Ukraina: Gorąco na wschodzie

Świat | Militaryzm | Rasizm/Nacjonalizm

Prorosyjscy demonstranci w Doniecku ogłosili powstanie Donieckiej Republiki Ludowej. Zajęli budynki władz i ogłosili, iż do 11 maja zorganizują referendum w sprawie przyłączenia do Rosji.

Poprosili również Rosję o przysłanie "kontyngentu pokojowego".

Rząd planuje zaostrzyć kary za separatyzm. Na wschód pojechali przedstawiciele władz.

W Charkowie doszło do starć między zwolennikami integracji z Rosją, a aktywistami charkowskiego Majdanu. Charkowscy anarchosyndykaliści z AST informują również, że prowadzą obecnie walki z neonazistami oraz stalinistami zrzeszonymi w organizacji Borotba.

Kilku z nich zostało rannych.

Czy

AST w tej walce wspierają neofaszyści, neonaziści, z Samoobrony-PRAWEGO SEKTORA? Jak rozumiem "anarchosyndykaliści" wzięli sobie na cel członków Postępowej Socjalistycznej Partii Ukrainy i Komunistycznej Partii Ukrainy.

"Moja burżuazyjna klika

"Moja burżuazyjna klika jest lepsza od twojej!"

prawy sektor wstąpił do

prawy sektor wstąpił do Borotby? To byłby ciekawy zwrot akcji, ale wyjątkowo mało prawdopodobny :)))

Doniecka Republika Ludowa

Doniecka Republika Ludowa nie ogłosiła się wprost państwem socjalistycznym, ale zapisy o takim charakterze znalazły się w treści ogłoszonej w poniedziałek deklaracji o suwerenności nowo powołanego państwa. Podstawą ustroju ekonomicznego republiki mają być "kolektywne formy własności".

W punkcie 4. Deklaracji suwerenności Donieckiej Republiki Ludowej znalazł się zapis stanowiący, iż "Republika zapewnia warunki dla swobodnego rozwoju i ochrony konstytucyjnie uznanych form własności, które wykluczają zawłaszczanie rezultatów cudzej pracy, przy priorytetowym znaczeniu kolektywnych form własności".

http://lewica.pl/?id=29344&tytul=Ukraina:-Socjalistyczna-deklaracja-Doni...

Zabici przez snajperów

Zabici przez snajperów Berkutu? Reportaż ARD podważa wersję rządu w Kijowie

Magazynowi ARD udostępniono nagranie radiotelefonicznej rozmowy snajperów, prawdopodobnie z obozu Wiktora Janukowycza. 20 lutego, przed południem, zostali oni rozlokowani na różnych dachach w centrum Kijowa. Ich rozmowę wyłapał ukraiński krótkofalowiec-amator, z którym spotkali się dziennikarze "Monitora".

Snajper pyta kolegów: "Kto strzelał?". Po czym ręczy, że "nasi ludzie nie strzelają do bezbronnych". Po chwili słychać inny męski głos: "Ktoś go zastrzelił, ale nie my". Następnie pyta swojego rozmówcę: "Czy jest tam jeszcze więcej snajperów? Kim oni są?".

Strzelano również z hotelu Ukraina

Z nagrań wynika, że do opozycjonistów strzelano na ulicy Instytuckiej również od tyłu, czyli od strony hotelu Ukraina. W wywiadzie dla "Monitora" potwierdził to naoczny świadek, który tego dnia przebywał między hotelem a budynkami rządowymi. - Strzelano do nas z przodu i z tyłu, mniej więcej z VIII, albo IX piętra hotelu Ukraina. To musieli być zawodowcy - dodał.

Hotel, w którym zakwaterowano wielu przedstawicieli mediów, znajdował się tego dnia wyłącznie w rękach opozycji. Rankiem 20 lutego wprowadzono kontrolę osób wchodzących do tego budynku. Wolno było wejść tylko ludziom, którzy posiadali klucz do pokoju, albo mogli się wylegitymować.

Adwokaci członków rodzin zabitych i rannych wysuwają ciężkie zarzuty pod adresem Prokuratury Generalnej. Nie udostępniono im prawie żadnych wyników śledztwa.

- Nie powiedziano nam, z jakiego typu broni strzelano, nie mamy dostępu do ekspertyz, ani też do planów akcji policji. Poza tym nie mamy wglądu do innych dokumentów śledztwa. Nie wiemy, co myśli prokuratura o tych wydarzeniach. Jeden z adwokatów porównuje to nawet z czasami sowieckimi. - Nie podoba się nam sposób prowadzenia śledztwa przez prokuraturę: kryją swoich ludzi, są stronniczy, jak dawniej - zaznacza.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/zabici-przez-snajperow-berkutu-reportaz-...

REWELACJE

Ukraina: Na Majdanie strzelali ludzie Saakaszwilego?

Agencja Gruzinform cytuje wypowiedź gruzińskiego generała Tristana Citełaszwilego, który ogłosił, że na Majdanie strzelali byli podkomendni eks-prezydenta Gruzji Michaela Saakaszwilego.

Według gen. Citełaszwili w Kijowie operowało czterech gruzińskich snajperów. Znaleźli się tam na zlecenie partii Saakaszwilego Zjednoczony Ruch Narodowy, której przedstawiciele wiele razy występowali na Majdanie.

Znam nazwiska tych czterech ludzi, którzy operowali tam w roli snajperów, ale ze względu na dobro śledztwa nie mogę ich podać. Мateriały śledztwa w ciągu dwóch tygodni zostaną skierowane do prokuratury. Powiem tylko, że ci ludzie to byli funkcjonariusze kontrolowanej przez Saakaszwilego struktury siłowej. Poprzednia władza przygotowywała ich właśnie dla takich zadań. Tą grupą w Kijowie kierowali Giwi Targamadze i Gia Baramidzie - oświadczył gen. Citełaszwili.

Według niektórych ustaleń ci sami snajperzy strzelali podczas lutowych walk w Kijowie zarówno do bojówkarzy Majdanu, jak i do milicjantów Bierkutu. Tymczasowy rząd Arsenija Jaceniuka oskarża o otwarcie ognia ukraińską milicję.

lewica.pl/?id=29351&tytul=Ukraina:-Na-Majdanie-strzelali-ludzie-Saakaszwilego?

Snajperzy

A w którym wydziale FSB (d. KGB, d. NKWD) powstała ta historyjka?
Przy okazji to o "socjalistycznym" charakterze tzw. Donieckiej republiki - wzruszające :) Ten co to wrzucił to naprawdę idiota czy tylko prowokator Putina?

ROSYJSKA WIOSNA

jest nie do powstrzymania, to lud nie chce banderowców.

Niech Putin najpierw u

Niech Putin najpierw u siebie dla przykładu posprząta nazioli, bo na razie to woli robić porządek z homoseksualistami... Chociaż to też pewnie mu się chwali bo homoseksualizm to przecież wymysł dekadenckich burżujów, c'nie?

gdzie tu faszyzm

Ukraina: Socjalistyczna deklaracja Donieckiej Republiki Ludowej (akt.)

Reprezentująca zbuntowaną przeciw kijowskim władzom ludność Rada Ludowa obwodu donieckiego proklamowała 7 kwietnia powstanie suwerennego państwa Doniecka Republika Ludowa. Według proklamacji "źródłem władzy w nowym państwie jest wielonarodowościowy lud Donieckiej Republiki Ludowej". Przed 11 maja ma odbyć się referendum, które zatwierdzi deklarację niepodległości. O pomoc przy pokojowym przeprowadzeniu referendum władze republiki zwróciły się do prezydenta Rosji Władimira Putina.

Doniecka Republika Ludowa nie ogłosiła się wprost państwem socjalistycznym, ale zapisy o takim charakterze znalazły się w treści ogłoszonej w poniedziałek deklaracji o suwerenności nowo powołanego państwa. Podstawą ustroju ekonomicznego republiki mają być "kolektywne formy własności".

W punkcie 4. Deklaracji suwerenności Donieckiej Republiki Ludowej znalazł się zapis stanowiący, iż "Republika zapewnia warunki dla swobodnego rozwoju i ochrony konstytucyjnie uznanych form własności, które wykluczają zawłaszczanie rezultatów cudzej pracy, przy priorytetowym znaczeniu kolektywnych form własności".

Ponadto deklaracja stanowi m.in.: Lud Donieckiej Republiki Ludowej posiada wyłączne prawo własności ziemi, jej zasobów, przestrzeni powietrznej, zasobów wodnych i innych bogactw naturalnych znajdujących się w granicach terytorium republiki oraz Ekonomiczny i naukowo-techniczny potencjał, znajdujący się na terytorium republiki, stanowi jej własność, jest materialną podstawą jej suwerenności i wykorzystywany jest w interesie jej obywateli.

W Charkowie, w ślad za obwodem donieckim, 7 kwietnia wieczorem Rada Deputowanych Charkowskiej Terytorialnej Gromady proklamowała powstanie Charkowskiej Republiki Ludowej. Zjednoczenie "Borot'ba" informuje, że także w deklaracji założycielskiej charkowskiej republiki znalazły się socjalistyczne zapisy o zakazie "eksploatacji cudzej pracy" i priorytecie "kolektywnych form własności".

no gdzie tu faszyzm?

Jakieś socjaldemokratyczne

Jakieś socjaldemokratyczne pierdololo.

PS. I już widzę jak Putin,

PS. I już widzę jak Putin, o którego protekcję się ubiegają toleruje takie coś pod swoim nosem (i to przy założeniu, że to w ogóle będzie wcielone w życie, a "kolektywna własność" nie będzie oznaczać po prostu kapitalizmu państwowego, a oczywiste, że będzie) Borze szumiący, nie mogę z tej lewicy. Jedyna pozytywna rzecz, jaka wynika z obecnego kryzysu, to to, że obnaża ona przed światem własną głupotę, kłócąc się o to, który morderczy imperializm należy popierać.

bo oczywiście anarcho prawdziwki

mają rację popierając majdan, samoobrone-prawy sektor ? Nie mówiąc o ultrasach prawicowcach, popierających imperializm Usa i zaściankowy militaryzm. Popis.

Dobrze, tylko skąd

Dobrze, tylko skąd wywnioskowałeś/-aś, że jestem anarchoprawdziwkiem (których naprawdę nie cierpię i zresztą nie jestem nawet anarchistą, najbliżej mi do tzw. lewicowego komunizmu), i dlaczego myślisz, że skoro jestem przeciwko tituszkom, Janukowyczowi, Gubariewowi i rosyjskiemu imperializmowi, to znaczy, że jestem za Jaceniukiem, "Swobodą", Prawym Sektorem i imperializmem amerykańskim. W 1917 r. bolszewicy i anarchiści też pewnie byli pachołkami pruskiego militaryzmu którzy chcieli pogrzebać rewolucję lutową?

W tym konflikcie nie ma żadnej "dobrej strony". Jest tylko jedno wyjście- stworzenie autonomicznego ruchu pracowników Ukrainy, walczących o swoje własne interesy poza Majdanami i Republikami Donieckimi, przeciwko wszystkim burżuazyjnym stronnictwom, bez protekcji jednego czy drugiego kapitalistycznego państwa. Lecz i tak ostatecznie musi to być tylko część międzynarodowej walki klas. Oczywiście, jest to rozwiązanie najtrudniejsze, wymagające żmudnej pracy. Ale nie ma drogi na skróty do socjalizmu, a "rewolucja to nie przechadzka po Newskim Prospekcie".

no a co to za "świat" przed

no a co to za "świat" przed którym "lewica obnaża własną głupotę"?
Prawica tez się kłoci który morderczy imperializm należy popierać, tylko centrum nie ma wątpliwości że należy popierać morderczy imperializm USA i zwalczać morderczy imperializm Rosji

twój świat okazuje się jakby troche mityczny

Hm, z tym centrum to masz

Hm, z tym centrum to masz rację, w końcu dziwne by było jakby PO nagle zdradziła swoich sojuszników na arenie międzynarodowej :)

"BOROT'BA" WIDZI TO NIECO INACZEJ

OBSZERNY WYWIAD Z SIERGIEJEM KIRICZUKIEM KOORDYNATOREM ZJEDNOCZENIA "BOROT'BA" Z CHARKOWA

http://rabkor.ru/interview/2014/04/11/bortba

Czy lewicowcy nie mogą

Czy lewicowcy nie mogą sobie wbić do tych tępych łbów, że to jest konflikt międzyimperialistyczny, że to są tylko dwie strony tego samego kapitalistycznego medalu, i że jest trzecia opcja, a mianowicie międzynarodowa (i internacjonalistyczna) walka klas, niezależna i skierowana przeciwko wszystkim istniejącym obozom? W 1917 r. też byście dołączyli się do chóru bandy Kiereńskiego, że bolszewicy to niemieccy agenci, tak jak dzisiaj dla was ci, którzy mimo wszystko (AST ma niestety jakieś oportunistyczne skłonności, choć przy was to i tak jeszcze nic) walczą o wprowadzenie na scenę własnych żądań proletariatu, są dla was sojusznikami "Swobody" i pachołkami USA. Czarno-białe, wulgarne rozumienie świata rodem z burżuazyjnej propagandy?

Co to za anarchiści

Co to za anarchiści, którzy popierają junte której głównym mocodawcą jest Największa potęga imperialna świata? Która dla utrzymania się przy władzy szerzy terror i posługuje się jawnie faszystowskimi organizacjami. To nie anarchiści, tylko pożyteczni idioci, za których jeszcze lata będzie trzeba się wstydzić.

chciałem się tu spytać o

chciałem się tu spytać o którą junte która szerzy terror i posługuje się jawnie faszystowskimi organizacjami ci chodzi, ale potem zauważyłem słowo "największa", rzeczywiście to jedyna różnica

nie zapominajmy, że każde mocarstwo ma swoich pożytecznych idiotów

Tylko gdzie oni popierają

Tylko gdzie oni popierają nowy rząd Ukrainy? A Putin to nie imperialista? Ludzie, weźcie się opamiętajcie. Dobrze znacie hipokryzję USA i nie jesteście w stanie wyciągać z tego żadnych wniosków. USA kłamie i zasłania się demokracjami i prawami człowieka, ale gdzie tam Rosja, panie, przecież nie może... Jak Waszyngton czegoś nie lubi, to przecież musi być dobre, prawda?

Ja zaś na to: walić Putina, walić Obamę, Jaceniuka, Janukowycza, Gubariewa, Tiahnyboka, Sikorskiego bo to wszystko tylko różne gęby tego samego wyzysku, ucisku i barbarzyństwa.

PS. Rzeczywiście, Putin nie

PS. Rzeczywiście, Putin nie posługuje się jawnie faszystowskimi organizacjami. Członkowie Postępowej Partii Socjalistycznej Ukrainy na typowo wschodnioeuropejską (gdzie brunatni lubią udawać czerwonych) modłę skrywają swój wielkoruski szowinizm pod osłonką lewicowego populizmu.

Co do owej trój wypowiedzi.

Co do owej trój wypowiedzi. To nie mamy do czynienia z nieskończenie wielowymiarową rzeczywistością jakbyśmy sobie tego nie życzyli abo nie wmawiali. Dotyczy to każdego realnego konfliktu. Tak więc w czasie wojny każdy kto zwalczał Niemców faktycznie sprzyjał i pomagał Stalinowi jako przywódcy ZSRR i odwrotnie. Jednak walczyć z Niemcami nie oznaczyło kochać Stalina czy choćby komunizm. To chyba jasne? Podobnie jest tez w kwesti wydarzeń na Ukrainie albo się jest po stronie agresorów - USA i UE i ich nazistowskich pomocników albo się jest im przeciw - bycie przeciw jest oczywiście sprzyjaniem Rosji Putinowi i czemu tam jeszcze chcecie bo tak się składa ze to są interesy o przeciwstawnych wektorach. Tak się jednak składa ze większość ludzi z południa i wschodu Ukrainy nikogo z UE i USA do siebie nie zapraszali i mają do tego prawo. Jak wolą putina to tez mają do tego prawo. Mozna by oczywiście brać uwagę poważnie teksty o rosyjskim imperializmie gdyby sprawa dotyczyła np Quebecu w Kanadzie który ogłosił by swoją niezależność i chęć przystąpienia do Rosji. Na razie nie mamy z czymś takim do czynienia. Ja wiem ze obraz a jeszcze bardziej wyobrażenie Putina to taki czarny lud który paraliżuje umysły. Jednak odwagi nie bójcie się myśleć! W II wojnę światową światową byli tez tacy którzy bardziej się bali sowietów niż nazistów. Niektórzy nawet mieli ku temu powody. Ale większość ludzi widziała wyrazie różnice. I tak dzisiejszy konflikt widzi południe i wchód Ukrainy i według mnie ma racje. My dopiero się o tym przekonamy.

Czy robotnicy rosyjscy w

Czy robotnicy rosyjscy w 1917 r. też popierali Niemców?

Nie wiem, czy ja się wyrażam w sposób niejasny? Gdyby podczas II wojny światowej robotnicy po obu stronach odmówili strzelania do swoich klasowych braci i zamiast tego zwrócili broń przeciwko "swoim" kapitalistom i rządom, to raczej na pewno nie byłoby to na korzyść Hitlera! To samo tyczy się wszystkich wojen począwszy od i włącznie z 1914 rokiem.

I chociaż to nie jest konflikt zbrojny, to chodzi o to samo- żeby proletariusze jak Ukraina długa i szeroka jednoczyli się i zaczęli walczyć o interesy własne, a nie swoich szefów. I to jest jedyne realistyczne wyjście.


Mozna by oczywiście brać uwagę poważnie teksty o rosyjskim imperializmie gdyby sprawa dotyczyła np Quebecu w Kanadzie który ogłosił by swoją niezależność i chęć przystąpienia do Rosji.

Putin z tą Ukrainą od początku odgrywa się za upokorzenie jakiego doznał ze strony USA m.in. podczas "pomarańczowej rewolucji". Chce bronić swojego imperium. Rosja jest dalej żywo zainteresowana wydarzeniami na Ukrainie, tamci ludzie ze wschodniej Ukrainy widocznie ubiegają się o protekcję Putina. Jak to nie jest imperialna rywalizacja to nie wiem co to jest. Ale przy Majdanie jakoś już się lewicowcy nie bawią w taką sofisterię...

A Polska też nie musiała zostawać 51. stanem żeby wpaść w ręce imperializmu amerykańskiego.

PS.
Jednak walczyć z Niemcami nie oznaczyło kochać Stalina czy choćby komunizm

"Kochanie" komunizmu wyklucza się z "kochaniem" Stalina.

Miły mój. Więc strzelaj

Miły mój. Więc strzelaj do swego rządu. A nie zajmuj się zawijaniem oczywistości.

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.