów: Clignancourt Paris IV, Paris VII, Rennes II, Poitiers, Bordeaux I, Arras. Strajkuje połowa uniwersytetów we Francji. We wtorek spodziewane są blokady na uniwersytetach Rennes I, Clermont, Besançon, Toulouse I, Lille I.

We wtorek rano strajkujący związkowcy z RATP (spółka transportu miejskiego komunikacja miejska w Paryżu) organizują demonstrację. Zapraszają na nią wszystkich związkowców, pracowników nie będących w związkach, studentów, zatrudnionych tymczasowo i pasażerów.

18 listopada - na części uniwersytetów kadra przegłosowała przyłączenie się do strajku studenckiego

16 listopada - Kolejne uniwersytety przyłączają się do protestów. Obecnie bierze w nich udział 41 na 85 uniwersytetów we Francji. W kilku miejscach policja brutalnie atakowała studentów likwidując blokady uczelni, np. po raz pierwszy w 40-letniej historii uniwersytetu Rennes II, została użyta policja przeciwko studentom. Do podobnych zdarzeń doszło na uczelniach: Lyon II, Sorbonie, Tuluzie i Nantes. Wykładowcy na uczelniach w Nanterre oraz Lille I potępili brutalne działania policji przeciwko studentom i poparli ich protesty. Nadal trwają próby połączenia protestów robotniczych ze studenckimi. W Grenoble studenci uczestniczyli w masówce kolejarzy. W Montpellier studenci, uczniowie szkół średnich, pracownicy energetyki i kolejarze brali udział w demonstracji przed prefekturą.

15 listopadaObecnie strajkują, jak przyznaje rząd, co najmniej 32 uniwersytety, a jak informują aktywiści, na dodatkowo co najmniej 20 doszło do różnorodnych akcji i zaburzeń.

Krajowe Zgromadzenie Koordynacyjne wezwało do okupowania stacji w solidarności z rozpoczętym właśnie strajkiem pracowników transportu publicznego i energetyki. Do pierwszego zajęcia stacji doszło już we wtorek w Nanterre. W Paryżu ok. 200-300 studentów po zakończeniu spotkania na Sorbonie próbowało zablokować stację kolejową Gare d'Austerlitz, ale zostali odparci przez prewencję. Do prób okupacji doszło także w Rouen i Rennes. Kilka osób zostało zatrzymanych. W Tours zatrzymano dwóch studentów po tym jak okupowali gabinet rektora z powodu jego zakazu przeprowadzenia w kampusie krajowego spotkania koordynacyjnego. W Lyonie kilkuset studentów przemaszerowało przez miasto.

W protestach biorą udział sekcje edukacyjne związków zawodowych odwołujących się do anarchosyndykalizmu: zarówno CNT-AIT, jak i CNT-Vignoles.

Bierzmy przykład z Francji!

Bierzmy przykład z Francji! I przestańmy w końcu pieprzyć że polski student to jest be a francuski ok, skoro na uniwersytetach czy uczelniach wyższych NIE MA anarchistów!

jak to nie ma :P

jak to nie ma :P

"przeciwko ustawie o

"przeciwko ustawie o uczelniach wyższych, która ma rozpocząć proces prywatyzacji uczelni."

"W protestach biorą udział sekcje edukacyjne związków zawodowych odwołujących się do anarchosyndykalizmu: "
Anarchiści występują przeciw ograniczeniu wpływu państwa na, w tym przypadku, uczelnie? Nic nie kapuję.

protestują przeciwko

protestują przeciwko przejęciu uczelni przez kapitalistów i urynkowienie edukacji i zrobienie z Francji Chile Pinocheta. Anarchiści to nie libertarianie, którzy domagają się prywatyzacji i utowarowienia wszystkiego, łącznie z człowiekiem. Anarchosyndykalisci domagają się uspołecznienia zakładów i uczelni, ale jednocześnie stawiają opór wszelkim formom prywatyzacji dobra publicznego.

To jest oczywiście zbyt skomplikowane dla kogoś kto widzi jedynie dychotomię państwo-rynek. Na to samo zresztą cierpią socjaldemokraci, tyle że w drugą stronę.

To jest oczywiście zbyt

To jest oczywiście zbyt skomplikowane dla kogoś kto widzi jedynie dychotomię państwo-rynek. Na to samo zresztą cierpią socjaldemokraci, tyle że w drugą stronę.

...jesteś pewien że w drugą stronę?

pytam bez złośliwości

"dla kogoś kto widzi jedynie dychotomię państwo-rynek."
W tym przypadku i w tych warunkach nie ma przecież innej alternatywy, albo uczelnia będzie państwowa - albo prywatna. W czym państwo jest lepsze od kapitalisty i jak się do tego ma anarchizm?

Przede wszystkim walka toczy

Przede wszystkim walka toczy się o to żeby pozostała publiczna, a nie prywatna. A to że teraz jest źle zarządzana, bo zarządzana przez państwo, to inna sprawa i to podlega krytyce anarchistycznej.

przyznam tu racje xavier'owi

przyznam tu racje xavier'owi - to że państwo źle zarządza w tym wypadku uczelnią, nie oznacza że alternatywą jest jedynie przejęcie przez prywatny kapitał.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.