Egipt: Powstały oddolne grupy walki z przemocą wobec kobiet
W Kairze powstały oddolnie organizowane grupy przeciwdziałające molestowaniu kobiet. Od lat policja nie reagowała w sytuacji, gdy kobiety były napadane lub nawet gwałcone na ulicach. Stąd potrzeba grup obywatelskich patrolujących ulice i reagujących na groźne dla kobiet sytuacje. Grupy ścigają niedoszłych gwałcicieli i oznaczają ich białą farbą, by ich zawstydzić.
Egipska rewolucja nie spowodowała spadku ilości ataków na kobiety. Stały się one nawet bardziej widoczne ze względu na udział armii w upokarzaniu protestujących kobiet, które były rozbierane do naga, lub poddawane testom na dziewictwo.
W grupach przeciwdziałania przemocy wobec kobiet działają zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Ich aktywność nasiliła się w czasie niedawnych świąt, podczas których często dochodzi do napaści ulicznych na kobiety. Jedna z założycielek grupy, trzydziestolatka Sherine Badr el-Din, zaczęła działać gdy została zaatakowana przez jednego z mężczyzn, który jechał w wagonie metra przeznaczonym dla kobiet. (W metrze w Kairze są wagony przeznaczone dla kobiet, które są uważane za bezpieczną strefę. Są zwykle o wiele mniej przepełnione niż pozostałe wagony). Policjant nie chciał przyjąć zgłoszenia, gdyż twierdził, że jest tylko od tego, by pilnować bezpieczeństwa ruchu.
Za: http://www.nytimes.com/2012/11/06/world/middleeast/egyptian-vigilantes-c...
Zobacz też: Wojsko próbuje zatuszować sprawę upokarzających "testów na dziewictwo" | Aktywiści walczą z mizoginią nowego reżimu | Rewolucja nie dla kobiet | Kobiety zaatakowane na demonstracji 8 marca