Taktyka terroru: Nauka na celowniku
Samozwańczy anarchiści prowadzą agresywną kampanię przeciwko nauce i technologii. Ale czego oni chcą?
Roberto Adinolfi właśnie wychodził do pracy gdy został zaatakowany przez zamachowca, który postrzelił go w nogę i następnie uciekł na motorze.
Cztery dni później, w chaotycznym i miejscami enigmatycznym liście do włoskiej gazety, grupa nazywająca siebie Komórką Olgi (Olga Cell) będąca częścią Nieformalnej Federacji Anarchistycznej (FAI) wzięła na siebie odpowiedzialność za atak. Opisała ona Adinolfiego, szefa firmy Ansaldo Nucleare zajmującej się energią nuklearną, jako "jednego z tak wielu czarodziejów atomu" i ostrzegła: "Tą akcją zwracamy tobie małą część cierpienia, które ty, człowiek nauki, dajesz światu." Komórka zagroziła przeprowadzeniem kolejnych ataków.
Postrzelenie niezagrażające życiu w Genui w maju było ostatnim z serii przypisywanych anarchistom ataków na naukowców i inżynierów, włączając w to próby bombowe pod laboratoriami nanotechnologicznymi w Szwajcarii i Meksyku. Ta fala politycznie motywowanej agresji nasuwa pytanie: czemu anarchiści nienawidzą nauki? Poza zagrożeniem użyciem czystej przemocy, istnieją głębsze zagadnienie wymagające uwagi.
Po pierwsze, powiedzmy, że o ile istnieje wyjaśnienie, to nie ma usprawiedliwienia. Przemoc tego rodzaju nie jest ani etyczna ani skuteczna: jedynie utwierdza ludzi w ich pozycjach, uprawomacnia represje aktywistów przez państwo i plami wykonawców.
Jednakże przemoc nie jest niczym nowym dla anarchizmu. Pomimo archetypu "agresywnego anarchisty" - użytecznego straszaka, który trafia w głęboko zakorzeniony strach - anarchizm jest, z grubsza, bardziej zainteresowany w zaprzestaniu przemocy niż utrzymywaniu jej.
O ile anarchiści czasami przyjmują konfrontacyjną pozycję jako środek agitacji politycznej, niewielu jest skłonnych do fizycznego atakowania ludzi. W następstwie wybuchów list-bomb w ambasadach Szwajcarii i Chile w Rzymie w 2010, o które obwiniono anarchistów, szwajcarska grupa anarchistyczna Libertäre Aktion Winterthur potępiła te ataki, ponieważ przesłanki anarchizmu "zabraniają nam ranić czy nawet zabijać funkcjonariuszy kapitalizmu... jedynie z powodu roli przez nich pełnionej. Uważamy, że to powinno być oczywiste dla każdego, kto rozumie anarchizm."
Filozofia leżąca u źródeł tego stwierdzenia to zaangażowanie anarchizmu w bezprzymusowe i niehierarchiczne formy organizacji społecznej. Zgodnie z tymi ideami, anarchizm zazwyczaj przyjmuje pogląd, że egalitarne i antyautorytarne społeczeństwo nie zostanie stworzone przy użyciu siły.
Przypuśćmy jednak, że to anarchiści są rzeczywiście odpowiedzialni za ataki na naukowców i inżynierów. Mimo wszystko, realne akcje są o wiele bardziej zagmatwane niż polityczne ideały. Czemu mieliby to zrobić? Odpowiedzią są, moim zdaniem, ich uzasadnione obawy co do roli nauki i technologii we współczesnym społeczeństwie.
W coraz większym stopniu widzimy naukę stającą się zakresem obowiązków odległych ekspertów, a produkcja wiedzy przesuwa się ze strefy publicznej do prywatnej. Obie te tendencje są sprzeczne z politycznymi celami anarchizmu.
List potwierdzający odpowiedzialność za zamach wyrażał obie te obawy: "W poprzednich wiekach nauka obiecywała złotą erę, dzisiaj służy do samodestrukcji i zwiększenia totalnego niewolnictwa... Dzisiejsze jednostki są wolne w realizowaniu swojego subiektywnego ja tylko poprzez konsumpcję i produkcję dóbr."
Ta krytyka wymaga bliższego zbadania. Od Fukushimy i broni do zmiany klimatu i nieokiełznanej konsumpcji, ludzkość wydaje się pędzić w stronę stworzonej przez siebie katastrofy, za którą nauka i technologia muszą być częściowo winione.
Istnieje znacząca gałąź anarchizmu, w której nauka jest widziana jako silnie upolityczniona i dogłębnie zazębiona z korporacyjną globalizacją, militaryzmem, sekurytyzacją i rosnącą siatką "techno-faszyzmu", która prowadzi do poważnych społecznych i ekologicznych konsekwencji. Anarchizm zawiera w sobie również nurt prymitywistyczny, który przekonywająco sugeruje, że poprzez naukę i technologię ludzkość straciła więcej niż zyskała.
Po strzelaninie w Genui, Michael Hagmann, dyrektor komunikacji w Institucie Empa w Dübendorfie, w Szwajcarii, który bada potencjalnie szkodliwy wpływ nanotechnologii na środowisko, zapytał: "Czy anarchiści chcą zatrzymania wszystkich naukowych eksperymentów, zaprzestania jeżdzenia samochodami i powrotu do życia w jaskiniach?"
Z drugiej strony, anarchiści mogą przekonywać, że to właśnie dominujący porządek (w którym nauka odgrywa centralną rolę) popycha ludzkość na skraj nowych ciemnych wieków. Nauka może posiadać niezaspokojoną żądzę odkrycia sekretów natury i przyczynienia się do poprawienia losu ludzkości, ale nie może po prostu zapewnić tych wartości bez bycia wrażliwą na własny wpływ i zastosowanie.
Pomimo ostatnich ataków i propagandy, anarchiści mają skomplikowany związek z nauką i technologią. Niektóre wiodące postacie w historii anarchizmu były naukowcami, szczególnie rosyjski biolog Piotr Kropotkin. Wielu haktywistów jest anarchistami, którzy są zwolennikami technologii; autorzy powieści często opisują przyszłą "technotopię" opartą na anarchistycznych ideałach.
Jest tu materiał, nad którym można popracować. Zamiast przeciwstawiania bomb nuklearnych tym domowej roboty (w przenośni), możemy użytecznie szukać połączenia idei anarchistycznej z badaniami naukowymi. Być może nawet możemy stworzyć "anarchistyczną naukę", która szuka postępu, idąc w stronę kooperacji i empatycznych impulsów, decentralizowanej produkcji rzeczy niezbędnych do życia oraz przywrócenia dóbr wspólnych w celu promowania kolektywnego dobrobytu i zrównoważenia środowiska.
Być może pewnego dnia ujrzymy nagłówki ogłaszające: "Anarchiści zostają zwolennikami nauki".
Autor: Randall Amster
Tłumaczenie: TwojaStara
Randall Amster prowadzi program magisterski w naukach społecznych na Prescott College w Arizonie. Był szkolony w fizyce i jest autorem "Anarchism Today" (Praeger, 2012).
Oryginalny tekst:
http://www.newscientist.com/article/mg21528720.200-terror-tactics-scienc...
Dodatki (po angielsku):
[O zamachu w Greenwich]
http://www.rmg.co.uk/explore/astronomy-and-time/astronomy-facts/history/...
[Dyskusja o artykule na Slashdot]
http://politics.slashdot.org/story/12/07/10/151209/trying-to-untangle-an...
[Nature - Anarchists attack science]
http://www.nature.com/news/anarchists-attack-science-1.10729