Egipt: Demonstracje przeciwko islamofobii w Europie

Świat | Dyskryminacja | Rasizm/Nacjonalizm

Tydzień temu na korytarzu sądu w Dreznie młoda Egipcjanka, ktora pracowała jako farmaceutka została zamordowana przez rasistę 18 ciosami nożem. Al-Cherbini była w ciąży i została zabita przy swoim trzy letnim synku. Jej mąż, który próbował ją ratować został postrzelony "przez pomyłkę" przez straż sądu i znajduje się w tej chwili w stanie krytycznym.

Morderstwa dokonał mężczyzna, który wcześniej nazwał ją prostytutką i terrorystką tylko dlatego że nosiła chustę hijab na głowie i którego Marwa Al-Cherbini oskarżyła o znieważenie na tle rasistowkim. We wtorek, podczas jej pogrzebu w rodzinnej Aleksandrii pochód żałobny przekształcił się w demonstrację przeciwko złemu traktowaniu Muzułmanów w Europie i narastającej Islamofobii.

Wiele osób zadaje sobie pytanie jak to możliwe, że napastnik/oskarżony mógł wejść z nożem do sądu, w którym obowiązują ścisłe reguły bezpieczeństwa. Jak już napisaliśmy, w tym samym czasie we Francji Mohamed Benmouna- młody chłopak pochodznia arabskiego został znaleziony martwy w celi, w której monitoring z niewyjaśnionych przyczyn przestał działać.

we wschodnich niemczech

we wschodnich niemczech postawy rasistowskie i skrajnie nacjonalistyczne są niestety powszechne,
najbardziej zaś w Saksoni i Brandenburgi

nie wiem skąd u

nie wiem skąd u anarchistów ta skłonność do lamentowania nad losem muzułmanów - niech ich wyrżną w pień - dla chrześcijan Wandea, dla muzułmanów Srebrenica

ta skłonność do lamentowania

stąd że wszyscy ludzie są równi
nie ma znaczenia czy należą do sekt jak chrześcijaństwo lub islam

zero politycznej poprawnosci

Sam atak jest godny potępienia. Inna strona medalu to sam Islam, a dokładnie totalitaryzm (kulturowy i polityczny) który za nim podąża - jest problemem samym w sobie. Zmuszanie dzieci do dogmatycznej wiary,jej nakazów, do życia w gettach oraz kulturowej izolacji to przemoc której dopuszczają się wyznawcy tej wiary na codzień. Ci opresorzy próbują narzucać wiarę w Europie innym (podobnie zresztą jak chrześcijanie)np. w postaci kampanii "Wprowadzić Szariat w Wielkiej Brytanii", czy narzucać swoje religijne dogmaty do nauczania szkolnego. Życie w gettach i zastraszanie ludności (Bradford w Anglii gdzie populacjia islamska sięga 75% i regularnie terroryzuje pozostałą mniejszość) rodzi pytanie czy podążając drogą politycznej porprawności i płacząc nad biednymi muzułmanami będziemy obawiając się oskarżania o rasizm, a co za tym idzie bać się krytykować hierarchicznej, totalitarnej i zinstytucjonalizowanej religii jaką jest Islam w wydaniu współczesnym.

Jako anarchiści jesteśmy zawsze przeciwnikami dyskryminacji, ale przede wszystkim wrogami wrogów wolności!

i zero inteligencji

ja osobiscie jestem przede wszystkim obronca wolnosci sumienia. a wypisywanie bzdur o islamie pod postem o dyskryminacji powodowanej noszeniem chusty brzmi jak proba usprawidliwienia postawy dyskryminujacego i jako taka jest albo glupia albo podla. bedziemy plakac nad kazdym czlowiekiem zabitym za przekonania.

To płacz nad

To płacz nad chrześcijanami wieszanymi na krzyżach w Sudanie. Ciekawe, że "zwykłe ludzkie odruchy" nie działają jakoś w przypadku krzywd czynionych niemuzułmanom w świecie islamu.

Jak bym rozmawiał z

Jak bym rozmawiał z islamskim fundamentalistą z Sudanu, to owszem, bym wystąpił w obronie prześladowanych. Będąc w Europie i rozmawiając z Europejczykami ukształtowanymi przez chrześcijaństwo chyba nie ma potrzeby szczególnie bronić chrześcijan w Sudanie?

Ja bym z fundamentalistą

Ja bym z fundamentalistą nie rozmawiał, bo w dzieciństwie porąbano mu mózg siekierą, w związku z czym jakikolwiek dialog nie ma sensu. A w moim poprzednim komentarzu chodziło o coś innego - humanistyczne współczucie jest z zasady antyislamskie (czego można się dowiedzieć bez problemów z Koranu i hadisów), więc użycie wyrażenia "ludzki odruch" jest nieporozumieniem. Egipcjanie się oburzali, bo dostał muzułmanin (od niewiernego na dodatek), a nie dlatego, że idealistom z natury nieobcy jest im los wszystkich istot ludzkich.

ad persona?

a ja raczej płakał będe nad każdym dzieckiem ZMUSZANYM do wiary rodziców, którego umysł jest gwałcony stekiem bzdur, które jest ZMUSZANE do życia w kulturowym gettcie, które ZMUSZANE jest do zakrywania swej twarzy i do niechęci w stosunku do innych... to są prawdziwe ofiary dyskryminacji. Dorosły człowiek może sobie wierzyć i w drewnianego cielca (w takim wypadku zawsze będe obrońcą wolności sumienia) ale w momencie NARZUCANIA tej wiary innym, staje się on wrogiem wolności.

A co do twojego zdania o wszechwiedzący; "bedziemy plakac nad kazdym czlowiekiem zabitym za przekonania" - to za nazistami też będziesz płakał?

nad europejkami?

nad europejkami zmuszanymi od okolo 10 roku zycia do zaslaniaia piersi tez placzesz? moze uwazasz, ze nalezy zarbonic tego robic?

sam zauwazasz, ze jest roznica miedzy wiara doroslego czlowieka, a wychowaniem dzieci. tylko ze ma ona odwrotny charakter. dziecku uczenie sie nowych rzeczy nie zadaje cierpienia, a dorosly zmuszanie do zycia w inny sposob niz nauczyl sie w dziecinstwie odbiera jako uwlaczajace.

osobisicie uwazam dlatego, ze dzieci powinny byc wychowywane wspolnie z maskymalnym kontaktem z cala spolecznoscia w ktorej beda zyly niezaleznie od spolecznego i etnicznego pochodzenia rodzicow, ale puki tak nie jest musimy uszanowac to, ze ktos wychowany przez muzulmanow chce nosic chuste na glowie.

jesli idzie o nazioli, czy za nimi placze: ideologie rasistowskie (w tym nienawisc do Arabow, Zydow, itp. wszystkie, ktore nawoluja do dyskryminacji na podstawie niezmiennych cech ludzkich, immanentnych dla danej osoby takze ze wzgledu na przekonania religjne) powinny byc wedlug mnie zwlaczane bardzo agresywnie. zabicie jednak powinno wedlug mnie nastepowac dopiero w sytuacji wyzszej koniecznosci. zaznaczam, ze akceptuje zwlaczanie rasizmow tylko dlatego, ze dehumanizuja one czesc ludzkosci i dopuszczaja jej krzywde lub zabijanie i jako takie sa zawsze potencjalnie zbrodnicze (inaczej niz np. komunuizm, ktory jest afirmujacy dla kazdego czlowieka)

Atak był wyrazem ideologii

Atak był wyrazem ideologii nienawiści, której próbkę masz komentarz wyżej (specjalnie zostawiłem). Taki atak wymaga reakcji i nie jest to "polityczna poprawność", tylko zwykły ludzki odruch, którego niektórzy są już może pozbawieni.

Oczywiście, że Islam jako taki - tak jak każda religia - jest hierarchiczny i opresywny. Ale nie występujemy przeciwko ludziom wierzącym (także nie przeciw katolikom), ale przeciw instytucjom kościoła.

Zgadzam się,

że atak jest wyrazem nienawiści i nie mam zamiaru bronić atakujących ani ich tłumaczyć, gdyż są całkowicie wrogimi mi jednostkami, ale nie zgodzę się z tobą w tym że instytucja istnieje sama w sobie (co wynika z twojej wypowiedzi); instytucje (w tym wypadku religijne - co często wkracza mimo wszystko w politykę) opieraja się i są tworzone przez ludzi. Ludzie którzy utożsamiaja się z daną instytucją lub uznający ją za swojego przedstawiciela nadają jej sens istnienia i ją legitymizują. W tym przypadku głosząc pogląd, że tezy głoszone przez muzułmanów są błędne i że np. wg Ciebie "Bóg nie istnieje", automatycznie występujesz przeciwko ich poglądom i zostajesz odebrany jako agresor (gdzie w przypadku radykalnego skrzydła Islamu zasługujesz na śmierć). Oczywiście co innego atakować poglądy, a co innego fizycznie atakować ludzi...

tak, tyle że artykuł jest

tak, tyle że artykuł jest o kobiecie, która została zabita tylko za to że nosiła chustę a nie wypracowanie na temat Islamu.

islam to nie rasa

Islam to nie rasa tylko zbrodnicza ideologia. W obecnej sytuacji jest tym czym byl faszyzm w 20 leciu miedzywojennym w europie.
Zastanawiajace jest jak slabiutki i tak ruch robotniczy sam kopie sie w dupe wchodzac w konszachty z islamofaszystami. Gdyby hipotetycznie rzecz biorac wybuchla rewolucja robotnicza w europie, muzulamnie staneli by po stronie reakcji razem z faszystami, z ktorymi dziela wspolne pryncypia jak obskurantyzm umyslowy i antysemityzm.
ISLAM = FASZYZM

To raczej antyislamizm jest

To raczej antyislamizm jest tym czym był antysemityzm w dwudziestoleciu międzywojennym, a niektóre antyislamskie (zwłaszcza antyarabskie, dlatego ma to podtekst rasistowski) teksty są jak żywcem wycięte z tekstów zoologicznych antysemitów z XIX w. Nie musimy się zastanawiać jakie byłyby hipotetycznie relacje faszystów z muzułmanami bo dokładnie wiadomo jakie - piszą właśnie to co ty na temat zalewu Europy przez islamskich imigrantów itd
FASZYZM=FASZYZM

O wiele bardziej

O wiele bardziej prawdopodobne są pogromy ludności islamskiej w Europie i poddanie ich jeszcze dalej idącej dyskryminacji i segregacji.

Raczej nie ma takich faszystów, którzy chcieliby się sprzymierzyć z fundamentalistami islamskimi, którzy chcą mieszkać w Europie. Nowa Prawica może owszem współpracować z fundamentalistami, którzy działają w "swoich" krajach, ale na pewno nie będzie popierać ich imigracji do Europy.

Słuszne uwagi.Dodam

Słuszne uwagi.Dodam jeszcze,że islamofobia funkcjonuje we wspólczenej Europie podobnie bardzo jak antysemityzm w latach 30tych minionego stulecia.Mam nadzieję,że nie pojawią się świry domagające się ostatecznego rozwiązania kwestii islamskiej i mające na tyle silną władzę aby to zrealizować.Antysemityzmu zaś nie należy mylić z antysyjonizmem wypływającym raczej z ogólno humanistycznych przesłanek.Tak na marginesie,to Arabowie też są ludem semickim, a Noam Chomski,zasługujący chyba na miano antysyjonisty,skoro nazywa(słusznie) Izrael państwem terrorystycznym(obok USA) jest Żydem,przez co zarzucanie antysemityzmu jemu i tym,dla kórych jest on pewnym autorytetem byłoby absurdem.

islamofaszyzm

O wiele bardziej prawdopodobne sa pogromy Zydow dokonywane przez muzulmanow np we Francji. Zwiazki islamu z faszyzmem w przeszlosci ( wielki mufti Jerozolimy Amin al Hussein nadajacy w hitlerowskim radiu antyzydowskie audycje) bosniaccy muzulmanie z dywizji SS Handzar, oraz obecnie sa powszechne np nacbole w Rosji masowo przechodzacy na islam, oraz furer brytyjskiego Combat 18 przeszedl na islam. Zeby nie wspomniec ulubienca niemieckiego NPD furera Iranu ktory odgraza sie wymazaniem Izraela z mapy swiata i "prawdziwym Holocaustem" jakie to haslo mozna bylo przeczytac na transparentach muzulmanow manifestujacych w UK pare lat temu obok hasel "God bless Hitler". A organizacje takie jak hamas posluguja sie propaganda zywcem rznieta z Goebbelsa jak to Zydzi stali za Rewolucja Francuska, rewolucja 1917 i wymyslili komunizm etc - wychodzi ze wszyscy bolszewicy i inni dobrotliwcy masturbujacy sie islamofaszystami sa wg nich zydowskimi pacholkami. A'propo dyskryminacji to wlasnie islam jest maksymalnie dyskryminujacy i ziejacy nienawisacia wobec wszystkich niewiernych, zydow, homoseksualistow, kobiet. W europie meczety powsatja jeden po drugim, szalency chca wprowadzic prawo szariatu w europie czym przyklaskuja im katoliccy i protestanccy duchowni( przynajmniej w uk)za to gdyby ktokolwiek chcial wybudowac kosciol albo synagoge w arabi saudyjskiej czy w iranie zostalby z miejsca ukamienowany. W czasie rewolucji anarchisci podpalali koscioly, dzis bronia meczetow jeszcze gorszego gowna......Carthago delenda est - "towarzysze" islamisci

Prawdopodobieństwo

Prawdopodobieństwo pogromów Żydów gdziekolwiek w Europie jest zerowe, natomiast muzułmańskich imigrantów jest niestety aż nadto prawdopodobne, zwłaszcza że to może pasować prawicowym, antymigranckim władzom (w czasie kryzysu, dokładnie z tego samego powodu dla którego pasował im antysemityzm i kozioł ofiarny w postaci Żydów w czasie kryzysu w pierwszej połowie XX w.) I nie mówimy tu wcale o jakichś wojujących fanatykach islamskich tylko zwykłych ludziach. Co do neonazistów niemieckich i Izraela:

www.cia.bzzz.net/niemcy_nazisci_popierajacy_izrael

Skrajna prawica (łącznie z częścią nazistów, właśnie takimi jak z linka) popiera Izrael
Związki islamu z faszyzmem w przeszłości, które wymieniasz były, ale na pewno było więcej związków chrześcijaństwa z faszyzmem, lista byłaby długa a nie tylko pojedynczny batalion SS albo jakiś jedne duchowny (a i już po wojnie to wcale nie muzułmanie organizowali ucieczki nazistowskich zbrodniarzy wojennych do Ameryki Płd. tylko Watykan) toteż pisanie jakie to straszne że w Europie powstają meczety to chyba jakiś żart. Jakoś nie lamentujesz nad tym, że powstają czy są kościoły (a niektórzy szaleńcy chcą nawet wprowadząc chrześcijańskie prawo - o rany, właściwie w Polsce to już chyba obowiązuje) Niektóre odłamy islamu są bardzo autorytarne, prawie tak samo jak inkwizycyjny katolicyzm, ale jeśli chodzi o autorytarne religie to nie zamordystyczny islam jest w tej chwili problemem Europy. Może się kiedyś stanie , nie wiadomo, ale to daleka przyszłość, teraz mamy problemy z inną religią i jej totalitarnymi zapędami, a ty próbujesz odwracać od tego uwagę

No i na koniec z tego co wiem (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę) islam jest bardzo zróżnicowany, bo to nie jest katolicyzm który ma papieża, który decyduje o wszystkim, więc pisanie o tym że cały islam jest maksymalnie dyskryminujący itd to czysta propaganda.
Ale oczywiście im bardziej się muzułmanów atakuje tym bardziej się radykalizują bo te postawy nie biorą się znikąd, tak samo jak antysemityzm wytworzył Żydów-faszystów (Żabotyński itp) Potępienie żydowskich faszystów było wtedy oczywiście ważne, tak jak dzisiaj jest wazne potępienie islamistycznych ale to nie żydowski faszyzm był głównym problemem tylko zupełnie inny

Naziści, owszem,

Naziści, owszem, współdziałali z muzułmanami, ale NIE NA TERYTORIUM KTÓRE UWAŻALI ZA WŁASNE. Wszelkie powinowactwa ideologiczne nie sprawią, że europejscy naziści zaczną współpracować W EUROPIE z islamskimi imigrantami. Natomiast ich współpraca jest możliwa na zasadzie "każdy w swoim kraju" - wedle zasad Nowej Prawicy.

Podbitej Jugosławii nie

Podbitej Jugosławii nie uważali za własną? Z Bośniakami właśnie tam współdziałali.

centurion- wez spierdalaj na

centurion- wez spierdalaj na religię pokoju i nie chrzań tutaj takich głupstw. Ja mam wielu znajomych i znajome, którzy są mniej lub bardziej praktykującymi muzułmanami i jakoś nie widzę żeby byli krwiożerczymi fanatykami. Owszem, jestem ateistą i uważam że każda religia to gówno, ale nie rozumiem czemu miałbym się bać kogoś, kto uważa się za wyznawcę islamu, tak samo jak nie boję się mojej rodziny albo znajomych którzy są katolikami albo żydami.

Twój sposób myślenia to typowe skrajnie prawicowe uogólnianie i przypisywanie pojedańczym jednostkom cech grupowych czyli tworzenie typowych głupich stereotypów.

Idąc twoim tropem myślenia żaden katolik nie masturbuje się, nie używa gumek i nie uprawia seksu do ślubu a wszyscy żydzi to homofobiczne, konserwatywne i śmierdzące brodacze ortodoxy.

Bo występuje różnica

Bo występuje różnica między teorią a praktyką: katolik ma zakaz uprawiania masturbacji. Jeśli to robi, to znaczy że nie jest dobrym katolikiem. Każdy wierzący Żyd ma święty obowiązek zostać homofobicznym brodaczem, bo tak mu nakazuje religia. Poczytaj sobie Koran i hadisy. Nakazy Mahometa są aż nazbyt wyraźne: islam jest wojną. Jeśli twoi znajomi robią np. interesy z niemuzułmanami czy nawet traktują ich tak samo jak muzułmanów, to w myśl swojej własnej Świętej Księgi wylądują w piekle.

mniej czytania bibli,

mniej czytania bibli, koranu, hadisy i innych science-fiction i więcej wychodzenia na zewnątrz. Trochę styczności z rzeczywistością ci nie zaszkodzi.

Koran z hadisami oraz

Koran z hadisami oraz Biblię uznaje za księgi objawione zawierające obowiązujące w życiu nakazy uważa jakieś 3,3 mld ludzi na świecie. Dla mnie to jest science fiction, ale skoro ci wszyscy ludzie od religii nie odchodzą, to znaczy, że mają na temat zgoła inne zdanie.

Niektóre komentarze są

Niektóre komentarze są godne stalinistów lub maoistów raczej niż wolnościowców.Nie ma nic złego w tym,że ktoś jest albo nie jest wierzący.To jest z wolnościowego punktu widzenia sprawa prywatna.Problemem jest fanatyzm.Zarówno religijny,jak i antyreligijny.Nawet jeżeli wyznawcy niektórych religii częściej stają się fanatykami niz wyznawcy innych religii czy szerzej doktryn,to nie znaczy to jeszcze,że KAŻDY np.muzułmanin,chrześcijanin,czy kto tam jeszcze inny jest fanatykiem.Wolność wyznawania dowolnej religii lub niewyznawania żadnej jest istotną częścią szeroko pojmowanej indywidualnej wolności i jeśli ktoś na tym tle staje się ofiarą dyskryminacji lub przemocy,to należy stanąć w jego/jej obronie.

Powstaje pytanie ile

Powstaje pytanie ile przypadków dyskryminacji jest logiczną konsekwencją sprzeczności pomiędzy ludźmi różnych wyznań. Poza tym prawo koraniczne (a więc jedyne w krajach islamu funkcjonujące) wręcz muzułmanów obliguje do dyskryminacji, i jeśli nawet nie tępienia niewiernych, to przynajmniej nietraktowania ich jak ludzi. Nie ma nic złego w tym, że ktoś jest wierzący, czy niewierzący. Jeśli ktoś wyznaje natomiast religię której prorok i założyciel morderstwo literalnie sankcjonuje mordowanie przedstawicieli innych wyznań (występuje jako "czyn miły Bogu"), to czy można mieć wątpliwości co do jego pokojowego nastawienia do świata i szczerych intencji?

Prawo koraniczne funkcjonuje

Prawo koraniczne funkcjonuje tylko w niektórych krajach świata islamu.
Zaś fanatyzm to bardziej cecha osobowościowa i mechanizm psychologiczny niż kwestia wyznawania tej czy innej niekoniecznie nawet religijnej doktryny.To nie jest kwestia tego,co się wyznaje,lecz jak.Z Koranu, tak samo jak z Biblii,różni ludzie wywodzą różne praktyczne nauki w zależności od tego na których fragmentach się skupiają i jak je w danym kontekście interpretują.Na Podlasiu(Sokółka,Kruszyniany,Bochoniki)od wieków żyją muzułmanie,a dokładniej tatarscy sunnici i jakoś nie słyszano o ich fanatyzmie.Krzywdzące jest też traktowanie wszystkich muzułmańskich imigrantów z Bliskiego Wschodu jako potencjalnych fanatyków.Większość z nich jednak nikomu krzywdy żadnej nie robi.
Z drugiej strony historia dostarcza mnóstwo przykładów tego,że religie monoteistyczne łatwo przyjmują fanatyczną postać.I nie ma sensu się spierać czy na przestrzeni wieków większym fanatyzmem wykazał się islam czy może chrześcijaństwo.
Zwalczać trzeba fanatyzm jako postawę,a nie tę czy inną konkretną religię,co już samo w sobie byłoby przejawem fanatyzmu.

To o czym piszesz jest tylko

To o czym piszesz jest tylko skrajną interpretacją islamu i bynajmniej nie dominującą w historii tej religii (ani nawet dziś).

Zgadzam się z tym, co pisze

Zgadzam się z tym, co pisze Cyklista, z jednym wyjątkiem: Hinduizm jest religią politeistyczną, a jego wyznawcy jak najbardziej mają skłonność do fanatyzmu i wciąż dopuszczają się mordów na wyznawcach innych religii.

Można być fanatykiem

Można być fanatykiem jakiejkolwiek doktryny,niekoniecznie religijnej,o czym już pisałem.Co zaś do hinduizmu,to owszem jest on politeistyczny,tyle,że sam ten termin stworzyli raczej zachodni religioznawcy w odniesieniu do ogółu kultów rdzennych dla subkontynentu indyjskiego(nie tylko obszaru dzisiejszych Indii),nawet jeśli dziś występują pewne unifikacyjne hinduityczne tendencje o fanatycznym charakterze.Co więcej,odwieczny konflikt hidusko-muzułmanski ma charakter tyle samo religijny,co i etniczny.Te grupy mówia nawet różnymi językami: hindusi hindi bądź bengali, w zależności od regionu, a muzułmanie urdu,będącym oficjalnym językiem Pakistanu.Różnią się też wyglądem.

podwójne standardy moralne

Co ciekawe nie widzimy masowych damonstracji muzułmanów przeciwko morderstwom "honorowym", obrzezaniu kobiet, przeciwko zabijaniu jednych muzułmanów przez drugich w darfurze, iraku, afganistanie, pakistanie, dyskryminacji mniejszości religijnych koptów, bahai, ahmadija. To wszystko muzułmanie mają gdzieś.

Natomiast wystarczy wydrukować parę karykatur mahometa by w odpowiedzi przedstawiciele religii pokoju zabili kilkudziesięciu chrześcijan w nigerii i podpalili amabasady danii.

Oczywiście, że ta zbrodnia jest godna potępienia ale podwójne standardy moralne wielu muzułmanów dają wiele do myślenia.

ciekawa ta dyskusja

bardzo dobrze pokazuje jak niektorzy czytelnicy tego portalu, sposrod ktorych niektorzy maja sie za anarchistow a inni moze nawet (o zgrozo) za lewicowcow maja przezarte mozgi prawicowa, szowinistyczna progaganda.

juz tu nawet przeczytalem ze BOSNIACY wspolpracowali z faszystami. znaczy sie wszyscy Bosniacy? wiekszosc Bosniakow? mniejszosc Bosniakow? istnieje wogole taki narod (czy inny chuj) jak Bosniacy? mysle ze wielu antropologow kultury i wielu tzw. Bosniakow by sie nie zgodzilo. uzywajac kategorii prawicowych pomidotow (narody, wyznania)jako podmiotow wlasnie (muzlmanie zabijaja, a nie Abdul, czy Mohammad zabijaja) stajecie sie takimi samymi prawicowcami jak Bartosz Bekier, Adenauer, czy Mussolini, zastanawiajcie sie teraz tylko czy jestescie centroprawica, prawica, czy skrajna prawica (czy blizej wam ideowo do Mussoliniego czy do Horthyego, czy po prostu do Kaczynskich). Zaluzcie se do tego osobne forum.

lewica jakbyscie nie wiedzieli afirmuje jednostke i tylko jednostke uwaza za prawdziwy przedmiot i podmiot polityki, zas narzedziem do wyzwolenia jednostki z okowow alienujacych struktur (do ktorej zalicza sie i narod i religia) jest dla niej walka klas. tylko i wylacznie walka klas.

"lewica jakbyscie nie

"lewica jakbyscie nie wiedzieli afirmuje jednostke (...) i tylko jednostke uwaza za prawdziwy przedmiot i podmiot polityki, zas narzedziem do wyzwolenia jednostki (...) jest dla niej walka klas. tylko i wylacznie walka klas."

Myślę, że lewica (a ty w szczególności) powinna wyciągnąć wnioski z błędów przeszłości i nie tkwić ideologicznie w XIX w. Pomijając fakt wewnętrznej sprzeczności w ww. cytacie („afirmujesz” jednostkę, odrzucasz podział na narody, ale już jej wyzwolenie podporządkowujesz tylko wyzwoleniu klasy społecznej) to świadome ograniczanie wyzwolenia jednostki, do jedynie walki klas jest naiwne. Świat i motywy działań jednostek, narodów i klas jest jednak bardziej skomplikowany.

Oskarżanie kogoś o bycie prawicowym tylko dlatego, że zwraca uwagę na popularność faszyzmu wśród niektórych grup muzułmanów jest nieuczciwe. Czy to jest wyznacznikiem posiadania prawicowych poglądów? Czyli nie możemy już napisać o popularności faszyzmu wśród przedwojennych Niemców, tylko musimy wymienić każdego Hansa czy Helgę z imienia i nazwiska, tak? Mimo iż ponad 90% Niemców sudeckich głosowało za przyłączeniem do rzeszy.

To niezauważanie rosnącego zagrożenie ideologią islamską w Europie i na świecie jest naiwniactwem, za które możemy słono zapłacić. Spójrz na fakty – nie wszystko sprowadza się do walki klas a religia jest potężna siłą (cóż z tego, iż to fikcja), która potrafi zmienić losy ludzkości (chociażby Indie, Pakistan i Bangladesz). Bądź bliżej – to religia stworzyła podział na Serbów i Chorwatów.

„dla tych co "nie widza" jak muzulmanie protestuja przeciwko honorowym zabojstwom.”

Chyba nie zaprzeczysz, że te nieliczne protesty kobiet z RAWA to kropla w morzu. Jest społeczna akceptacja dla takich działań nie tylko w krajach islamskich, ale również w muzułmańskich gettach w Europie. Ci, którzy się odważą protestować są często wykluczani bądź nawet zabijani.

i po ostatnie

dla tych co "nie widza" jak muzulmanie protestuja przeciwko honorowym zabojstwom.

http://static.ibnlive.com/pix/sitepix/02_2009/taliban-women-18209313.jpg

"nie widzimy" bo nie chcemy. antyaborcyjni bojowkarze "nie widza" tez cierpienia kobiet ktore rodza wbrew swej woli. to ze go nie widza nie znaczy, ze go nie ma.

"Pozyteczni idioci"

Czasem wejdę na tą stronę i włosy stają mi dęba. Do was - aktywistów lewackich - idealnie pasuje określenie Lenina (też lewicowca!). O takich jak wy - zwykł mawiać" "pożytecznie idioci". Nadal użalajcie się na losami rzekomo prześladowanych muzułmanów w Europie. Jeżeli sprawy toczyć się będą jak dotychczas, to niedługo w Euroazji pod panowaniem nietolerancyjnych muzułmanów - sami wylądujecie w kazamatach, a tam już wam wybiją z głów podobne iluzje. Zaś za kolorowe ubranka i kolczyki lub inne "ekstrawagancje" zostaniecie (w najlepszym wypadku) wychłostani publicznie przez czuwających nad właściwą moralnością strażników rewolucji islamskiej. Nie mówiąc już o homoseksualistach, których po prostu islamiści wymordują. Żyjecie w świecie niebezpiecznych mrzonek. Zapominacie lub nie chcecie tego dostrzec, że jesteśmy świadkami konfrontacji świata zachodniego z nietolerancyjnym i agresywnym islamem. A cywilizacja islamska dzięki bombie demograficznej powoli nas zdobywa i bezczelnie wykorzysta osiągnięcia demokracji zach. by w zgodzie z prawem za jakiś czas nami rządzić, ot co.

Cyt. "lewica jakbyscie nie wiedzieli afirmuje jednostke i tylko jednostke uwaza za prawdziwy przedmiot i podmiot polityki, zas narzedziem do wyzwolenia jednostki z okowow alienujacych struktur (do ktorej zalicza sie i narod i religia) jest dla niej walka klas. tylko i wylacznie walka klas." - Co za bzdura i kłamstwa! Po pierwsze istotą lewicy jest właśnie odebranie jednostce jak największej ilości praw, bo lewica z założenia uważa, że jednostka nie jest w stanie samodzielnie sobie radzić.

Przy okazji, proszę redakcję i komentatorów nie wypisywać bredni o narodowych socjalistach jako o skrajnej prawicy, bo naziści to żadna prawica. To lewica! A więc ruch, który wrasta z tego samego co wy - lewicowego pnia.

Z przykrością stwierdzam,

Z przykrością stwierdzam, że jest to częściowo prawdą. Lewica i anarchiści strzelają sobie samobója od lat nie zauważając, iż Zachód nie ma monopolu na totalitarną ideologie. Co więcej Zachód ma wiele zalet, których warto bronić.
Jeżeli dalej dominować będą brednie o tym ,że totalitaryzm islamski zniknie wraz z kapitalizmem, że to żydzi czy USA zrobili 9/11, że brak demokracji w krajach arabskich to konsekwencja kolonializmu to wieszczę odwracanie się ludzi od lewicy. Lewica przestaje trzymać się rzeczywistości a partie skrajnie prawicowe tylko na tym zyskają , już tak sie dzieje.

Wylewasz przysłowiowe

Wylewasz przysłowiowe dziecko z kąpielą. Wyobraź sobie, że można jednocześnie krytykować zamordyzm islamski ORAZ przekręty (neo)kolonializmu.

stek prawackich bredni rodem

stek prawackich bredni rodem z jakiegoś UPR, znanych ekspertów od tego co jest lewicowe :)

Zgadzam się,że zachód nie

Zgadzam się,że zachód nie ma monopolu na totalitaryzm i ma wiele zalet,których warto bronić.Co zaś do 11.09, to zastanów się kto ostatecznie wyciągnął z tego korzyści,a kto na tym stracił i kto dysponował wszelkim środkami aby coś takiego zrealizować.Nie wydaje ci się też podejrzany fakt,że już parę minut po tragedii podawano jednoznacznie jej sprawców? Co więcej szczegóły techniczne zawalenia się wieżowców kupy się nie trzymają.Podobnie relacje świadków pełne są sprzeczności.Pozorowanie ataku ze strony wroga,którego zamierza się zaatakować ma długą dość tradycję i wśród amerykańskich strategów i propagandystów ma swoją techniczną nazwę: "false flag operation".Przejęte zaś to zostało od nazistów,którzy najpierw podpalili Reistag wrabiając w to niewinnego,skazanego później na śmierć,upośledzonego umysłowo człowieka i dostarczając sobie pretekstu do zaprowadzenia zamordyzmu i zaprezentowania się w roli "obrońców porządku", później zaś przeprowadzili "polską"akcję dywersyjną w należących wtedy do Rzeszy Gliwicach aby usprawiedliwić 01.09.39... Mówi o tym obszernie dostępny w necie film Maxa Turnera "Terror Storm Final Cut".
Nie neguję istnienia islamskiego fanatyzmu,ale po pierwsze jest on znacznie wyolbrzymiany,po drugie,w znacznym stopniu wynika z sytuacji w jakiej możni tego świata stawiają wielu muzułmanów,pozostawiając im praktycznie wybór pomiędzy życiem na kolanach a heroiczną śmiercią w walce z "niewiernymi".

Islam a antyfaszyzm

Tak na marginiesie - czy ktoś słyszał o jakimś ruchu antyfaszystowskim wśród islamistów? Wdzięczny będę za nazwy organizacji z Południowego Sudanu albo Iranu, ewentualnie z Arabii Saudyjskiej :)))))))))))))))

Dodaj nową odpowiedź



Zawartość tego pola nie będzie udostępniana publicznie.


*

  • Adresy www i e-mail są automatycznie konwertowane na łącza.
  • Możesz używać oznaczeń [inline:xx] żeby pokazać pliki lub obrazki razem z tekstem.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <ul> <ol> <li> <blockquote> <small>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.