Szwecja: Znikły kolejne serwisy p2p, następne na celowniku

Świat | Technika

Minęły dwa tygodnie od ostatecznej decyzji w sprawie The Pirate Bay, a szwedzkiej organizacji antypirackiej udało się już zamknąć kilka serwisów torrentowych.

Swepiracy był jednym z najpopularniejszych miejsc w sieci, które umożliwiały dzielenie się szwedzkimi filmami. Od roku 2006, kiedy powstał, dorobił się 30 tysięcy członków. Kluczowy jest tutaj czas przeszły, gdyż pod koniec zeszłego tygodnia oficerowie policji ze Szwecji i Holandii dokonali aresztowania najważniejszych pracowników serwisu, a także skonfiskowali sprzęt. Jest to kolejny w ostatnim czasie przykład działań władz wymierzonych w serwisy umożliwiające wymianę plików.

UE krytykuje Google za politykę "prywatności"

Świat | Technika

Nowa polityka prywatności Google "budzi poważne wątpliwości" i mija się z postanowieniami unijnej dyrektywy o ochronie danych osobowych - stwierdził francuski regulator CNIL, który na zlecenie UE przeprowadził analizę regulaminu korzystania z usług koncernu.

Od kilku tygodni Google informuje o zmianach w polityce prywatności na stronie swojej wyszukiwarki, serwisie YouTube i poczcie internetowej Gmail. Na początku lutego UE zaapelowała do Google o opóźnienie wejścia w życie ujednoliconej polityki prywatności, by umożliwić jej zbadanie pod kątem zgodności z unijnym prawem.

W ocenie CNIL informacje na temat tego, jak Google będzie wykorzystywał dane, są trudne do zrozumienia i niejasne nawet dla specjalistów. Wstępna analiza regulaminu nie spełnia wymagań europejskiego prawa w zakresie ochrony praw osobowych. Regulator wyraził także żal, że Google nie zareagowało na prośbę Unii Europejskiej o opóźnienie aktualizacji regulaminu. Nowe zasady polityki prywatności Google wejdą w życie 1 marca.

Warszawa: Demonstracja Porozumienia Oświatowego przeciw zamykaniu szkół

Kraj | Edukacja/Prawa dziecka | Protesty

Około 200 osób demonstrowało w poniedziałek w Warszawie protestując przeciwko zamykaniu szkół w stolicy. Demonstracja rozpoczęła się wiecem przed ratuszem, po którym protestujący przeszli pod Pałac Prezydencki, skandując hasła: "tylko matoły zamykają szkoły", "edukacja to nie towar", "zamykacie szkoły - przegracie wybory".

Była to kolejna demonstracja w tej sprawie zorganizowana przez Porozumienie Oświatowe, czyli grupę rodziców uczniów ze szkół zagrożonych likwidacją i studentów z Demokratycznego Zrzeszenia Studenckiego. Poprzednia demonstracja odbyła się dwa tygodnie temu. W demonstracji uczestniczyli również związkowcy z Związku Nauczycielstwa Polskiego i Związku Syndykalistów Polski. Podobne demonstracje odbyły się też w Poznaniu, Gdańsku i Wałbrzychu.

Porozumienie Oświatowe tworzą rodzice uczniów z kilku placówek przeznaczonych do likwidacji: Szkoły Podstawowej nr 79 im. Zygmunta Sokołowskiego, Gimnazjum nr 26 im. Jana Kochanowskiego, Gimnazjum nr 71 im. Krzysztofa Kamila Baczyńskiego, Liceum nr 74 im. Kazimierza Pułaskiego, Zespołu Szkół nr 48 im. Armii Krajowej, rodzice dzieci z przedszkola nr 398 "Wiatraczek" oraz członkowie Demokratycznego Zrzeszenia Studenckiego.

Hiszpania: Masowe protesty i strajki przeciw reformom prawa pracy

Prawa pracownika

Demonstracja w Polsce: Wrocław 29.02, solidarni ze studentami, przeciw brutalności policji oraz przeciw cięciom edukacyjnym. Godz. 17:00 na rynku pod fontanną. Warszawa 01.03, ZSP wspiera protest hiszpańskich oburzonych w Polsce, przeciw reformom prawa pracy i brutalności policji. Godz. 16:00 pod ambasadą Hiszpanii, ul. Myśliwiecka 4.

Od czasu kiedy hiszpański rząd ogłosił plany ataku na prawa pracownicze, w całej Hiszpanii odbyły się masowe protesty. W ostatni weekend, ponad milion osób wyszło na ulice. Demonstracje trwają nadal. Bardziej radykalne związki, takie jak CNT-AIT, od dawna wzywają do strajku generalnego i 29 lutego współorganizują strajk generalny w Kraju Basków. Związek będzie także uczestniczyć w strajkach w niektórych branżach i wspierają strajk studentów, który ma się odbyć 29 lutego.

RPA: Eskalacja dzikiego strajku górników

Świat | Prawa pracownika | Strajk

Dziki strajk górników w RPA trwa już piąty tydzień. Strajk sparaliżował kopalnię platyny Rustenburg należącą do koncerny Impala Platinum. W ciągu ostatnich dni doszło do dalszej eskalacji protestów. Na początku stycznia doszło do masowego zwolnienia całej strajkującej załogi. Jednak firma ponownie zatrudnia górników, pod warunkiem, że zrzekną się wszystkich dodatków, które uzbierali w ciągu lat pracy.

Media i zarząd firmy Impala Platinum próbują przedstawić konflikt jako konflikt pomiędzy dwoma konkurencyjnymi związkami zawodowymi. Starcia pomiędzy strajkującymi, a łamistrajkami są przedstawiane w tym świetle. Strajkujący dokonali okupacji kopalni, oraz sabotażu sprzętu, obrzucali kamieniami policyjne samochody i spalili komisariat. W wyniku tych działań, aresztowania dotknęły 350 górników, a dwóch z nich zmarło. Te działania zostały skrytykowane przez biurokratów ze związku górników NUM, na co pracownicy zareagowali wygwizdaniem biurokratów podczas wiecu.

Na początku strajku, 5 tys. górników domagało się podwyżki o 18%. Teraz, w wyniku eskalacji konfliktu, cała – licząca 17 tys. górników – załoga domaga się natychmiastowych podwyżek w wysokości od 100 do 300%. (libcom.org)

Minister Zdrowia próbuje wprowadzić w Polsce amerykański standard dostępności usług medycznych

Kraj | Tacy są politycy

Podczas nadzwyczajnego zjazdu lekarzy, który miał miejsce w ubiegły piątek, minister zdrowia Bartosz Arłukowicz przedstawił zarys propozycji rządowych w sprawie konkurencji dla NFZ i ubezpieczeń dodatkowych. Jak mówił Arłukowicz, stworzenie konkurencji dla NFZ jest rozwiązaniem oczekiwanym i potrzebnym, które poprawi jakość świadczeń. Dodał, że wkrótce zostaną też przedstawione rozwiązania dotyczące dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych.

Pomysły Arłukowicza nawiązują do rozwiązań przedstawionych przez rząd Donalda Tuska pod koniec poprzedniej kadencji Sejmu. Propozycja częściowego zrównania prywatnych ubezpieczycieli z państwowym jest wzorowany na systemie amerykańskim. W wersji proponowanej przez poprzedni rząd docelowo Polacy wybieraliby między ubezpieczeniem w ramach NFZ i prywatnymi ubezpieczycielami, a ich składki byłyby kierowane tam, gdzie by chcieli.

Mossakowski próbuje bezprawnie przejąć kolejną kamienicę na Pradze

Kraj | Lokatorzy

Znany warszawski kamienicznik Marek Mossakowski, który dorobił się już nawet sztuki teatralnej na swój temat, stara się przejąć kolejną kamienicę na warszawskiej Pradze. Jest to budynek położony przy ul. Kłopotowskiego 38, zwany potocznie „Prażanką”, od nazwy sklepu który kiedyś zajmował cały parter. Rzecz jasna, Mossakowski nie ma nic wspólnego z dawnymi właścicielami.

Pomiędzy Polską a rządami 12 innych państw w latach 1948-1971 podpisano tzw. „umowy indemnizacyjne” (czyli odszkodowawcze), które stanowiły pełne zadośćuczynienie za przejęte przez władze nieruchomości. Wobec nieruchomości objętych umowami nie mogą być zgodnie z prawem prowadzone żadne postępowania o zwrot, gdyż prowadziłoby to do podwójnego zaspokojenia spadkobierców.

Jak wynika z dokumentów Ministerstwa Finansów będących w posiadaniu Komitetu Obrony Lokatorów, spadkobiercy kamienicy przy ul. Kłopotowskiego 38, jako obywatele USA, zostali objęci umową indemnizacyjną. Mimo to, Urząd miasta stołecznego Warszawy twierdzi, iż „nie posiada dokumentacji potwierdzającej objęcie nieruchomości układami indemnizacyjnymi”. W ten sposób, mafia „odzyskiwaczy” próbuje przejąć kolejną kamienicę, z pełnym przyzwoleniem władz.

Więcej na temat "Reprywatyzacji po warszawsku".

USA: Pracownicy Serious Materials okupują fabrykę po raz drugi

Świat | Prawa pracownika | Protesty

 Policja nie chce wpuścić dostawców pizzy Pracownicy należący do związku United Electrical, Radio and Machine Workers of America dokonali okupacji fabryki okien Serious Materials w Chicago. Firma ogłosiła, że zamierza zamknąć fabrykę w związku z “trudnościami ekonomicznymi i załamaniem popytu w branży budowlanej”. Związkowcy ogłosili, że spróbują znaleźć innego inwestora, lub spróbują zebrać pieniądze na wykup fabryki i utrzymanie produkcji, być może w postaci spółdzielni. Około 65 pracowników prowadzi w tej chwili okupację budynku fabrycznego, by doprowadzić do takiego rozwiązania.

W 2008 r. pracownicy okupowali już tą samą fabrykę, która wtedy nazywała się Republic Window & Door, w proteście przeciw niewypłaceniu odpraw i ekwiwalentów za niewykorzystane urlopy, o czym wtedy pisaliśmy. Sześciodniowa okupacja w 2008 r. zakończyła się ugodą i wypłatą zaległych wynagrodzeń o łącznej wysokości 1,75 miliona dolarów. Pracownicy są przekonani, że i tym razem będą w stanie dopiąć swego. (libcom.org)

Dolina Popradu: Pierwszy zakaz wydobycia gazu łupkowego w Polsce

Kraj | Ekologia/Prawa zwierząt | Protesty

Radni powiatu Nowy Sącz są przeciwko wydobyciu gazu łupkowego. Na wniosek Włodzimierza Oleksego z Muszyny do „Programu ochrony środowiska dla Powiatu Nowosądeckiego na lata 2012 -2015 z perspektywą do roku 2019” wpisano zakaz wydobycia gazu łupkowego, ropy naftowej i węgla kamiennego. Taka decyzja zapadła na sesji Rady Powiatu Nowosądeckiego.

– Koncesję na gaz łupkowy bardzo szybko się wydaje. Wiadomo, że jedna z firm [Mazovia Energy Resources, podwykonawca nieujawnionej dotąd firmy z Teksasu - red.] interesuje się Doliną Popradu. Media donosiły, że sześć osób z Ministerstwa Środowiska siedzi pod zarzutem korupcji przy postępowaniu koncesyjnym na gaz łupkowy, stąd moje obawy… – tłumaczył były burmistrz Muszyny, dodając, że poszukiwania gazu łupkowego w rejonie Krynicy, Muszyny i Piwnicznej zagrażałyby zasobom wód leczniczych, z których słyną te uzdrowiska.

400 mln złotych na złom

Kraj | Militaryzm

 GawronMarynarka Wojenna wycofała się z budowy korwety Gawron, a kadłub prawdopodobnie pójdzie na złom. Po 10 latach prac okazało się, że okręt jest zbyt drogi w budowie, a technologia przestarzała. Prace rozpoczęto w 2001 roku i planowano początkowo wybudować 4 bliźniacze jednostki. Jednak stopniowo zmniejszano tę ilość, by w końcu zdecydować się na jedną sztukę, która miała być chlubą marynarki.

Jednak okręt okazał się zbyt drogi, a technologia pozostawiała wiele do życzenia. Koszt dotychczasowych prac wyniósł 400 mln złotych. Marynarka próbuje jeszcze sprzedać komuś już niepotrzebny kadłub, jednak jak dotąd nikt nie wyraził zainteresowania i prawdopodobnie trafi on na złom.

W sieci handlowej Jysk trwa referendum strajkowe

Kraj | Prawa pracownika | Strajk

W sieci handlowej Jysk, duńskiej firmie, która ma swoją polską centralę w Gdańsku, rozpoczęło się referendum strajkowe. Zakładowa "Solidarność" domaga się podwyżek dla załogi. Pracownicy biorą udział w głosowaniu za pośrednictwem internetu. Referendum zakończy się 10 marca.

Spór zbiorowy w sieci Jysk trwa od końca października ub. roku. Zakładowa "Solidarność" domaga się 40 proc. podwyżki dla każdego pracownika. Żądania płacowe - według "Solidarności" - mają związek z zeszłoroczną redukcją etatów w sklepach sieci, w wyniku której znacznej części pracowników obniżono wymiar czasu pracy z pełnego etatu o jedną czwartą, bądź o połowę.

Niemieńsk: Samorząd zarobi kosztem upośledzonych dzieci?

Kraj | Tacy są politycy

"Piękny poniemiecki zamek ukryty w zachodniopomorskich lasach. W nim ośrodek dla upośledzonych dzieci, które nazywają go swoim "drugim domem". Budynek został przez lata wyremontowany i dostosowany do wymagań dzieci. Jednak po 40 latach istnienia ośrodka, może nadejść jego kres. Gmina chce przenieść dzieci do lokalu zastępczego, a wartościową nieruchomość sprzedać.

W Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Niemieńsku codziennie przebywa do 60 dzieci, w większości w znacznym stopniu upośledzonych. Zabytkowy poniemiecki pałacyk służy im już od lat PRL-u. Jednak dopiero w ostatnich latach został doprowadzony do przyzwoitego stanu.

Dzięki lobbingowi, firma Roche nie straci na ustawie refundacyjnej

Kraj | Gospodarka | Tacy są politycy

Jak informowaliśmy w styczniu, z listy leków refundowanych, która obowiązuje od początku roku zniknęły paski do glukometrów firm Roche i Abbott, co było bardzo złą wiadomością dla tych koncernów, które do tej pory korzystały z ogromnych państwowych dopłat do swoich produktów. Z pierwszej wersji listy zniknęły również podukowane przez Roche leki Valcyte i Cellcept.

W przypadku tych ostatnich, bardzo szybko lobbing firmy doprowadził do przywrócenia państwowych dotacji dla koncernu. Ponieważ jednak wydawało się wtedy, że paski firmy Roche nie będą refundowane, firma ogłosiła, że użyje „wszystkich dozwolonych prawem środków”, by sytuacja uległa zmianie. Jak widać, te działania były skuteczne, gdyż od 1 marca paski dla cukrzyków marki Roche Diagnostics (a także Abbott) wrócą na listę leków refundowanych. Taką decyzję podjęło Ministerstwo Zdrowia.

MZ po ogłoszeniu w grudniu nowej listy wyjaśniało, że wypadły z niej paski nie tylko droższe, ale również niespełniające technologicznych wymagań resortu. Dziennikarze "Dziennika" pytali o powód zmiany zdania. Biuro prasowe MZ poinformowało, że do wejścia w życie zmienionej listy (1 marca) nie będzie komentowało tej decyzji.

Boliwia: Niepełnosprawni starli się z policją

Świat | Dyskryminacja | Protesty

Około 50 niepełnosprawnych osób przez 100 dni maszerowało do boliwijskiej stolicy La Paz, by przed pałacem prezydenckim domagać się podwyższenia pomocy socjalnej. Doszło do starć manifestantów z policją, która użyła gazu pieprzowego by uniemożliwić protestującym wstęp na plac przed pałacem prezydenckim. Manifestanci próbowali sforsować policyjny kordon, okładając funkcjonariuszy kijami i kulami. Kilkoro niepełnosprawnych odniosło obrażenia.

Pochód niepełnosprawnych, w tym wielu poruszających się na wózkach inwalidzkich lub o kulach, pokonał w ciągu 100 dni około 1500 kilometrów. Inwalidzi domagają się podwyższenia o 70 proc. miesięcznych zasiłków, tak by wynosiły one w przeliczeniu ok. 400 USD na osobę. Źródło wraz z filmem.

Koncerny gazowe będą mogły przymusowo wywłaszczać ziemię

Kraj | Gospodarka

W myśl obowiązującej od tego roku nowej ustawy Prawo geologiczne i górnicze, firmy mogą wywłaszczać właścicieli gruntów, na których zostaną wykryte złoża gazu. Wydobycie gazu łupkowego znalazło się w katalogu tzw. celów społecznych. W związku z tym prawo pozwala zagranicznym koncernom na wywłaszczanie nieruchomości pod wydobycie tego gazu. Rolnicy, przedsiębiorcy i inni właściciele nieruchomości zasobnych w gaz łupkowy będą zmuszeni sprzedać grunty. Ustawa zakłada więc możliwość wywłaszczenia jednego przedsiębiorcy przez innego przedsiębiorcę, w tym przypadku przez koncern wydobywczy.

W przypadku, gdy ktoś odmówi sprzedaży swojej ziemi, koncern gazowy może podać sprawę do sądu, który zbada, czy grunt jest rzeczywiście koncernowi konieczny dla wydobycia gazu. Jeżeli stwierdzi, że tak, to określi odpowiednią cenę. Grunt trafi w ręce wydobywcy. Niektórzy prawnicy uznają, że ten przepis za niekonstytucyjny. (PAP)