Wrocław: NieKasuj.pl na zebraniu Rady Miejskiej

Od siebie dodam jeszcze, że po akcji na radzie miasta przez jakiś czas staliśmy na wrocławskim rynku z rozwieszonym transparentem. ;) A reakcja przewodniczacego to bylo cos w stylu "ze za wszystko trzeba placic jak sie chce z tego korzystac - prad wode itd." (cytat niedokladny ;) )

Już się wypowiedziałem...
Nie uważacie, że od 26 października zacznie się zamiast protest/strajk/bunt czy jak tam kto woli WOJNA miasto kontra MY ? W sensie, że co 2 przystanek będzie wsiadał kanar i tak na prawdę damy im tylko zarobić ? [co niektórzy mniej poradni oczywiście]. Moim zdaniem to wszystko dzieje się zbyt szybko aby już wywoływać bunt, potrzebne by było gruntowane przygotowanie, plany, informacje prawne cd mandatów, krótkie zapoznanie ludzi z tematem i wytłumaczenie paru spraw, przedstawienie alternatyw itp i dopiero w takim momencie wywołać protest/strajk/bunt. Mam nadzieje że tak szybko podjęta akcja nie zostanie stłumiona szybciej niż nam się wydaje i zje własny ogon... Rewolucja nawet myśli nie może być przeprowadzona "na hura" bez wcześniejszych przygotowań, nie można "iść z widłami na karabiny"... Rozumiecie o co mi chodzi...

wydaje mi się że masz rację. Nawoływanie ludzi do radykalnych wystąpień (a jazda bez biletu, dla większości normalsów taką formą radykalizmu jest), wymaga przekonania mas o słuszności pomysłu.

po pierwsze pozdrawiam internetowych napinaczy i klapouchych ktorzy zawsze maja watlpiwosci.

wsadzcie sobie w dupe wasze porady. jak macie jakis problem to napiszcie na naszego mejla umowimy sie na spotkanie i pogadamy. po drugie jesli uwazacie ze jazda bez biletu to radykalne wystapienie to spedzajcie nadal swoj wolny czas na bzdurach. czekam az wywolacie rewolucje ulotkami (tylko zalatwcie najpierw pozwolenie z UM bo rozdawanie bez to przeciez radykalizm)

mowiac krotko

bujajcie sie frajerzy.

Jeśli ludzie o coś pytaja to nie ma co ich wyzywaca[to do konieckapitalizmu],wyjaśnij w czym rzecz i tyle.Sam jeżdzę bez biletu pociągami po kraju i jakos nie mam z tego powod wyrzutów sumienia.Rzecz w tym iz urzędasy nie korzystaja z miejskiego transportu nie wiedzą w czym rzecz.Całą akcje popieram.pytanie brzmi jak zwykli[normalsi-choc nie lubie tego slowa]odbieraja waszą akcje].Bez biletu? ale rzecz w tym iż majac ten bilet jedzimy w warunkach urogających i tyle.Cz masz bilet czy tez nie to i tak stoisz.Akcja dobra i tyle.Bez krytyki ale i trza zrozumiec innych któzy pytaja co i jak.Pozdrawiam
Ps:sory za błędy

Czas najwyższy powiedzieć ,że ci co jeżdżą bez biletu nie działają w interesie większości pasażerów z głównego powodu ,że Ci co płacą to także płacą za tych co za przejazd nie płacą . Dlatego bilety mogłyby kosztować mniej lub rzadziej byłyby podwyżki cen biletów gdyby właśnie nie tzw. gapowicze . Gapowiczów według szacunku było w ostatnich trzech latach około 50 % tzn. tyle mniej więcej stale lub okresowo jeździło bez biletu .Dlatego miasto więcej do komunikacji musi dopłacać miedzy innymi za gapowiczów też a pieniędzy musi później szukać np. przez podwyżkę cen biletów . Faktem jest ,że ZDiK Wrocław z powodu ignorancji problemu przez ostatnie lata kontroli w komunikacji miejskiej nie prowadził lub była wysoce sporadyczna i dopiero ostatnio kontrole ruszyły czego efektem jest kilka tysięcy spisanych osób bez biletu . Pomijając faktycznie biednych , bezrobotnych których jest parę procent i można ich zrozumieć - wielu nie płaci celowo , dla zasady bo są opóźnienia ale wina jest - ale nie korków w mieście ,z przyzwyczajenia a niekiedy w wyniku zapomnienia .Myślę ,że coraz więcej pasażerów przestaje się solidaryzować z gapowiczami lub za nimi obstawać a kontrole są pożądane i uzasadnione wg. pasażerów co bilety posiadają .Dla informacji komunikacja miejska w państwie Lichtenstein jest za darmo !

kontroler nie powinien kontrolować biletów a podczas kontroli powinien płaszczyć się, głaskać ,uśmiechać a nawet dawać buzi . Komunikacja powinna być za darmo .Pasażer może kontrolera zgnoić , wyzwać go , obszczypać ,opisać jego zachowanie dziennikarzowi aby miał o czy pisać i ubolewać jak to pasażer jest napastowany i poniżany czy brutalnie kontrolowany .Nad kontrolerem dziennikarz nie ujmie się bo ma kontrolować tak aby pasażer był zadowolony z kontroli . To wszystko w tym temacie przeze mnie napisane przewrotnie ale dla logicznie myślących zrozumiałe .