Wrocław: Akcje solidarnościowe z Pussy Riot

Kraj | Protesty | Represje

 Pomnik Fredry Dziś na wrocławskim Rynku odbyły się dwie akcje mające na celu wyrażenie solidarności z zatrzymanymi przez rosyjskie władze członkiniami grupy Pussy Riot. O sprawie pisaliśmy już tutaj W ramach akcji około godziny 6 rano aktywiści przyozdobili pomnik Fredy banerem z hasłem nawołującym do uwolnienia kobiet. Rzecznik Straży Miejskiej Sławomir Chełchowski oznajmił, że trwa dochodzenie w sprawie ustalenia sprawców, którzy akcji tej dokonali w charakterystycznych dla Pussy Riot kominiarkach. Smaczku sprawie nadaje fakt, iż komisariat straży miejskiej znajduje się w odległości około 50 metrów od pomnika a zarówno Rynek, jak i przyległe do niego tereny są stale monitorowane.

W południe natomiast pod pręgierzem zebrała się grupa około 20 osób w kolorowych kominiarkach, która ułożyła ze swoich ciał napis głoszący „Free Pussy Riot”. W akcji zorganizowanej przez grupę „69 sekund na ucieczkę” wzięli udział członkowie stowarzyszenia Nomada, wrocławskiej sekcji Związku Syndykalistów Polski oraz Akcji Lokatorskiej, Romantycznych Aktywistek a także osoby niezrzeszone.

Wczoraj natomiast kolektyw „69 sekund na ucieczkę” udokumentował zmodyfikowanie znajdującego się na Ostrowiu Tumskim pomnika Najświętszej Marii Panny, na którym pojawił się napis „Bogurodzico zostań feministką”.

Poniżej publikujemy zdjęcia ze wszystkich trzech wydarzeń.  Ostrów Tumski  Pręgierz

20 aktywistów w 10

20 aktywistów w 10 organizacjach?

"20 aktywistów w 10

"20 aktywistów w 10 organizacjach?"
to nie była demonstracja tylko symboliczna akcja solidarnościowa

No i co z tego? Jaki sens ma

No i co z tego? Jaki sens ma tak silne rozdrabnianie ruchu? Trzyosobowa organizacja to nawet plakatów nie wydrukuje ani porządnej strony w sieci nie postawi. Kogo ona ma przyciągnąć?

w dziesięciu? nawet jeśli,

w dziesięciu? nawet jeśli, to co. aktywizm interdyscyplinarny :)

Błąd

Włączanie się do akcji popieranych przez establishment i bronienie tych, o których jest głośno to błąd polityczny i źle zaangażowana energia. Pussy Riot mają obrońców na całym świecie, pisze o nich mainstream i każdy chętnie się za nimi wstawi, by dokopować Putinowi. Tymczasem w więzieniach siedzi wielu anarchistycznych więźniów politycznych, o których środowisko w ogóle się nie upomina. Dlaczego? Bo nie są medialni a ich sprawy wydają się wielu zupełnie przegrane lub co gorsza wielu o nich nic nie wie. Nie pisze o nich Wyborcza, nie pokazuje ich TVN. Nie pisze o nich CIA i nie są "modni" wśród polskich anarchistów.

Włączanie się do akcji

Włączanie się do akcji popieranych przez establishment i bronienie tych, o których jest głośno to błąd polityczny i źle zaangażowana energia. -> Zgodnie z tą logiką gdy Dutkiewicz (prezydent Wroclawia) szedl protestowac przeciwko NOPowi na 11.11 w 2010 to wszyscy anarchisci powinni zostac w domu? A gdy Wyborcza wlaczyla sie w promocje blokad na 11.11 to cale srodowisko antyfaszystowskie powinno odpuscic sobie temat?

Co do drugiej czesci Twojej wypowiedzi to napisz o nich zeby inni sie dowiedzieli a nie oskarzaj ze ktos o nich nie wie. Jesli nie sa to pacany biegajace z bombami to mozna pomyslec o jakiejs pomocy.

Idź pomaż bankomat w

Idź pomaż bankomat w solidarności z prowokami policyjnymi z nieformalnej FAI.

Podoba mi się użycie

[Podwoiło komentarz]

Podoba mi się użycie

Podoba mi się użycie słowa "nieformalne", teraz już wiem, że są też jakieś "formalne" czyli jakoś bardziej "oficjalne" etc. etc.... Mi tam to nie przeszkadza ale trochę to dziwne w tym akurat miejscu... ;)

FAI prowokami policyjnymi?

FAI prowokami policyjnymi? Sorry ale to zabrzmiało jak "lewaccy prowokatorzy" z marszu niepodległości...

Widzę że kolega

Widzę że kolega nierozeznany w sytuacji "Nieformalna FAI" to "federazione anarchica informale" policyjna prowokacja posługująca się tym samym skrótem jak istniejąca od dziesiątek lat "Federazione Anarchica Italiana".

To co anarchiści z prawdziwej FAI mają do powiedzenia o tzw. "nieformalnej FAI" zamieścili w artykule o wymownym tytule: "Della lotta armata e di alcuni imbecilli" http://federazioneanarchica.org

Dodajmy że to we włoszech

Dodajmy że to we włoszech znana taktyka. Np. istnieje mikro organizacja która podszywa się pod związek anarchosyndykalistyczny USI-IWA i używa tego samego skrótu mimo że nie jest członkiem IWA i nie ma zamiaru porzucić tego skrótu mimo oświadczeń IWA że nie jest i nie była członkiem tej organizacji. Dochodzi do paranoi, gdzie prawdziwa USI-IWA ogłasza strajk, a podróbka wysyła oświadczenie do mediów, że nie ogłaszała strajku.

Jest też całkiem już

Jest też całkiem już komiczna jednoosobowa organizacja z Norwegii, która wydaje oświadczenia od kilkunastu lat w imieniu IFA (międzynarodówki anarchistycznej), prowadzi też zupełnie absurdalne działania w ramach samozwańczego "trybunału anarchistycznego" który wydaje wyroki na wszystko i wszystkich, oczywiście nigdy nie wykonywane. Działalnosć ogranicza się do strony internetowej i spamowania skrzynek pocztowych na całym świecie http://www.anarchy.no/

I niestety doświadczenie

I niestety doświadczenie uczy, że w każdym nowym pokoleniu anarchistów trafi się ktoś kto się na to złapie. Trzeba tłumaczyć od nowa.

A skąd mam mieć pewność,

A skąd mam mieć pewność, że ty się pod coś nie podszywasz? Jacyś "prawdziwi" anarchiści udzieli ci zezwolenia, koncesji?....

Po owocach ich poznacie, jak

Po owocach ich poznacie, jak mówi klasyk komunizmu.

Jeśli ktoś podpisuje się

Jeśli ktoś podpisuje się tak samo jak istniejąca organizacja i robi rzeczy szkodliwe dla tej pierwszej organizacji to jak to nazwać?

Problem w tym, że ja nie

Problem w tym, że ja nie wiem która z tych organizacji jest "prawdziwa". Wyobraźmy sobie, że grupa miłośników kotów zakłada "Stowarzyszenie Miłośników Kotów" - stowarzyszenie funkcjonuje sobie przez jakiś tam okres czasu aż nagle pojawia się organizacja konkurencyjna, której działacze twierdzą, że to oni są "prawdziwymi" miłośnikami kotów a "oficjalna" organizacja jest "nieprawdziwa" ponieważ jej działalność zbytnio odbiegła od pierwotnej ideologii (np. pozmieniali kryteria ras, dyskryminują koty krótkowłose czy zmienili zasady swojej aktywności na rzecz kotków...). Nie mogą przejąć kontroli nad "oficjalnym" stowarzyszeniem, nie mągą też (zgodnie z prawem) nazwać swojej nowej organizacji tak jak nazywa się ta "nieprawdziwa". Wiedzą jednak, że siła organizacji tkwi w jej tradycji i powszechnym poważaniu oraz to, że ludzie najczęściej identyfikują wartości reprezentowane przez organizacje z jej popularnymi symbolami - skrótem nazwy, logo, barwami. Nazywają swoją organizacje "Stowarzyszeniem Miłośników Kotków" i tworzą swoje symbole w oparciu o symbole pierwotne. Która z tych organizacji jest prawdziwa?

Wszystkie organizacje z czasem ulegają swoistej dewaluacji, rozmyciu poglądów i istoty działalności. Wystarczy spojrzeć na dowolne współczesne ugrupowanie polityczne, które wywodząc się z radykalnych korzeni przemieniło się w zgrupowanie oportunistów i karierowiczów - np. ugrupowania socjalistyczne czy komunistyczne z nazwy i pochodzenia realizujące obecnie nijaką politykę ugodową troszcząc się bardziej o interesy swoich działaczy niż o pierwotne cele. Chyba nie ma możliwości powstrzymania tego procesu, może organizacje takie nie powinny mieć możliwości zmian statutu ani jego interpretacji a każdy wyłamujący z tego rygoru powinien być bewzględnie wydalany - niech założy sobie nową organizację? Zbyt sztywne, czasy się zmieniają zmieniać muszą się także organizacje. A przecież potencjalnych dróg "ewolucji" od pierwotnej ideologii jest tyle ile osób nad tym rozmyśla... Wydaje się, że żadna organizacja nie jest w stanie funkcjonować według pierwotnych wartości przez okres dłuższy niż jedno pokolenie.

Kto jest "prawdziwy"? To kwestia subiektywnej oceny w oparciu o wiedzę na temat pierwotnego charakteru takiej organizacji (wersja dla historyków) lub po prostu oceny działalności różnych wariacji (wersja dla społeczeństwa) czyli odpowiedz na pytanie: czym i w jaki sposób powinna się taka organizacja zajmować obecnie.

Wyjaśnię ci to w prosty

Wyjaśnię ci to w prosty sposób - zacznę podpisywać się tutaj jako norbo i będę pisać głupoty. Wkurzyłoby cię to? Istnieje jakaś organizacja od lat, ma jakiś dorobek, dokonania, klęski i sukcesy. Ludzie ich znają, często z nazwiska. I nagle znikąd pojawiają się ludzie, którzy podpisują się tak samo i zaczynają wysadzać co popadnie nazywając się "nihilistami". W mediach oczywiście robi się głośno na ich temat (bo o to tylko przecież im chodzi, a nie jakieś "rewolucje") i już mało kto pamięta, że istnieje jakaś inna FAI niż ta która podkłada bomby.

Człowiek to jednak nie

Człowiek to jednak nie organizacja, przykład nie bardzo pasuje do tematu.

W istocie tak jest. Po co

W istocie tak jest. Po co ludzie mają uczestniczyć w organizacjach anarchistycznych, skoro walkę z nacjonalizmem czy łamaniem wolności słowa w Rosji można toczyć będąc np. w PO (notabene na profilu tej partii na FB pisze się o tym, że dalsza integracja europejska to jedyny sposób na pokonanie podnoszącej łeb brunatnej hydry).
Smutne, że ruch tak dał się zamknąć w dyskursie lewicowo-liberalnym.

co robią organizacje

co robią organizacje anarchistyczne?

http://avtonom.org/news/pussy-riot-svobodu-zhertvam-klerikalizma

albo lewicowe w ogóle?

http://en.wikipedia.org/wiki/File:Pussy_Riot_protest.jpg

grubo sie mylisz jeśli ci się zdaje, że z anarchistów uda się zrobić pożytecznych idiotów tak jak zrobiono z części polskiej państwowej lewicy, gdzie jak rosyjskie władze tępią komunistów czy socjalistów to polscy "komuniści" lub "socjaliści" popierają te władze. Możecie sobie odpuścić :)

Akurat B-M ma trochę racji.

Akurat B-M ma trochę racji. Pussy Riot są zadeklarowanymi socjaldemokratkami, a w tym czasie w RPA morduje się górników.

ale kto zakazuje zrobić

ale kto zakazuje zrobić akcję w sprawie górników w RPA?

nie rozumiem tej

nie rozumiem tej zerojedynkowości - albo robimy akcje w jednej sprawie, albo w drugiej. A co do poglądów, to cholera wie co w głowach tych górników siedzi. Tym bardziej że z tego co czytałem dwa związki się tam naparzają między sobą. Do każdego można się przyczepić.

W kwestii górników z RPA o

W kwestii górników z RPA o wiele ważniejszy od zawartości górniczych głów jest fakt użycia broni palnej przeciwko nim przez władze. I niekoniecznie tylko z anarchistycznego punktu widzenia.

"Pussy Riot są

"Pussy Riot są zadeklarowanymi socjaldemokratkami" podziel sie z skąd to wiesz

Również słyszałem że

Również słyszałem że są "zwolenniczkami skandynawskiej drogi do socjalizmu".

Górników w sieci akurat

Górników w sieci akurat broni się na portalu AN - i ten skrót nie oznacza bynajmniej AntyNazi.

o FAI

Insurekcjonistyczna FAI faktycznie nazywa się Nieformalna, dla odcięcia się do zbiurokratyzowanej i reformistycznej FAI nawiązującej do anarchosyndykalizmu, która głownie zajmuje się wydawaniem oświadczeń i nie narażaniem zanadto systemowi. Nieformalna FAI powstała jako jawna opozycja do starego, apatycznego anarchizmu, który pogrążył się w nieefektywnej działalności związkowej, coraz bardziej oddalając od pierwotnych ideałów Anarchii i nie stanowiąc już żadnego zagrożenia dla władzy. Tu można przeczytać ciekawą krytykę pokazującą czym różni się nieformalny nurt indywidualistyczny od nurtu legalnej FAI:

http://grecjawogniu.info/?p=9081

Nieformalna FAI to nowy anarchizm, który wskrzesza dawnego ducha buntu i niekoncesjonowanej przez władze walki rewolucyjnej. Nurt Nieformalnej FAI cechuje indywidualizm i nihilizm, jest to anarchizm tendencji antyspołecznej. Jej podstawą programową są trzy zasady:

-międzynarodowa solidarność (ataki w solidarności z uwięzionymi anarchistami, bez solidarności nie ma rewolucji)

- niszczycielska akcja bezpośrednia (ataki zbrojne na infrastrukture oraz funkcjonariuszy) państwa i kapitału

- nie reprezentowanie nikogo innego niż samych siebie (walczą dla siebie i wyłącznie we własnym imieniu, nie chcą zbawiać żadnej mitycznej uciskanej robotniczej większości, uważają, że społeczeństwo współodpowiada za podtrzymywanie i istnienie władzy)

Więcej o jej światopoglądzie przeczytasz tutaj:

http://grecjawogniu.info/?p=4537

W ostatnich latach FAI przerodziło się stopniowo w międzynarodową sieć komórek zbrojnych, które obecnie działają i atakują w wielu krajach świata (Włochy, Grecja, Rosja, Chile, Meksyk, Boliwia..)

Mentalne wtyczki systemu pokroju Xaviera plują na cały ten nurt jak mogą, bo są bezsilni widząc, że zagraża on ich dotychczasowej pozycji w środowisku A, a jedynym argumentem do jakiego są w stanie się odwołać jest identyczność skrótów obu FAI. Potężny zarzut ;)

"Biurokratyczna FAI", to

"Biurokratyczna FAI", to się nazywa alternatywna rzeczywistość dopiero.

A co do mojej pozycji w ruchu, to ani sobie żadnej pozycji nie buduję (bo co tutaj za "pozycję" można osiągnąć?), ani nie boję się cokolwiek tracić, bo to nie są rurki z kremem. Wizyty ABW w domu mogę komuś z chęcią oddać na ten przykład.

Poza tym my nigdy tutaj nie

Poza tym my nigdy tutaj nie przepadaliśmy za nihilistami. Nieczajew to nie był anarchista.

"Nurt Nieformalnej FAI

"Nurt Nieformalnej FAI cechuje indywidualizm i nihilizm, jest to anarchizm tendencji antyspołecznej"

coś jak Margaret Thatcher: There is no such thing as society :)

nie ma czegoś takiego jak anarchizm tendencji antyspołecznej, sa tylko tacy prowokatorzy podszywający się pod anarchizm, zresztą koncesjonowani przez służby

"pierwotne ideały Anarchii" ciekawe co to jest? :-D Biorąc pod uwagę, że jako pierwszy o anarchii pisał Proudhon to pewnie chodzi o spółdzielnie? On był jednak reformistą co a pech. Bakunin był rewolucjonistą ale on tępił Nieczajewa jak już się na nim poznał właśnie z powodu nihilizmu i idiotyzmu tej zabawy. Nie Proudhon, nie anarchiści z Międzynarodówki, na pewno nie kropotkinowscy anarchokomuniści, na pewno nie rewolucyjni syndykaliści :)

"międzynarodowa siec komórek zbrojnych" to pare pięcioosobowych grupek nastolatków zajmujących się głownie wybijaniem szyb i uciekaniem przed policją

Pitolenie o "grupach zbrojnych" rewolucji itd. w tym kontekście i udawanie że się reprezentuje cokolwiek to zresztą taka sama mitomania jak u Nieczajewa który przedstawiał się jako szef organizacji rewolucyjnej a było to kilka osób

Od ilu osób czyjeś

Od ilu osób czyjeś indywidualne pragnienie wolności i bunt, zasługuje na twój szacunek, co, anarchistyczny policjancie? Pięć osób Ci nie wystarczy. Marzy Ci się maszerowanie w kolumnie i wiece w anarchistycznej fabryce, co? Pierwotne ideały Anarchii to wyzwolenie jednostki spod ucisku państwa i społeczeństwa, wolność jednostki od tyranii kolektywu. Indywiduum ponad mentalność i normy stada.
Kiedy anarchista pluje na innego anarchistę bo ten działa innymi metodami i obrał inna drogę, kiedy zaczyna dzielić anarchistów na złych i dobrych, wtedy zaczyna się autorytaryzm, wtedy pędy wypuszcza ziarno władzy zasiane w czyimś umyśle. I oczywiście ten autorytaryzm należy zniszczyć.

Podejrzewam że prowokator,

Podejrzewam że prowokator, ale i tak to powiem, weź człowieku coś przeczytaj

Gada jakby naczytał się

Gada jakby naczytał się jakiegoś Jungera, ale ma trochę racji. @społeczni zdają się zapominać, że społeczeństwo też może zniewolić jednostkę (sam jestem raczej anarchokomuszkiem). Ja w ogóle jako indywidualista i introwertyk nie onanizuję się społeczeństwem, kolektyw traktuję jako coś co po prostu może mi coś dać, mogę to do czegoś wykorzystać, czyli po Stirnerowsku.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.